Nieśpieszna, bezładna włóczęga. Pag 2015.

napisał(a) **zibi.s** » 05.03.2016 19:54

EithelAmarth napisał(a):Czyli się zbliżamy...

W rzeczy samej... :mrgreen:

Dopływamy do Pagu. Słońce opuściło już wzgórze nad przeprawą i widok na wyspę zrobił się nieco marsjański

- Ty, to wygląda jak jakiś kamieniołom...
Sama chciałaś, pomyślałem :mrgreen:

napisał(a) **CROnikiCROpka** » 05.03.2016 20:02

Na tej ostatniej focie to faktycznie jak kamieniołom

Staram się, staram się, staram się... przekonać się do Pagu, ale mi jakoś nie idzie

napisał(a) **greenrs** » 05.03.2016 20:22

EithelAmarth napisał(a):Staram się, staram się, staram się... przekonać się do Pagu, ale mi jakoś nie idzie

Też byłem sceptyczny... dopóki go nie odwiedziłem :wink:

napisał(a) **zibi.s** » 05.03.2016 21:13

greenrs napisał(a):
EithelAmarth napisał(a):Staram się, staram się, staram się... przekonać się do Pagu, ale mi jakoś nie idzie

Też byłem sceptyczny... dopóki go nie odwiedziłem

Tak też było z nami :wink:

Do miasta Pag dotarliśmy jeszcze przed zmrokiem, ale po drodze nie zatrzymaliśmy się nigdzie nawet na zjeździe do miasta.
Zaparkowaliśmy auto przy centrum handlowym Lorenco i idziemy szukać apartmanu.
Znajdujemy za pierwszym podejściem u państwa mieszkających dokładnie naprzeciwko centrum.
Szału nie ma, ale jest wszystko co potrzeba klima, wi-fi i jest czysto. 35 euro za dobę więc nie szukamy nic więcej.
Ogarniamy się trochę i idziemy połazić po wieczornym Pagu.
Tego wieczoru nie biorę aparatu więc nie ma zdjęć :wink:

Będą następnego dnia.

napisał(a) **21monika** » 06.03.2016 09:50

zibi.s napisał(a):
greenrs napisał(a):
EithelAmarth napisał(a):Staram się, staram się, staram się... przekonać się do Pagu, ale mi jakoś nie idzie

Też byłem sceptyczny... dopóki go nie odwiedziłem

Tak też było z nami
.

No to będziesz musiał się natrudzić (focić) aby przekonać tych niewiernych-sceptyków do Pagu :wink:

Spodziewam się fajnego nawracania. :lol:

napisał(a) **zibi.s** » 06.03.2016 17:08

21monika napisał(a):
No to będziesz musiał się natrudzić (focić) aby przekonać tych niewiernych-sceptyków do Pagu
Spodziewam się fajnego nawracania.

Podnosisz mi poprzeczkę :wink:

A i bez tego nie będzie łatwo

Przy takiej ilości fajnych relacji z Pagu...

Pierwszego dnia od rana zagnieżdżamy się trochę w apartamencie, trochę badamy sąsiedztwo, poznajemy się lepiej z gospodarzami.
Najfajniejsze jest to, że możemy korzystać do woli z ich ogrodu czyli figi winogrona bez ograniczeń :oczko_usmiech:

Pogoda piękna, więc czas poznać miasto za dnia :wink:

napisał(a) **mervik** » 06.03.2016 17:23

..no i dotarliśmy

napisał(a) **elka21** » 06.03.2016 18:55

mervik napisał(a):..no i dotarliśmy

I zobaczyliśmy Paśką ćipke :wink:

napisał(a) **słoma79** » 06.03.2016 19:15

21monika napisał(a):No to będziesz musiał się natrudzić (focić) aby przekonać tych niewiernych-sceptyków do Pagu
Spodziewam się fajnego nawracania.

Czekam na nawrócenie...jak na razie jesteś na dobrej drodze

napisał(a) **21monika** » 06.03.2016 21:53

słoma79 napisał(a):
21monika napisał(a):No to będziesz musiał się natrudzić (focić) aby przekonać tych niewiernych-sceptyków do Pagu
Spodziewam się fajnego nawracania.

Czekam na nawrócenie...jak na razie jesteś na dobrej drodze

Noooo powoli, ale coraz lepiej idzie. :wink:

Pag to miejsce, które jest na liście, ale troszkę w odległej czasowo przestrzeni.
Na pewno Brać i Rab a Pag :?:

Ale zawsze może stać się nr.1

napisał(a) **zibi.s** » 06.03.2016 23:31

mervik napisał(a):..no i dotarliśmy

No i dotarliśmy :wink:

Witam krajana :papa:

elka21 napisał(a):I zobaczyliśmy Paśką ćipke

A jakże inaczej :mrgreen:

słoma79 napisał(a):Czekam na nawrócenie...jak na razie jesteś na dobrej drodze

Wszystkie drogi prowadzą...... :mrgreen:

21monika napisał(a):
słoma79 napisał(a):
21monika napisał(a):No to będziesz musiał się natrudzić (focić) aby przekonać tych niewiernych-sceptyków do Pagu
Spodziewam się fajnego nawracania.

Czekam na nawrócenie...jak na razie jesteś na dobrej drodze

Noooo powoli, ale coraz lepiej idzie.

Pag to miejsce, które jest na liście, ale troszkę w odległej czasowo przestrzeni.
Na pewno Brać i Rab a Pag
Ale zawsze może stać się nr.1