Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Odrobina szaleństwa na otarcie łez – ZEA listopad 2022

Zjednoczone Emiraty Arabskie dzielą się na siedem emiratów rządzonych przez emirów - Abu Zabi, Dubaj, Adżman, Fudżajra, Ras al Chama, Szardża, Umm al Kajwajn. W Dubaju - jednym z miast ZEA, znajdują się bankomaty wydające sztabki złota. Zjednoczone Emiraty Arabskie mają ponad 40 lotnisk. W Dubaju znajduje się jedyny na świecie 7 gwiazdkowy hotel - Burj Al Arab.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2023 08:51

majkik75 napisał(a):To jest obłęd :serduszka: Jedno z moich marzeń, by zobaczyć taki widok :proszedzieki:
Wspaniale :jupi:

pozdrawiam, Michał


Niby jak z helikoptera ale ciut inaczej bo jednak na zewnątrz. Fajnie że nasz taraz miał tylko balustradę i nie był szczelnie zamknięty :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2023 08:53

"piotrf"]Widoki pierwsza klasa :serduszka: wyżej już się nie da :mg:


nie da się :proszedzieki:

To prawda , ale tyle się dzieje ostatnio , że nawet do Córci nie było kiedy polecieć w tym roku :oczy: :oops: Im więcej planujemy tym lepiej chichot losu słychać . . . :tak:



To moze właśnie należy na chwilę przystanać i wziać głęboki oddech w ...................... Lublinie :proszedzieki:
I prosto od nas wskoczyć w samolot do Córy :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2023 09:00

"wiola2012"]
Pięknie :hearts:.
Gratuluję! Nawet sobie libretto przeczytałam, bo nie miałam jeszcze okazji być na przedstawieniu :) .


Dziękuję w imieniu całego zespołu :proszedzieki: :hearts:
Historia smutna - jak to w operze. Scena egzekucji - te strzały, ogień, smród prochu - dawała odczuć śmierć wszelkimi zmysłami :tak:

A widoczki z Burj Khalifa niczego sobie :spoko: , moje dzisiejsze z Pałacu Kultury w stolicy też super, chociaż piętro tylko 30-te :mg: .


O matulu, wielki całe nie byłam tam na górze w Pałacu Kultury. Aż mi smaka narobiłaś żeby zerknąc na stolicę z wysokości :tak:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2023 09:30

Ten duży zielony teren widoczny na zdjęciu to rezydencja szejka Dubaju.

20221108_115748.jpg


20221108_115753.jpg


DSC_9731.JPG


DSC_9732.JPG


DSC_9736.JPG


20221108_120010.jpg


DSC_9737.JPG


DSC_9738.JPG


20221108_120031.jpg


Ten węzeł drogowy wygląda niesamowicie.

DSC_9739.JPG


W tej wypustce pewnie jest jakaś restauracja.

DSC_9740.JPG


Tu basen na kładce łączącej dwa wieżowce – super miejsce na kąpiel.

DSC_9741.JPG


DSC_9742.JPG


DSC_9743.JPG


DSC_9744.JPG


DSC_9745.JPG


Te wysepki to świat – niestety nawet stąd efekt nie jest widoczny.

DSC_9746.JPG


Kolejne baseny.

DSC_9747.JPG


DSC_9748.JPG


DSC_9749.JPG


DSC_9750.JPG


DSC_9751.JPG


DSC_9752.JPG


DSC_9753.JPG


DSC_9755.JPG


DSC_9756.JPG


Kolejne wysokościowce wciąż się budują.

DSC_9757.JPG


DSC_9772.JPG


DSC_9758.JPG


DSC_9759.JPG


DSC_9760.JPG


DSC_9761.JPG


DSC_9762.JPG


DSC_9763.JPG


20221108_121520.jpg

pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1454
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 30.09.2023 13:38

Uwielbiam wszelkie wieże widokowe ale z tej wysokości to nie wiem czy patrzyłabym spokojnie. Na pewno mąż by mi nawet nie chciał towarzyszyć bo ma lęk wysokości. :oczko_usmiech:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2023 08:47

pomorzanka zachodnia napisał(a):Uwielbiam wszelkie wieże widokowe ale z tej wysokości to nie wiem czy patrzyłabym spokojnie. Na pewno mąż by mi nawet nie chciał towarzyszyć bo ma lęk wysokości. :oczko_usmiech:


O biedny :pociesza:
W naszej grupie był jeden pan który bardzo się bał. Wjechał na górę ale nie podszedł nawet do okna, cały czas siedział na srodku pomieszczenia, o wyjściu na taras nawet nie wspmnę. W sumie nie bardzo wiem po co wjeżdżał na górę. Może próbował walczyć z własnym strachem? Nie mam pojęcia.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.10.2023 09:38

Podglądam balkony jakiegoś blokowiska.

DSC_9765.JPG


Daleko przy nabrzeżu stoi wycieczkowiec z firmy Costa.

DSC_9768.JPG


DSC_9769.JPG


DSC_9777.JPG


DSC_9780.JPG


Przysiadam na chwilę przy samej szybie.

20221108_122631.jpg


20221108_122637.jpg


Dla przypomnienia – jesteśmy tutaj:

20221108_123409.jpg


Jeszcze raz rzut oka na rezydencję szejka.

DSC_9782.JPG


DSC_9783.JPG


DSC_9784.JPG


DSC_9785.JPG


DSC_9786.JPG


I na miasto.

DSC_9787.JPG


DSC_9788.JPG


DSC_9789.JPG


DSC_9790.JPG


Widzimy też wielką ramkę – to miejsce symbol łączące stary Dubaj z nowym Dubajem.

DSC_9792.JPG


Rezydencje Emiratczyków zachwycają.

DSC_9799.JPG


DSC_9800.JPG


Dość tego oglądania.

Idziemy jeszcze do lobby na jakieś ciastko i coś do picia i pora zjechać w dół.

Najpierw windą na 126 piętro.

Tam musimy przejść przez ogólnodostępny dla zwiedzających taras – jest tu bardzo tłoczno, ogrom ludzi, ciężko dopchać się do szyby aby popatrzeć na miasto.

Pod windami też gigantyczna kolejka.

Na szczęście przeprowadzają nas bokiem i wchodzimy do pierwszej windy jaka nadjechała.

Potem jeszcze szybki spacer przez fragment galerii i jesteśmy na zewnątrz.

Wracamy do autokaru.

20221108_132637.jpg

wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 02.10.2023 22:33

Znalazłam taką ofertę:Burj Khalifa: The Lounge (piętro 152, 153 i 154) - bilety
Zrelaksuj się o zachodzie słońca, popijając szampana na 585 metrach
. Wieczorkiem widoki też mogą być świetne :D
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.10.2023 09:25

wiola2012 napisał(a):Znalazłam taką ofertę:Burj Khalifa: The Lounge (piętro 152, 153 i 154) - bilety
Zrelaksuj się o zachodzie słońca, popijając szampana na 585 metrach
. Wieczorkiem widoki też mogą być świetne :D


Myślę, że może być ciekawiej niż za dnia :tak: Wyobrażasz sobie to intensywanie oświetlone miasto z góry? Musi wyglądać imponująco :proszedzieki:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.10.2023 09:32

Ostatnie spojrzenie na Burj Khalifę i wracamy do siebie.

20221108_132843.jpg


20221108_133415.jpg


20221108_133429.jpg


20221108_133433.jpg


Coś o czym chyba jeszcze nie wspomniałam.

Zaskoczyło nas, że w Dubaju prawie nie ma szyldów reklamowych z nazwami przedsiębiorstw.

Nie ma reklam, paskudnych napisów.

Na budynkach widzimy jedynie napis Emaar – jest to firma deweloperska budująca te kolosy, należąca oczywiście do szejka.

20221108_133435.jpg


20221108_133440.jpg


20221108_133649.jpg


20221108_133653.jpg


20221108_133726.jpg


20221108_133821.jpg


20221108_133830.jpg


20221108_133934.jpg


20221108_133945.jpg


20221108_133958.jpg


20221108_134837.jpg


20221108_134844.jpg


Jesteśmy w hotelu.

Mamy czas wolny.

Dziś nie mamy lunchu.

Można było zostać w mieście, można było tak jak my wrócić autokarem do hotelu.

Wróciliśmy, chcemy powłóczyć się po plaży.

I nawet nie przyjdzie nam do głowy jakiekolwiek jedzenie.

Wczorajsze posiłki wciąż nas trzymają.

Chcemy kupić jakieś drobiazgi naszym córeczkom.

W tym celu idziemy na niby targ jaki znajduje się w części naszego hotelu.

Przechodzimy przez mostek jak w Tribunj.

20221108_141843.jpg


20221108_141853.jpg


Jeszcze parę kroków i już jesteśmy na miejscu.

20221108_142058.jpg


20221108_142504.jpg


20221108_142531.jpg


20221108_142552.jpg


20221108_143803.jpg


20221108_143813.jpg


Na targu jest ogrom wszelkiego badziewia niestety nie ma tego co nam potrzeba.

Córy chciały jakieś egzotyczne świeże owoce.

Obeszliśmy wszystkie stragany i nie ma.

Zapytałam w końcu kogoś gdzie dostanę owoce i niestety odpowiedź mnie zdołowała: najbliższe 20 minut stąd samochodem.

A skąd ja mam niby mieć samochód do dyspozycji?

Trudno.

Nici z owoców.

Kupiliśmy dziewczynkom czekoladki z wielbłądziego mleka.

Innym którym chcieliśmy coś podarować – suszone daktyle.

Na targu tak bardzo intensywnie pachniało, że aż rozbolała mnie głowa.

Szybko wychodzimy po potrzebuję świeżego powietrza.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2497
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 03.10.2023 22:21

Kapitańska Baba napisał(a):... Wyobrażasz sobie to intensywanie oświetlone miasto z góry? Musi wyglądać imponująco :proszedzieki:

Oj tak! Podobnie było w Las Vegas, za dnia bardzo ładnie, ale oświetlone nocą sprawiało niesamowite wrażenie :) .

Na targu jest ogrom wszelkiego badziewia niestety nie ma tego co nam potrzeba.

Zawsze sobie obiecuję, że nie będę zostawiała zakupu upominków na ostatni moment, ale rzadko dotrzymuję swojej obietnicy :oops: . A potem nerwy, że nie ma tego co chcę, albo cena niekorzystna.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.10.2023 08:59

wiola2012 napisał(a):Zawsze sobie obiecuję, że nie będę zostawiała zakupu upominków na ostatni moment, ale rzadko dotrzymuję swojej obietnicy :oops: . A potem nerwy, że nie ma tego co chcę, albo cena niekorzystna.


Bo tak człowiek zawsze myśli, że ma jeszcze dużo czasu :mg: :proszedzieki:
U nas to była pierwsza wolna chwila kiedy mogliśmy wyjść dalej niż pokój czy recepcja :mg: Niestety okazała się jedną wielką klapą bo na tym niby targu nie było nic :roll: :roll: :roll:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.10.2023 09:28

Wracamy do siebie i idziemy posiedzieć w wodzie.

Dziś fale na szczęście uspokoiły się, można popływać, nacieszyć się gorącą wodą.

Siedzimy w tej wodzie bardzo długo.

Jak nie my.

Ale w końcu się znudziło.

Szybki prysznic i wyciągam Kapitana na spacer plażą.

Tak jak lubię – o zachodzie słońca, po miękkim i ciepłym piasku, czasem troszkę w wodzie.

Jest cudnie.

20221108_171713.jpg


20221108_171715.jpg


20221108_171737.jpg


20221108_171743.jpg


20221108_171925.jpg


Spotykamy mnóstwo malutkich białych krabów które szybciutko uciekają i zakopują się w piasek.

20221108_172051.jpg


20221108_172256.jpg


20221108_172432.jpg


20221108_172921.jpg


20221108_174027.jpg


Doszliśmy do falochronu który jest granicą miedzy plażą hotelową a plażami należącymi do rezydencji Emiratczyków i wracamy.

Bliżej żagla znajdujemy masę wielkich muszki które zbieramy.

20221108_175900.jpg


20221108_175930.jpg


Zmęczył nas troszkę ten spacer.

20221108_180726.jpg


20221108_180835.jpg


Wracamy do pokoju.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 05.10.2023 08:59

Musimy spakować torby i przygotować się na pożegnalną kolację.

20221108_195510.jpg


Na szczęście kolacja w Rockfish już nie tak szalenie obfita jak wczorajszy lunch.

20221108_221047.jpg


20221108_200804.jpg


Jemy ją na zewnątrz, na tarasie przed restauracją.

20221108_201659.jpg


Troszkę już zgłodnieliśmy (nareszcie) więc zjadamy wszystko ze smakiem.

20221108_203043.jpg


20221108_210059.jpg


To mięsko i ziemniaki były genialnie przyrządzone.

20221108_220528.jpg


20221108_220542.jpg


We wnętrzu restauracji leżą takie okazy.

20221108_221103.jpg


20221108_221108.jpg


20221108_221112.jpg


20221108_221115.jpg


20221108_221118.jpg


Wieczór jest niezwykle przyjemny.

20221108_221246.jpg


20221108_221250.jpg


Na stole pojawia się półmisek z homarem i ośmiornicą.

20221108_221543.jpg


20221108_221556.jpg


20221108_221903.jpg


O ile homar mi absolutnie nie smakował tak o dziwo ośmiornicę zjadłam ze smakiem – była bardzo dobrze przygotowana.

20221108_222043.jpg


20221108_224734.jpg


Kapitan popija jakąś rudą na myszach pędzoną.

20221108_225734.jpg


Czas na deser.

20221108_230340.jpg


Zjadamy i z kieliszkiem w ręku wracamy do siebie.

Oczywiście tradycyjnie – na bosaka.

20221108_235053.jpg


20221108_235253.jpg


20221108_235425.jpg


Taki tam widoczek.

20221108_235633.jpg


Kładziemy się do łóżka bo zbiórka za chwilę – po czwartej rano musimy być gotowi do drogi.

Oddajemy klucze do pokoju, autokary przewożą nas na lotnisko.

Tam sprawna odprawa.

Samolot ma 10 minut opóźnienia.

Lot nudny, bez turbulencji, większość czasu po prostu przesypiamy.

W Warszawie jesteśmy po jedenastej.

20221109_113059.jpg


Jeszcze tylko odebrać bagaże, bus zabiera nas na parking i możemy jechać do domu.

A tam przyjdzie czas na refleksje i wnioski z tego wyjazdu.

Wszyscy znajomi pytali jak było, byli ciekawi, oglądali zdjęcia.

Zachwycali się.

A my nie za bardzo potrafiliśmy zrozumieć skąd te zachwyty, te ochy i achy.

Po tygodniu od powrotu już niewiele pamiętaliśmy z tego czasu i gdyby nie zdjęcia właściwie nie potrafilibyśmy chyba odtworzyć nawet kolejności wydarzeń.

Jedynie lot balonem , spacer po pustyni, chwile spędzone z sokołem i na pustej plaży w Abu Dhabi wciąż były żywe i cieszyły.

Ten wyjazd po raz kolejny pokazał nam, że to nie nasz styl wypoczynku, zupełnie nie nasz klimat.

Dla naszej dwójki ważniejsze od jedzenia czy plaż są emocje.

Emocje dają nam wspomnienia, pozwalają intensywnie przeżywać każdy dzień i każdą chwilę tego dnia.

To emocje trzymają nas w formie i dają chęć do pracy cały rok aby znowu wrócić na morze!

W Emiratach kolejny raz udowodniliśmy sobie, że bez żagli dla nas wypoczynek nie jest wypoczynkiem tylko nudą!

Wolimy ciaśniutką kajutę na małej żaglówce niż wielkie pokoje w luksusowych hotelach.

Wolimy własnoręcznie przygotowane w domu posiłki jedzone na fali i wietrze gdy często ciężko jest utrzymać talerz niż najwspanialsze dania w restauracjach.

Po powrocie decyzja była nader oczywista - kolejny wyjazd to musi być rejs!!!
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2208
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 05.10.2023 09:21

No dobra, ale wyjazd fantastyczny :proszedzieki: Rozumiem, że może nie wasze klimaty do końca, ale spróbowaliście, doświadczyliście i macie swoje zdanie. I super.
Zresztą wiesz, czasem kilka dni warte więcej niż ileś tam czasu gdzieś :cfaniak:
Dziękuję za relację, mnie na pewno zachęca by choć część pokazanych miejsc móc kiedyś zobaczyć :proszedzieki:

pozdrawiam, Michał
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zjednoczone Emiraty Arabskie - الإمارات العربيّة المتّحدة


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Odrobina szaleństwa na otarcie łez – ZEA listopad 2022 - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone