Nasze choinki.

Od wileu lat sosna, do samego sufitu. W tym roku już jest, ale ja jej jeszcze nie widziałem, syn z żoną ubiorą. Bombek niewiele, symbolicznie, raczej jednokolorowe, lampek sporo, też jednokolorowe. Stoi dłuzej niż do 2 lutego, z lenistwa, nie ma kto rozebrać.

Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja

Ps. Moja choinka już na mnie w domciu czeka - piękna sosenka więc postoi do lutego Zaczyna się nastrój robić od wczoraj bo pierwsze 2 karpie dostały w łeb reszta jeszcze pływa ku uciesze córci

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja

Ps. Moja choinka już na mnie w domciu czeka - piękna sosenka więc postoi do lutego Zaczyna się nastrój robić od wczoraj bo pierwsze 2 karpie dostały w łeb reszta jeszcze pływa ku uciesze córci

richu72, ile tych karpi u Ciebie? u nas jeden i starcza na 5 osob...pewnie masz liczna famile...

[quote="rich72"]Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja



Rich--podaj jeszcze parę pomysłów, są warte zastosowania.

Ps karpie też będą na wigilię, jeden półmisek dla mnie.

RobCRO napisał(a):

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja

Ps. Moja choinka już na mnie w domciu czeka - piękna sosenka więc postoi do lutego Zaczyna się nastrój robić od wczoraj bo pierwsze 2 karpie dostały w łeb reszta jeszcze pływa ku uciesze córci

richu72, ile tych karpi u Ciebie? u nas jeden i starcza na 5 osob...pewnie masz liczna famile...

HA nas jest 3 w rodzince - ja, małżonka i 4 letnia córcia, ale karpiki kupujemy w ilości 5-6 szt - kilka ląduje w zamrażarce. Z reguły 3 szt. trafiają na wigilijną patelnię. Część jest zjadana na wigilię a reszta często na zimno na śniadanie lub kolację. Z racji tego że karp najlepszy jest taki naturalnie chowany więc nigdy nie kupuję w supermarketach tylko od znajomego mającego własne stawy - zupełnie inny smak.

Ale korzystając z okazji przytoczę zabawną historyjkę z roku ubiegłego a mianowicie - z moją mamuśką umówiłem się że ja ryby zamówię, oczywiście coś się jej pomieszało i też zamówiła a jako że wigilia była wspólna z teściową zamówiłem 10 karpi (zgodnie z ustaleniami). Mama zamówiła tą samą ilość a teściowa kupiła niezależnie jeszcze 3. Ostatecznie mieliśmy 23 karpie średnio po 2-3 kilogramy. Samochód trafił pod chmurkę do garażu wstawiliśmy wszystkie posiadane wanny i wanienki i tak sobie pływały do początku lutego.

Padało pytanie - co jutro na obiad - odpowiedź była jedna

maciek1956 napisał(a):

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja



Rich--podaj jeszcze parę pomysłów, są warte zastosowania.

Ps karpie też będą na wigilię, jeden półmisek dla mnie.

przepraszam, ze wchodze Wam w parade, ale dobra rade, jaka ostatnio slyszalem, moge i Wam sprzedac - zamiast trzepac dywany (wiadomo jak to meczy...), mozna...kupic nowe

maciek1956 napisał(a):

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja



Rich--podaj jeszcze parę pomysłów, są warte zastosowania.

Ps karpie też będą na wigilię, jeden półmisek dla mnie.

Maciej nie wiem czy testowałeś karp musi być naprawdę duży - powyżej 5 kg a najlepiej 7-8 kg i do wędzarki wcześniej oczywiście na dzień wstawiony do peklowania palce lizać

RobCRO napisał(a):przepraszam, ze wchodze Wam w parade, ale dobra rade, jaka ostatnio slyszalem, moge i Wam sprzedac - zamiast trzepac dywany (wiadomo jak to meczy...), mozna...kupic nowe

Robert - z dziećmi też słyszałem - myjemy czy robimy nowe

rich72 napisał(a):

RobCRO napisał(a):przepraszam, ze wchodze Wam w parade, ale dobra rade, jaka ostatnio slyszalem, moge i Wam sprzedac - zamiast trzepac dywany (wiadomo jak to meczy...), mozna...kupic nowe

Robert - z dziećmi też słyszałem - myjemy czy robimy nowe

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja [ciach]

Rysiek, żebyś sie nie zdziwił jak pojedziesz po Wielkanocy do Bawarii. Tam jest zwyczaj wieszania pisanek na drzewach (może nie choinkach ale zawsze)

Lider16 napisał(a):

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja [ciach]

Rysiek, żebyś sie nie zdziwił jak pojedziesz po Wielkanocy do Bawarii. Tam jest zwyczaj wieszania pisanek na drzewach (może nie choinkach ale zawsze)

tzw "May Baum" (drzewko majowe) - to taka ichniejsza tradycyjna zabawa na bajerach - wiesz o co w niej chodzi

Chłopaki, jesteście niesamowici !!!!!!!!!!
O mało nie umarłam po tych dywananch i dzieciach!!!!!!!!

e.zetka napisał(a):Chłopaki, jesteście niesamowici !!!!!!!!!!
O mało nie umarłam po tych dywananch i dzieciach!!!!!!!!

e.zetka, a co watpilas w nas??? wesołych Świat. ladnych choinek przede wszystkim i duzo prezentow pod nimi...pokazcie zdjecia z prezentami...wybierzemy miss choinke cro.pl.

ja pocykam na pewno - karpie już wczoraj fociłem ale już po egzekucji pierwszego z nich - a dziś czas na choinkę - ale najpierw trzeba postroić bo na razie na podwórku na mnie czeka a właśnie kończę pracę i spadam do domciu szykować do świąt

rich72 napisał(a):

Lider16 napisał(a):

rich72 napisał(a):Maciek - na Wielkanoc powiesisz pisanki i będzie git do maja [ciach]

Rysiek, żebyś sie nie zdziwił jak pojedziesz po Wielkanocy do Bawarii. Tam jest zwyczaj wieszania pisanek na drzewach (może nie choinkach ale zawsze)

tzw "May Baum" (drzewko majowe) - to taka ichniejsza tradycyjna zabawa na bajerach - wiesz o co w niej chodzi

Nie wiem, tylko widziałem takie ustrojone drzewka i sie dowiedziałam ze to taka ichnia tradycja. A o co chodzi?