Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewolucji

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 10:52

"mchrob"]
Wierzę na słowo bo nigdy jeszcze tam nie byłem :oops:


Zdecydowanie najwyższa pora to zmienić :smo:

A co do wypraw z dziećmi to wiesz jak to mówią: małe dzieci mały kłopot ;)


Hmmm...generalnie tak ale nie do końca na łodzi :mrgreen: Tu im większe tym jest łatwiej :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 10:52

gusia-s napisał(a):Jak to się mówi ... Pierwsze koty za płoty :)
Da się, wystarczy chcieć.
Super rejsik :)


Trafiłaś w sedno - dokładnie wystarczy chcieć odpowiednio mocno i musi sie udać :smo: :smo: :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 01.03.2021 11:42

Nadchodził 2014 rok.

Od czasu mazurskiego rejsu znowu siedzieliśmy w domu.

Ania była w takim wieku, że ciężko było ją zabrać na pokład.

Najpierw stawiała pierwsze kroki, potem wszędzie było Jej pełno – nie odważyliśmy się wybrać na wodę.

Ale przecież One rosły, były coraz starsze – młodsza w lecie będzie miała już 3,5 roku.

A w nas rosła tęsknota za Chorwacją i żaglami.

Przeglądaliśmy strony z jachtami, marzyliśmy o rejsie.

Musimy w końcu pożeglować, dłużej nie wytrzymamy!!!

I tak od marzeń do czynów – zaczęliśmy szukać załogi.

I jachtu oczywiście.

Wyjazd ma być dwutygodniowy ale podzielony na dwa etapy.

Pierwszą część urlopu chcemy spędzić w aquaparku w Słowenii, drugą – na morzu.

Załoga znalazła się szybko.

Pojadą z nami nasi Przyjaciele z dwójką dzieci, Ania oraz znana już Wam wszystkim Kasia.

Ania z Kasią dolecą samolotem do Zadaru za tydzień.

Do Słowenii jedziemy w dwie rodziny z dzieciakami.

Wyjazd w połowie sierpnia 2014r z rana.

Ponieważ na kampie w Słowenii musimy być przed południem – jedziemy dzień wcześniej z noclegiem na Węgrzech.

Znalazłam coś na jedną noc w miejscu „nigdzie” – ale za to bardzo blisko zjazdu z autostrady, zależało nam żeby nie jeździć po węgierskich wioskach.

Apartament śmieszny ale na jedną noc ok.

Tak mamy na podwórku.

wakacje 2014 003.jpg


Niestety temperatura nie pozwala skorzystać z basenu, jest zimno.

Z rana kolejnego dnia czeka nas szybki przeskok do Słowenii.

DSC_0063.JPG


DSC_0064.JPG


DSC_0067.JPG


Koło południa jesteśmy na miejscu.

Wita nas aquapark Terme Catez.

DSC_0069.JPG


Rejestracja na kampie trochę trwa ale w końcu dostajemy swoje namioty.

Na szczęście są dwa wolne obok siebie – nie będziemy mieć daleko jedni do drugich.

My już znamy ten obiekt doskonale ale nasi Przyjaciele nie – idziemy więc pokazać im co i jak.

Tu widać wioskę na wodzie.

DSC_0070.JPG


I namioty indiańskie.

DSC_0071.JPG


Była oczywiście kąpiel a potem chwila na naszym podwórku.

DSC_0073.JPG


Wieczorem oczywiście nie siedzieliśmy na miejscu – to był czas na odwiedziny winnic – tych już znanych i tych jeszcze nie.

Pierwszy wieczór spędziliśmy u Zdenki.

WP_20140824_004.jpg


Dzieci miały tam istny raj.

WP_20140824_005.jpg


WP_20140824_006.jpg


WP_20140824_007.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.03.2021 10:58

Pogoda w Słowenii – jako że to druga połowa sierpnia – była różna.

DSC_0074.JPG


DSC_0075.JPG


DSC_0077.JPG


Nasze obozowisko wyglądało mniej więcej tak:

DSC_0078.JPG


DSC_0081.JPG


W chłodniejsze dni staraliśmy się gdzieś wybrać.

Dziś czekała nas mała wspinaczka do kościoła na górze.

DSC_0091.JPG


DSC_0092.JPG


DSC_0093.JPG


Idziemy wąwozem.

DSC_0094.JPG


DSC_0095.JPG


DSC_0096.JPG


DSC_0098.JPG


wakacje 2014 007.jpg


wakacje 2014 008.jpg


wakacje 2014 014.jpg


Jesteśmy już naprawdę wysoko.

DSC_0103.JPG


wakacje 2014 016.jpg


Cel osiągnięty!!!

wakacje 2014 017.jpg


Widok z góry rekompensuje trud wspinaczki.

wakacje 2014 019.jpg


wakacje 2014 020.jpg


DSC_0106.JPG


wakacje 2014 022.jpg


wakacje 2014 023.jpg


Kościół jest zamknięty, zaglądamy do wnętrza przez dziurkę.

wakacje 2014 026.jpg


DSC_0108.JPG


Ani chyba się tutaj podoba.

wakacje 2014 028.jpg


Ewie też.

wakacje 2014 029.jpg


Nagroda za wejście była możliwość zadzwonienia dzwonem na wieży kościelnej.

Pora wracać na dół.

Po drodze dziewczyny miały za zadanie wyszukiwać skamieniałe kości.

I znalazły!!!

wakacje 2014 031.jpg


wakacje 2014 032.jpg
mchrob
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1913
Dołączył(a): 06.10.2017
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) mchrob » 02.03.2021 11:30

Dwa odcinki i żadnej łódki :mrgreen:

Takie namioty to nie dla mnie. W kamperze czy na jachcie to mógłbym bez problemu odpoczywać ale w takich pawilonach nie bardzo mi się podoba. Jakoś tak mało przytulnie to wygląda.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 02.03.2021 14:34

"mchrob"]Dwa odcinki i żadnej łódki :mrgreen:


Jeszcze kilka takich będzie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Takie namioty to nie dla mnie. W kamperze czy na jachcie to mógłbym bez problemu odpoczywać ale w takich pawilonach nie bardzo mi się podoba. Jakoś tak mało przytulnie to wygląda.


Może średnio wyglądały ale były bardzo wygodne, wyposażone we wszytsko co potrzebne. Prawdę mówiąc gdybym miała wybierać - taki namiot albo jakiś apartament - wybrałabym namiot - choć oczywiscie na ten moment to żadna z tych opcji raczej nie wchodzi w grę :smo:
CROberto
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4909
Dołączył(a): 03.02.2012
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) CROberto » 02.03.2021 21:49

Ja bym wybrał tipi...
Jako podlotek, zawsze chciałem być Winnetou...
Pod pretekstem zrobienia radochy dzieciom....
.....zrobiłbym sobie... :lol: :wink:

Dzieciaczki ostro "przetrenowane" ,od małego... 8O :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.03.2021 10:43

"CROberto"]Ja bym wybrał tipi...
Jako podlotek, zawsze chciałem być Winnetou...
Pod pretekstem zrobienia radochy dzieciom....
.....zrobiłbym sobie... :lol: :wink:


Nie kojarzę z oferty tych noclegów - ale też fakt, nie zwracałam na nie uwagi ze względu na położenie nad wodą :smo:

Dzieciaczki ostro "przetrenowane" ,od małego... 8O :)


Z rodzicami wariatami nie ma lekko :mrgreen:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 03.03.2021 11:30

Po wędrówce obiad na kampie i trochę szaleństw na basenach.

WP_20140826_001.jpg


WP_20140826_003.jpg


WP_20140826_008.jpg


Zaś całkiem po południu oczywiście kierunek winnice.

DSC_0114.JPG


DSC_0115.JPG


DSC_0117.JPG


DSC_0118.JPG


DSC_0119.JPG


DSC_0121.JPG


wakacje 2014 034.jpg


wakacje 2014 035.jpg


DSC_0123.JPG


DSC_0124.JPG


wakacje 2014 036.jpg


DSC_0129.JPG


wakacje 2014 038.jpg


Jak widać towarzystwo szczęśliwe z pobytu tutaj.

wakacje 2014 043.jpg


DSC_0133.JPG


DSC_0134.JPG


DSC_0135.JPG


DSC_0136.JPG


wakacje 2014 045.jpg


DSC_0138.JPG


wakacje 2014 047.jpg


DSC_0140.JPG


wakacje 2014 061.jpg


Znowu jedziemy do naszej Zdenki

DSC_0143.JPG


DSC_0144.JPG


Ale nikogo nie ma!!!

Zamknięte!!

DSC_0145.JPG


DSC_0146.JPG


wakacje 2014 064.jpg


To objadamy tylko kawałek Jej winnicy.

DSC_0151.JPG


DSC_0153.JPG


Zaganiamy rozbrykane szczeniaki które nie wiedzieć jak wydostały się z kojca i idziemy dalej.

Do Króla.

DSC_0154.JPG


wakacje 2014 065.jpg


DSC_0155.JPG


wakacje 2014 072.jpg


wakacje 2014 073.jpg


wakacje 2014 074.jpg


wakacje 2014 075.jpg


wakacje 2014 083.jpg


wakacje 2014 084.jpg


wakacje 2014 090.jpg


I wracamy do siebie na kemping.

WP_20140827_007.jpg
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 03.03.2021 15:13

Dziwnie Was widzieć w basenach 8O Ale już winnica to Wasze naturalne środowisko :mrgreen:
Pięknie tam!
Ural
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2987
Dołączył(a): 13.03.2015
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ural » 03.03.2021 18:04

Sympatyczne miejsca, Sympatyczna Rodzina.
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.03.2021 10:32

"maslinka"]Dziwnie Was widzieć w basenach 8O


:mrgreen: Sama siebie nie poznaję w takim egzotycznym miejscu 8O :mrgreen:

Ale już winnica to Wasze naturalne środowisko :mrgreen:
Pięknie tam!


Tęsknię za nimi tak strasznie mocno :oops: :hearts:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.03.2021 10:33

Ural napisał(a):Sympatyczne miejsca, Sympatyczna Rodzina.


Dziękujemy :smo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 04.03.2021 11:03

Kolejnego słoweńskiego dnia padało i wydawało się że nie ma zamiaru przestać – postanowiliśmy odwiedzić jaskinię.

wakacje 2014 091.jpg


Czekamy aż uzbiera się odpowiednia grupa i wchodzimy do środka.

wakacje 2014 093.jpg


wakacje 2014 094.jpg


DSC_0163.JPG


DSC_0167.JPG


wakacje 2014 095.jpg


DSC_0168.JPG


wakacje 2014 096.jpg


wakacje 2014 099.jpg


DSC_0170.JPG


DSC_0173.JPG


DSC_0174.JPG


wakacje 2014 102.jpg


wakacje 2014 103.jpg


wakacje 2014 109.jpg


DSC_0180.JPG


wakacje 2014 114.jpg


wakacje 2014 118.jpg


DSC_0192.JPG


DSC_0193.JPG


wakacje 2014 125.jpg


wakacje 2014 130.jpg


DSC_0200.JPG


W czasie naszej wizyty w podziemiach przestało padać.

WP_20140827_011.jpg


W takim razie wracamy do siebie – trzeba skorzystać z basenów skoro pogoda pozwala.

WP_20140827_013.jpg


Kąpiel była przyjemna.

Za to po południu pogoda zgotowała nam niezły stres.

Zresztą – sami spójrzcie.

wakacje 2014 141.jpg


Całkiem na poważnie zastanawialiśmy się gdzie się chować przed armagedonem.

Jedynym sensownym wyjściem wydawały się łazienki – one są murowane.

Namiotom nie ufaliśmy.

Na szczęście tylko postraszyło i......odeszło.

wakacje 2014 145.jpg


wakacje 2014 146.jpg


wakacje 2014 150.jpg
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12178
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewoluc

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 05.03.2021 10:50

Kolejny dzień był słoneczny – więc znowu baseny od rana.

WP_20140828_002.jpg


WP_20140828_003.jpg


WP_20140828_008.jpg


WP_20140828_015.jpg


WP_20140828_022.jpg


WP_20140828_030.jpg


WP_20140828_038.jpg


A po południu idziemy na spacer do Brezic.

DSC_0207.JPG


DSC_0209.JPG


DSC_0210.JPG


wakacje 2014 153.jpg


DSC_0213.JPG


wakacje 2014 156.jpg


wakacje 2014 158.jpg


wakacje 2014 159.jpg


DSC_0216.JPG


wakacje 2014 161.jpg


wakacje 2014 168.jpg


Po wizycie w mieście – czas na winnice.

Dziś po raz pierwszy w życiu odwiedzimy........naszą Vesnę!!!

DSC_0218.JPG


DSC_0219.JPG


DSC_0222.JPG


wakacje 2014 171.jpg


DSC_0224.JPG


wakacje 2014 172.jpg


DSC_0232.JPG


wakacje 2014 175.jpg


DSC_0237.JPG


wakacje 2014 203.jpg


Miejsce naprawdę nas urzekło.

Ten widok z podwórka, sympatyczna Gospodyni – nie mieliśmy pojęcia że właśnie zaczynaliśmy wieloletnią przyjaźń i cykl corocznych odwiedzin.

Po powrocie wędrujemy jeszcze po kempingu.

wakacje 2014 209.jpg


wakacje 2014 210.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży

cron
Od lądowego szczura do Kapitańskiej Baby – 15 lat ewolucji - strona 93
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone