Piłka nożna

dids76 napisał(a):

Miecia napisał(a):Dlatego, z większą przyjemnością, popatrzę jutro na drużynówkę w Planicy

A ja na GP na żużlu w Auckland,

Też mam takie plany na sobotnie przedpołudnie .
Najpierw Auckland, potem Planica.

A piłkarze? Mogłam postawić u buka

Dach się rozłożył.
Trawka zazieleniła.
Piękna grzywka boskiego Roberta dotrwała do końca meczu.
Są powody do dumy.
Wynik w tej sytuacji ma znaczenie drugorzędne.

No dobra a teraz poważnie.

Gra obronna (nie chodzi o umiejętności, tylko organizacje tej gry, taktykę i takie tam) do bani. Czołowe polskie drużyny maja lepiej zorganizowaną grę obronną. O drużynach z lepszych lig nie wspominam.


O co ten płacz i ta szydera. Graliśmy pięknie jak nigdy (krótkimi momentami), przegraliśmy jak zawsze.

Wstyd to było to, co widać było i słychać było na trybunach.
Przerzedzone trybuny po pierwszej połowie, niczym niezagłuszane śpiewy Ukraińców w drugiej, brak jakiegokolwiek wsparcia, wtedy, gdy trzeba było poderwać drużynę.

No tak, Planica obowiązkowo jutro. Póki jeszcze odnosimy w skokach sukcesy

razpol napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):

witpol napisał(a):Wygramy, pomoże trzynasty zawodnik - niezawodni kibice i ich doping

A ten dwunasty to kto

Sędzia.

Pudło.
Federacja Ukraińska jest znacznie silniejsza i jeśli już to ona mogła sobie załatwić sędziego.
A dopingu na reprezentacji od dwóch lat nie ma.

alessandro1977 napisał(a):W środę na pewno jakieś punkciki wpadną...z San Marino może uda się choć te 0-0 zremisować

Ale o co ta cała szydera w tym i innych postach.

Artur Boruc – liga włoska teraz angielska
Łukasz Piszczek – gwiazda uwielbianej tu LM,
Kamil Glik – liga włoska, podobno najlepsza,
Marcin Wasilewski – cienko tylko liga belgijska, ale i tak lepsza niż polska, przetarty w pucharach,
Sebastian Boenisch – liga niemiecka,
Grzegorz Krychowiak – liga francuska,
Daniel Łukasik – no niestety beznadziejna liga polska ,
(59. Ludovic Obraniak) – liga francuska,
Jakub Błaszczykowski – gwiazda LM,
Radosław Majewski – liga angielska,
Maciej Rybus – liga rosyjska
(46. Jakub Kosecki) – jeszcze Ekstraklasa,
Robert Lewandowski – mega gwiazda LM, prawie w MU, prawie Bayernie itd.

Większość zawodników pochodzi z lig, które uważasz za bardzo dobre. To co te ligi teraz już słabe są?




Najbardziej wkurzające jest to, ze mogłem wygrać obwarzanka od Anakina. Ale pewnie mnie zeschłego by sprezentował

marze_na napisał(a):

dids76 napisał(a):

Miecia napisał(a):Dlatego, z większą przyjemnością, popatrzę jutro na drużynówkę w Planicy

A ja na GP na żużlu w Auckland,

Też mam takie plany na sobotnie przedpołudnie .
Najpierw Auckland, potem Planica.

A piłkarze? Mogłam postawić u buka

W Auckland poszlo fantastycznie, oby w Planicy tez tak bylo

Nie powinienem się tu wypowiadać bo nie jestem zagorzałym kibicem ani znawcą

jednak jeśli mogę ... reprezentacja powinna się składać wyłącznie z piłkarzy grający w polskich klubach i polskiego pochodzenia , tak też być powinno w reprezentacjach innej narodowości .

Wtedy młodzi ludzie będące jeszcze przed karierą , mieliby więcej chęci sił i ambicji do gry .

Założę się że wśród naszej młodzieży jest wielu utalentowanych piłkarzy, niekiedy przewyższających formą i umiejętnościami obecnych graczy , którym kasa przesłania cały widok boiska .

Teraz powołają komisję dla zbadania przyczyny porażki i będą debatować i pobierać kolejną kasę za przegrany mecz .

Dlatego nie oglądam by się nie denerwować ... jaki minister taka drużyna ... "ładna"

auto_gt napisał(a):...tak też być powinno w reprezentacjach innej narodowości ...

Niemcy by byli zachwyceni

-Katka- napisał(a):

dids76 napisał(a):

dragonfly napisał(a):. Jak to możliwe że cyborgi z Borussii Dortmund zakładając koszulki z orłem zaczynają grać jak niedorozwoje?

Kasa Misiu, kasa!!

Ja tam się nie znam, ale może jakby mieli z kim grać ?????
We trzech nie zdziałają za wiele......

Dlaczego grają i wygrywają
R. WEIDENFELLER
Ł. PISZCZEK
N. SUBOTIC
M. HUMMELS
M. SCHMELZER
I. GUNDOGAN
S. KEHL
J. BŁASZCZYKOWSKI
M. GOETZE
M. REUS
R. LEWANDOWSKI
bo tu wszyscy grają

ktoś ten skład wybrał, ktoś ustalił taktykę i ktoś ich motywował...

.

Sven napisał(a):ktoś ten skład wybrał, ktoś ustalił taktykę i ktoś ich motywował...

No właśnie!
Najwyższy czas skończyć z tym Grzegorzem Latą i Zdziśkiem Kręciną a także Beenhakkerem.
Dopóki rządzą polską piłką nie ma szans na mistrzostwo Świata a nawet Europy.
Amen.

Najlepiej olać tą reprezentację...olać tych zawodników...mieli szansę na Euro 2012 i się skompromitowali...niech grają młodzi grający w Polskich klubach...obecni za tą reprezentację nie będą sobie żył wypruwać...zero ambicji, zero honoru...skoro mają dostawać baty to niech grają młodzi z polskich klubów...choć z drugiej strony - takie mecze jak ten wczorajszy traktuję jako dobrą komedię rodzinną...

Kiepura napisał(a):Najbardziej wkurzające jest to, ze mogłem wygrać obwarzanka od Anakina. Ale pewnie mnie zeschłego by sprezentował

Oj, poniosło mnie trochę.....

Możecie mnie ukrzyżować,ale ta gra w pierwszej połowie nie wyglądała aż tak tragicznie.
Z wyjątkiem gry obronnej oczywiście.
I stąd wynikał mój optymizm, mimo 1:3 do przerwy.
Ukraińcy tak naprawdę nic nie grali.
Kopnęli na bramkę 4 razy z czego 3 im siadło.

Durga połowa...
Pozwolicie,że pomilczę nad tą trumną...

Dno dna ogólnie + ekskrementalna kałowatość obronna.Ofensywa w pierwszej połowie w porządku(nieskuteczność już standardowa) ,drugiej połowy...nie było
Mimo wszystko zawsze będę oglądał każdy kolejny mecz reprezentacji od początku do końca jak to czynię już od niemal 20 lat bo po prostu jestem urodzonym kibicem tej drużyny.Rzadko kiedy mogę poczuć prawdziwe emocje,przeżywając spotkania na niwie międzynarodowej, a Polska mi to zapewnia.

anakin napisał(a):Możecie mnie ukrzyżować,ale ta gra w pierwszej połowie nie wyglądała aż tak tragicznie.

Tu się zgadzam, szczególnie druga część I pol. dawała nadzieję, że nie będzie żałośnie.

anakin napisał(a):Kopnęli na bramkę 4 razy z czego 3 im siadło.

Statystycznie to może tak wyglądało

anakin napisał(a):Ukraińcy tak naprawdę nic nie grali.

ale taka opinia wydaje mi się krzywdząca dla wczorajszego przeciwnika.
Jest chyba część prawdy w stwierdzeniu, że przegrywamy podobne mecze przez lekceważenie przeciwnika,
no bo przecież "Trójka z BVB powinna rozpykać taką Ukrainę" - jak usłyszałem.

walp napisał(a):ale taka opinia wydaje mi się krzywdząca dla wczorajszego przeciwnika.

Nie odbieram absolutnie niczego Ukraińcom.
Strzelili trzy bramki i wygrali mecz.
Mam raczej na myśli to, że myśmy w pierwszej połowie grali w piłkę (ofensywnie) a oni "tylko" strzelali bramki.
Nie usprawiedliwiam tu absolutnie polskich "piłkarzy", bo mam na ich temat takie samo zdanie jak reszta Polaków (wyłączając mniejszość ukraińską) .

Proponuję ,że zanim wyjdą znowu na trawę międzynarodową , powinni się spróbować z najlepszymi ligowymi drużynami ...tak dla sprawdzianu ,czy są faktycznie najlepsi , jeśli zleją ,to ta drużyna ich zastąpi .