Osobliwe informacje z pobytu w OMIŚ-u i okolicach...

Fajne i inne

Baaaardzo fajna i obrazowa relacja typu "w krzywym zwierciadle "
Rozśmieszy nawet zatwardziałych smutasów
Ciekawe czy zdjęcia też będą pełne humoru
Chociaż i bez fotek jest ok.
Pozdrawiam

Omiś - Próbne zdjęcie - Ruiny twierdzy nad Starim Gradem

Omiś - Cetina by night - Próba nr 2 uff...

Kto to wymyślił, aby "wstawić" dwa zdjęcia trzeba było zawalić trzy noce .... Nazwisko proszę!
Opowieść dalsza ze zdjęciami już wkrótce...

No właśnie, wstawianie zdjęć też mnie przerosło, ale piszesz świetnie. Czekam na cd. Pozdrawiam.

Pisz, pisz .... Zdjęcia też mogą być .
Ale sposób pisania - bezcenny
Niecierpliwie czekam na dalszy ciąg ...

Wklejenie fotek przebiegło pozytywnie.
Pozostaje tylko czekać na dalsze części relacji.

I ja dołączyłam dzisiaj do czytelni zaliczyłam relację jednym tchem, co i rusz ocierając chusteczką łzy powstałe od nadmiernego śmiechu
Piszesz świetnie! czekam na dalszą relację

Aj... Fotki obiecuję, będą lepszej jakości...
To była próba.
Lecimy.Skończyłem na tym , że przemieszczamy
się w stronę plaży nr. 2 (umownie ją nazwałem).
Po rozkojarzeniu widokiem dziewcząt w topless
na skałkach ,(uprzedzam pytanie-jestem normalnym facetem ,
idziemy. Taaak...Przypomniała mi się piosenka zespołu 2+1- Iść ,ciągle iść w stronę słońca-laj,laj,laj..
Idziemy ,a ani plaża , ani te niskie kosodrzewiny nie zmieniają miejsca, tak jakbym szedł dookoła karuzeli w wesołym miasteczku-
tylko w przeciwnym kierunku.
Nie muszę lecieć w kosmos i podziwiać Ziemię z orbity.
Efekt identyczny.
Żona : Jest !!!!!!!!
Początkowo myślałem , że znalazła jakiś pieniądz , czy "cóś", taka
radość - nie.
Miejsce znalazła ...
Miejsce. Dużo powiedziane.
Powiedzmy: tylna kanapa w Fiacie 126 p.
Usiadłem. Patrzę. Fajnie jest.
Wziąłem rzeczy -typu-aparat,kamera etc.,
na ramię,czujnie obserwuję żonę z dzieckiem - pływają
czyli mnie nie widzą...
A to dobry znak ,aby pójść na piwko...
Zostawiłem karimaty na tych strzępkach m 2, i udałem się
do Restauracjii która znajdowała się jakieś 10 m za
moimi plecami.
Wliczając mój "ulubiony"deptak w to wyliczenie.
Wszedłem.Kupiłem. Wypiłem.Wyszedłem.(17 kun).

Ale znów pęcherz się domaga, prosi : Jacek ! Zlituj się.
Chwila namysłu.
Nie ! Do tamtej Baby Jagi w jej zasr... Chatce na kurzej łapce nie wrócę.
Poza tym - za daleko !
Wracam i z uśmiechem Bogusia Lindy w "Psy", mówię pólszeptem, zdejmując niedbale okulary przeciw słoneczne :
"Isjuzmy , łoterkloo is yn rajt łor lejft?"
Musiał być tu Linda.
Zobaczyłem nagle siedem uśmiechów -łącznie z kelnerkami( takich samych ) .
W każdych ustach mniej więcej 50 białych zębów , (Sośnicka tu była na szkoleniu ,czy co ),-wyobrażcie sobie film gdzie napadają na bank,
tytuł mi umknął, gdzie rabusie zakładają maski , ale nie zwyczajne -
takie - że tak się wyrażę znanych postaci...
Była też tam maska R. Reagana...
To już kojarzycie - siedmiu byłych Prezydentów
USA pokazało mi drogę... Dla takich chwil warto
"przytrzymać " pęcherz...

uśmiałem się zdrowo - dawaj dalej

Już 22.00. Siedzę, czekam aż Kolega coś skrobnie, a tu nic! Tak miło kłaść się spać w dobrym humorze...

agnieszka-bg napisał(a):Już 22.00. Siedzę, czekam aż Kolega coś skrobnie, a tu nic! Tak miło kłaść się spać w dobrym humorze...

Na dobry humor piosenka, która przypomniała się Jackowi

tu sobie sluchamy

a tu sobie śpiewamy

i na dalszą relację czekamy

Jacek Banasiuk napisał(a):Jacek ! Zlituj się.

pisz dalej

Dopiero dzisiaj tu dotarłam. Przeczytałam jednym tchem i boki mam pozrywane
Jacek- normalnie Kryszak przy tobie wysiada!
Teraz przerwa na siusiu i czekam na c.d.
Może napiszesz coś zabawnego o moim ulubionym o Pisaku?
nie mogę się doczekać...

1.52 czwartek, nadal gapię się w ekran jak sroka w gnat, i nic... czekam. Podobno przeznaczeniem kobiety jest czekanie, ale do jasnej ciasnej , jak długo? Mam błagać, Jacku????