Pag, na wyspie PAG

Jesli macie chęć troszkę o Pagu poczytać to prosze co nieco mojego autorstwa z roku ubiegłego jest tutaj:
https://www.cro.pl/forum/viewtopic.php?p=159767#159767

Znacznie więcej po kliknięciu "Szukaj" i wpisaniu "Wyspa Pag".

Byłam na Pagu w Pagu w zeszłym roku. Jestem zachwycona i wyspą i miejscowością tak bardzo, że w tym roku planuję wrócić tam ponownie.
W Pagu nie ma tak wielu turystów jak w Novaliji oraz Povljanie, miasteczko ma swój klimacik- no chyba, ze ktoś chce mieć więcej rozrywek- ale ja do takich nie należę.

Pag serdecznie polecam

Z tego co wiem opłata miejscowa wynosi 1 euro dziennie od osoby pow. 12 r.ż do tego meldunek opłata jednorazowa 1 euro od osoby.

Acha i zapomniałam napisać, że plaża w Pagu- przynajmniej to główna tzw miejska to drobne kamyczki a nie żwirek- tak więc konieczne bedzie obuwie ochronne, bo kamyczki są dosyć ostre a w sezonie bardzo gorace. Buty można nabyc wszędzie. W zeszłym roku płaciłam ok 45 kun.

Byłaś może w Povljanie na plaży? Jak to tam wygląda - podobno dla dzieci bardzo dobra? Ja się wybieram właśnie do tej miejscowości od 23.06, nocleg zresztą załatwiony w biurze Perla. Te "tłumy turystów" to nie brzmią za ciekawie, właśnie dlatego nie chciałem jechać do Novalji.

W Povljanie jest bardzo drobny żwirek, który Chorwaci nazywają piaskiem . Z tego co pamietam to nie trzeba butów ochronnych. Kolor żwirku też nie jest taki jak u nas- tam jest brązowo żółty. Tak jest na plaży koło starego kościoła/ kapliczki- bo tylko na tej plaży byliśmy.
Biuro Perła polecam. W zeszłym roku rezerwowałam u Pani Beaty apartament i wszystko było super. W tym roku również u niej zarezerwowałam apartament- tylko że w Pagu- jak wolę tamtejsze kamyki, a moje dziecko 8 lat tez nie miało nic przeciwko
Miłego wypoczynku

Z tego co slyszalam wyspa PAg jest jedna z najgoretszych miejsc w Chorwacji i tak naprawde to wilka skala. Jest duzo plaz z duzymi kamieniami, mowia ze PAg to jedna wielka skala.
Wiec nie wiem czy to bardzo fajne miejdce na malutkie dzieci.

Pozdrawiam,

Anna

Eee, no bez przesady! Owszem, na Pagu trudno o zacienioną plażę, ale są przecież takie wynalazki jak parasol plażowy. Moja Bziumba dała radę (lat wtedy prawie trzy) a i mniejsze dzieci widziałem. Jeśli ktoś koniecznei chce w cieniu, to polecam Śimuni, cichutko i spokojniutko no i krzaczory (niedorośnięte drewa ale jakie to nie mam pojęcia) dające cień 15 metrów id brzegu.

Moze byc, to ze ta wyspa jest jedna z najgoretszych w Chorwacji powiedzial mi moj maz, kory jest Chorwatem, wiec wydaje mu sie ze wie

My w tym roku tez jedziemy z moimi rodzicami i mama chciala na wyspe PAG do Metajny bo tam kogos zna. Ale moj maz nie byl do pokonania, powiedzial ze na taka dziure mozemy jechac 10 km od naszej miejscowosci w Polsce. Wiec jedziemy do PULI

Do Puli? Moim zdaniem to najbrzydsze chorwackie miasto jakie widziałem.
Coś mi się wydaje, że z Twoim mężem AniaW to wspólnego języka bysmy nie znaleźli

No nie wiem, moj mazus napewno mowi ze Pula jest ciekawa, na przyklad amfiteatr jest ciekawy, wszedzie jest blisko, duzo sie dzieje. I masz blisko do tego parku Brijuni, ktory jest jednym z najpiekniejszych miejsc w Chorwacji.
A co niby jest takiego na Pag? Nieciekawym miejscem to jest na przyklad Split.
Tak on mowi, ale przekonam sie o tym w sieprniu.

Hejka !

Ta dyskusja oderwała nas od budowy :)
Jak skała ??? Piekna skalna wyspa chciało by się powiedzieć
Ma swoje piekne miejsca i uroki, Pag właśnie jest taką miejscowością, zresztą kto był to wie i tak jak My tam wraca. Oczywiście ktoś kto pierwszy raz tam jedzie to wita go wspaniały widok przeprawy mostowej 300 metrowej na wyspę która właśnie z tej strony AnnaW wygląda jak kamienista i bezludna :)
Na Pagu jest gdzie i odpocząć z dziećmi i samemu z wieczora :) A co ciekawe nowością na Pagu jest otwarta w tamtym roku dopiero co multi kawiarnia z sala bilardowa oraz dyskotekową :) Znajduje sie w starym doku po przejściu mostku , widoczna i słyszalna tak że nie zabładzicie

Zresztą co tu dużo gadać - popatrzcie sobie sami na nasze galerie i strone stworzoną specjalnie dla takich jak wy co pierwszy raz na Pag i Novaljie jadą :)

Pozdrawiamy serdecznie udanego pobytu :)

http://www.pag.republika.pl

No tak, tylko ze my nie lubimy miejsc malych i takich gdzie jest jedna kawiarenka z bilardem. Nie mamy dzieci, wiec my jedziemy tam zeby jak najwiecej zobaczyc, zwiedzic, jezdzic tam i tam, chodzic na kazda plaze pokolei.
Moj maz wiadomo byl juz w tych wszystkoch miejscach, teraz ja ide jego sladem i wszystko chce zobaczyc w jak najszybszm czasie.
Nudza mnie wakcje w jednym miejscu przez 2 tygodnie.
W tamtym roku bylismy w 4 roznych miejscach, fakt bylismy zmeczeni, ale za to ile widzielismy.

Też racja AnniaW :) niektórzy nasi znajomi też sie pytają czy my czasami nie mamy za dużo kasy że wracamy w to samo miejsce, nie nie mamy, to poprostu ten miejscowy klimat i nasi już tam znajomi nas tak nakrecaja ( p.Beata, Goran, Berekin, Josif i inni ....pozdrawiamy) .

Tak że jak bedziesz miała chwile wolnego czasu AniuW to zapraszam do Pagu, ot tak z wieczora zajedż od strony Novalji, stań na tym specjalnym urwiskiem nad Pagiem i popatrz spokojnie na to miasto w dole...echh...jednak coś tam jest że wspomnienia wracają :) Ale pozdrawiamy i Ciebie bo rozumiemy aktywny wypoczynek i zwiedzanie miejsc. :):)

http://www.pag.republika.pl

----

No moze stane sobie tam i popatrze jak znajdzie sie czas.
Mysle ze na Pagu to moim rodzicom by sie podobalo, bo oni lubia spokoj i nie za bardzo tloczne miejsca, ale my bysmy sie tak chyba zanudzili.
JA musze kazdego dnia chodzic i jezdzic a nie po tych samych uliczkach chodzic caly czas.

Po uliczkach chodze sobie w Bjelovarze, skad jest moj maz i tam mam juz dosc chodzenia po chorwackich kuzynach, siostrach, ciotkach i produkowania sie po chorwacku, co mi nie za dobrze jeszcze idzie , niby ok bo tak poznjaesz chorwacka kulture i dowiadujesz sie ciekawych rzeczy, tak jak wy macie na Pagu, ale na wakacje chce mi sie troche wiecej przygody

Dla tych, którzy wybrali przejazd przez Głuchołazy i chcą zaoszczędzić pół godzinki i trochę klocków hamulcowych:

NIE jedźcie na przejście Głuchołazy-Mikulovice i przez Sumperk.
Tam po drodze jest Cervonoholskie Sedlo 1030mnpm.

Jedźcie na przejście Konradów-Zlate Hory i przez Bruntal, później do Brna kierując się z Bruntala na Prerov.

Wyboru przejścia dokonuje się na jedynym ze światłami skrzyżowaniu w Głuchołazach; prosto - Sumperk, lewo - Bruntal.

Ja jeżdżę przez Bratanki, najchętniej w niedzielę.

Pozdrawiam Igor