.png)
.png)

Zgadzam się w 100%. Jeszcze czasami jest tak, że jak mówisz, że chcesz np. jedną kiść winogron to sprzedawca ci wkłada 2. Jak ty mówisz, że chcesz jedną to on mówi, że nie rozumie:)))Interseal napisał(a):Nigdy nie spotkalem się z protackim chamstwem czy oszukiwaniem na kasie będąc w Chorwacji. Jeżeli już to na targowiskach i to nie na zasadzie nie wydania reszty, wydania fałszywki czy innych walut, a raczej chodzi o to, co u nas jest normą. Czyli drobne naciąganie.
Chcesz np. 80 dkg winogron, a kobieta wkłada pokaźną kiść, która waży kilo dwadzieścia i pyta czy może zostać, oczywiście szale na wadze nie zdążyły się jeszcze zatrzymać, ale ona, sprzedawczyni już wie, że masz 1,2 kg i oczywiście w cenie 1 kg.
Tak na prawdę nikt nie wie jaka była waga
.
To i tak nic na targowiskach w Turcji czy bazarach w Egipcie - tam to dopiero jest jazda!
.png)
.png)
.png)
napisz do izbi turističnej Hvaru, jake sprawi ci sie nie podobale i czemu nie przijedziesz do nich znowu...kilka takich listow i moze sie zastanowia, po jeszcze paru moze cos zrobia...narescie...
Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne
