Namiary na mechaników samochodowych w Cro

napisał(a) **FUX** » 16.08.2014 21:16

Za te pieniądze, to kazałbym wieść się do PL.
Pewnie więcej, niż 500 zeta byś nie zapłacił...

napisał(a) Z » 17.08.2014 08:47

beci37 napisał(a):Kochani przyjechał mechanik zabiera nas naszym autem do beska voda. Odpalił auto na swoich klamrach, cud ... Bo akumulator nie odpalił nam pi nocy ladowania ....dziwy powiedzcie czy mu coś płacimy mimo tego ubezpieczenia ? Bo nie wiemy

Żaden cud jak akumulator nie trzyma to w życiu go nie odpalisz a tak to dajesz kablami plus na akumulator a masę na silnik(w ten sposób omijasz akumulator) i auto odpali(masę mocujesz jak najbliżej rozrusznika).Cud to by był gdyby kablami się podłączył pod wasz akumulator i odpalił no chyba że to diesel by był i kopnięcie przy uderzeniu by miał to wtedy i cuda się zdarzają

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 17.08.2014 12:24

beci37 napisał(a):No i auto naprawione, skroili tylko za akumulator reszta w cenie ubezpieczenia. Skroili nas na 1100 kuna :S tragedia .

Może napiszesz adres tego mechanika to będzie wiadomo kogo unikać. 1100 Kun za aku do Peugeota 309 powala.

napisał(a) **garbowski** » 17.08.2014 13:06

Z napisał(a): a tak to dajesz kablami plus na akumulator a masę na silnik(w ten sposób omijasz akumulator) i auto odpali(masę mocujesz jak najbliżej rozrusznika).

..

a już myślałem że choć trochę się znam na elektryce samochodowej a tu doopa :mrgreen:

ołowiany napisał(a):Może napiszesz adres tego mechanika to będzie wiadomo kogo unikać. 1100 Kun za aku do Peugeota 309 powala.

...no chyba że jakiś żelowy, mocny,(w sensie Ah) mu zafundowali to wtedy cena by się zgadzała , u nas ok 5 stów

napisał(a) **FUX** » 17.08.2014 13:14

A akumulator to nie jest połączony z nadwoziem i silnikiem?
:roll:

napisał(a) **garbowski** » 17.08.2014 13:16

.dlatego zawsze popłynie przez akumulator..prund.. :oczko_usmiech:

napisał(a) **FUX** » 17.08.2014 13:24

W przypadku przerwy w obwodzie to i tak nic nie pomoże.
To mniej więcej tak, jak podłączyć kable do instalacji bez akumulatora w obwodzie, następnie je odłączyć i silnik gaśnie.
Pomijam silniki diesla sprzed epoki komputerów i elektrozaworów do gaszenia silnika.
Mowa o autach z lat siedemdziesiątych.
:wink:

napisał(a) Z » 17.08.2014 15:41

Nie bardzo rozumiem ironię lecz może się czegoś nauczycie z praktyki a nie opowieści.

napisał(a) Z » 17.08.2014 15:46

FUX napisał(a):A akumulator to nie jest połączony z nadwoziem i silnikiem?

a po to że czym bliżej rozrusznika tym lepiej

napisał(a) Z » 17.08.2014 15:48

garbowski napisał(a):
Z napisał(a): a tak to dajesz kablami plus na akumulator a masę na silnik(w ten sposób omijasz akumulator) i auto odpali(masę mocujesz jak najbliżej rozrusznika).

.. a już myślałem że choć trochę się znam na elektryce samochodowej a tu doopa

ołowiany napisał(a):Może napiszesz adres tego mechanika to będzie wiadomo kogo unikać. 1100 Kun za aku do Peugeota 309 powala.

...no chyba że jakiś żelowy, mocny,(w sensie Ah) mu zafundowali to wtedy cena by się zgadzała , u nas ok 5 stów

A to że gdy akumulator nie trzyma to nie ma sensu jego ładowanie to to chyba wiesz?

napisał(a) **FUX** » 17.08.2014 15:52

Wyjaśnię.
Znaczenie ma rodzaj kabli (przekrój, im większy tym lepiej), a nade wszystko końcówki z jak największa i masywną powierzchnią styku z Twoimi zaciskami w aucie.
Reszta to legenda.

napisał(a) Z » 18.08.2014 08:12

FUX napisał(a):Wyjaśnię.
Znaczenie ma rodzaj kabli (przekrój, im większy tym lepiej), a nade wszystko końcówki z jak największa i masywną powierzchnią styku z Twoimi zaciskami w aucie.
Reszta to legenda.

Tego to w ogóle nie brałem pod uwagę(no przecież na pomocy drogowej nie będzie miał kabli z lidla?) ja akurat mam kilka aut i tylko jedne kable lecz zrobione pod busy czyli ok.4 metry i grube jak mały palec(testowane-stara odpalają).

napisał(a) **garbowski** » 18.08.2014 08:40

Z napisał(a):
A to że gdy akumulator nie trzyma to nie ma sensu jego ładowanie to to chyba wiesz?

..nie no spoko..tylko jak podłączysz minus nawet bardzo blisko rozrusznika to i tak część prądu popłynie do akumulatora..chyba że klemę minusowa odłączysz, ale tak przyznam szczerze nigdy samochodu z przewodów nie odpalałem. W swoim mam pod maską z przodu specjalne miejsce do podłączenia plusa bo aku schowany pod siedzeniem z tyłu i kable musiały by być sporo długie.

napisał(a) **Sammm** » 18.08.2014 13:55

Wrzucam namiary na dobrego i niestety

sprawdzonego mechanika w Zadarze

AUTO SERWIS BRZI
Zadar, Moliskin hrvata 17
tel. 023/214-574

napisał(a) **beci37** » 23.08.2014 17:11

wracając do tematu tutaj naprawiliśmy auto , aku zakupiony za 1100 kun . Wcześniej nie pisałam bo nie miałam możliwosci , podaję dane warsztatu do którego kieruje Generali Assistance