Darkos napisał(a):steftes napisał(a):CDN.
Steftes
![pa pa :papa:](https://www.cro.pl/images/smilies/xyxwave.gif)
???
![Wink :wink:](https://www.cro.pl/images/smilies/icon_wink.gif)
Tak, tak, ale właśnie teraz Wielkopolska ma ferie. Ale mam przygotowany odcinek, bo jak dalej tak będzie to nie zdążę do kolejnego wyjazdu. Zawsze kiedyś musi być koniec relacji i to właśnie jest ten moment. Ostatnie już dwa dni powrotne z planowanym przystankiem w Polsce. Na Węgrzech planowaliśmy zatrzymać się króciutko nad Balatonem żeby zwiedzić Tihany, ale niemożliwy wprost tłok w tym czasie skutecznie nas zniechęcił i pojeachaliśmy dalej do Kis-Duna Motel and Camping tylko na nocleg.
Nocleg OK. Na śniadanie wegierskiego wybornego omleta nie wszyscy dali radę zjeść.
Przed wejściem do lokalu.
Dzień następny - jedziemy do Polski. Przystanek Międzygórze.
Pieszo przez las do Marii Śnieżnej.
Następnego dnia zwiedzamy bajkowy pałac w Mosznej, który jest jednym z najbardziej znanych obiektów zabytkowych na ziemi opolskiej. W piękny pogodny dzień zamek dookoła prezentuje się wprost jak z folderu.
Budowla powstała w połowie XVII w. Eklektyczna bryła składa się z odbudowanej po pożarze z 1896 r. barokowej części środkowej, neogotyckiego skrzydła wschodniego zamku oraz skrzydła zachodniego w stylu neorenesansowym. Od 1866 do 1945 roku zamek był rezydencją potentatów przemysłowych - śląskiego rodu Tiele-Wincklerów.
Wnętrze jeszcze w remoncie, ale można już dużo zobaczyć.
I jeszcze krótki spacerek między ślubnymi sesjami fotograficznymi.
Zamek w Mosznej jest jedną z największych atrakcji Opolszczyzny i jednym z najciekawszych zamków w Polsce. Swoją sławę zawdzięcza bajkowemu wyglądowi - ma 365 pomieszczeń, 99 wież i wieżyczek.
Na koniec relacji krótkie panoramiczne podsumowanie relacji.
To były już ostatnie zdjęcia
![Crying or Very sad :cry:](https://www.cro.pl/images/smilies/icon_cry.gif)
Dziękujemy wszystkim za to, że cierpliwie czytali i dotarli z nami do końca naszej podróży. Każdy komentarz był przez nas bardzo mile widziany, jeśli uda nam się tegoroczna wyprawa pomyślimy o kolejnej relacji, mając oczywiście na uwadze tak wspaniałe grono podróżników i czytelników. Jeśli chcecie o coś jeszcze zapytać to chętnie służymy wszelką pomocą. Do zobaczenia na wakacyjnych drogach i bezdrożach (uważajcie na zakurzony srebrny ford mondeo zapchany do granic możliwości wszelkim turystycznym dobrem).
Steftes
![pa pa :papa:](https://www.cro.pl/images/smilies/xyxwave.gif)