Piwo w Chorwacji

W takiej " dziurze" jak Razanj , co jakiś czas bywało.
Najdroższe z "palety" (8 Kun Butelka) , ale chyba i tak najlepsze.....

piotrulex napisał(a):

endryu napisał(a):W nawiązaniu do tematu. Poczęstowany Chorwat pilsem i niepasteryzowanym http://www.browarnamyslow.com.pl/ rozmlaskał się ... i zapytał czy go w dniu następnym poczęstuję

Też pijam te Namysłowy, Braniewa czy nawet Zamkowe i złego słowa nie powiem

No i dobrze, ale słuchajcie - nie porównujmy osób, które są w stanie rozkoszować się (specjalnie użyłem tego sformułowania; nie chodzi o sytuację typu gaszenie pragnienia zimnym pilsem, tylko faktyczne świadome delektowanie się napojem) koncernowym lub "fałszywym/tanim rzemieślniczym" lagerem (pilsem) do smakoszy piwa, którzy wolą wydać 10 zł na jedno piwo niż na 3.

Analogicznie, większość piwoszów spod znaku żubra czy innego tyskiego z obrzydzeniem zareaguje na łyk risa czy barley wine'a (o ile w ogóle nie zniechęci ich barwa napoju). Zresztą, nie idźmy tak daleko. Amatora lagerów na ogół obrzydza druga (rzadziej reprezentowana, jeśli chodzi o ilość, natomiast o wiele mocniej, jeśli chodzi o różnorodność) strona "piwnego drzewa", czyli po prostu ale. Lager vs. ale, półlitrowy kufel vs. snifter o pojemności 0,3l (z odmierzonym także 0,2; lub 0,15l), parasol tyskiego vs. multitap. To są dwa absolutnie nieprzystające do siebie zbiory, z jednym zaledwie punktem stycznym: tym, kiedy po przejechaniu na rowerze 50 km w palącym słońcu chcemy ugasić pragnienie chłodnym, jasnym piwem.

Warto powyższe mieć na uwadze, prowadząc tę dyskusję Jeden z obozów będzie się zachwycał chorwackim piwkiem (koncerniaki), podczas gdy przedstawiciele drugiego będą zachodzić w głowę, jak ktoś w ogóle może podniecać się lagerem

Ja nie mam tego problemu chce lagera ważę lagera chce ale to waże ale stout proszę bardzo wszystko na co mam ochotę. A będąc w cro Ożujsko mi w miarę podeszło a i tak najlepsza jest woda gazowana na upały

^^
[Ortonazi mode on]A po co ważyć piwo? Smak jest ważny, no i kto je warzył, ale waga jakoś mnie nigdy nie zajmowała... [/Ortonazi mode off]

danol148 napisał(a):Ja nie mam tego problemu chce lagera ważę lagera chce ale to waże ale stout proszę bardzo wszystko na co mam ochotę. A będąc w cro Ożujsko mi w miarę podeszło a i tak najlepsza jest woda gazowana na upały

No i właśnie wychodzi jakie ortografia ma znaczenie

Dobre

Nigdy piwa nie warzyłem gdyż nie potrafię i nie jestem fanem takiej samoróbki

Nigdy piwa nie ważyłem gdyż nigdy mnie to nie interesowało a i waGa takowego jest w miarę oczywista

Marsallah napisał(a):^^
[Ortonazi mode on]A po co ważyć piwo? Smak jest ważny, no i kto je warzył, ale waga jakoś mnie nigdy nie zajmowała... [/Ortonazi mode off]

No i wyszło jak z robieniem laski czy tam łaski

Kurcze, nic nie rozumiem z tych ostatnich postów i nawet się nie będę zagłębiać

Na Zadarsko natknąłem się w tym roku właśnie w Bibinje i jak dla mnie zdecydowanie przebijało dwóch liderów rynku.

Nie jestem pewien czy Zadarsko jest chorwackie. Marka należy do czeskiego browaru. Nie wiem gdzie to rozlewają.

bigredone napisał(a):Nie jestem pewien czy Zadarsko jest chorwackie. Marka należy do czeskiego browaru. Nie wiem gdzie to rozlewają.

Zadarsko - piwo czeskie.
Rozlewane w Zadarze.

https://www.ratebeer.com/beer/zadarsko- ... vo/466182/

Janusz Bajcer napisał(a):

bigredone napisał(a):Nie jestem pewien czy Zadarsko jest chorwackie. Marka należy do czeskiego browaru. Nie wiem gdzie to rozlewają.

Zadarsko - piwo czeskie.
Rozlewane w Zadarze.

https://www.ratebeer.com/beer/zadarsko- ... vo/466182/

Z tej akurat strony dowiaduję się, że lane w Czechach...

Janusz Bajcer napisał(a):https://www.ratebeer.com/brewers/pivovar-litovel-pms-p345erov/415/

Ten link też mi nic nie mówi.
Ale coś tam próbują Chorwaci w temacie : http://www.dostavapiva.com/
https://hostelforumzadar.com/en/blog/91 ... l-in-zadar

"Zadarska pivovara" to jakiś nowy browar w Zadarze.

https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search

Nie wiem czy tam mają swoje markowe piwo czy to czeskie

Też widziałem ten artykuł. Niejaki Bungur od lodów, wina i ciastek postanowił mieć też piwo. Ale wychodzi na to, że to czeskie. Choć Czesi na swojej stronie też o nim nie wspominają. Pod adresem spółki nie ma browaru co oczywiście nic nie znaczy. Być może jest tak jak z Browarem Tenczynek...Były próby reaktywacji, ale się zbyły i teren ponoć ma kupić zacny poseł Palikot