Najpiękniejsze polskie piosenki.

Jeszcze trochę Piwnicy...
Ta nasza młodość

Dezyderata

Przychodzimy odchodzimy

jan_s1 napisał(a):Przepraszam, że nie będę cytował poszczególnych wypowiedzi, ale to zajmuje zbyt wiele miejsca. Ktoś napisał, że ten temat schodzi na psy, ktoś inny że coraz trudniej napotkać tu piękną piosenkę.

Któż śmiał tak napisać???? Ja widziałem tylko obrazek, a Ty z niego wybrałeś i dopowiedziałeś co sam chciałeś.

jan_s1 napisał(a): Przejrzałem cały temat. Przejrzałem, tzn bynajmniej nie odsłuchałem - wiele piosenek znam, wielu po wysłuchaniu pierwszych taktów nie chciało mi się po prostu słuchać. MOIM ZDANIEM (zaznaczam to specjalnie, żeby nikt mi nie zarzucił wydawania arbitralnych sądów) to, co najlepsze w polskiej piosence zostało tu zaprezentowane w ilości mało satysfakcjonującej, czasem wręcz śladowej, lub nie zaistniało w ogóle. ...
Pozdrawiam wszystkich. Jan.

Nikt nikogo tu nie zmusza do słuchania tego co ktoś zaproponował.
Były i poważne propozycje, po których widać co kto lubi ale i mniej dla rozrywki.
To forum i nie krytykujemy czyiś gustów, a jedynie możemy powiedzieć "moim zdaniem". Myślę, iż każdy to wie.

Brakowało świeżej krwi. Zapodawaj to co Cię usatysfakcjonuje i powinno się tu jeszcze znaleźć. Z przyjemnością inni zobaczą jak są do tyłu z muzyką i co powinni znać.
Pozdrav,

Ps. Wybacz, ale chyba nie będzie mi się chciało tego słuchać - moim zdaniem.

jan_s1 napisał(a):Przepraszam, że nie będę cytował poszczególnych wypowiedzi, ale ....

0:29
"...No popatrz jaka kultura, inteligent szpagatowy..."
To cytat Pawlaka do Kargula i jakoś pierwsze co przyszło mi na myśl. Moim zamiarem nie jest bynajmniej nikogo urazić czy obrazić.

Cały wątek ma swoje wzloty i upadki ale to tylko dlatego, że każdego z nas w życiu spotkały różne sytuacje, spotykaliśmy innych ludzi czy po prostu różnimy się gustami. I bardzo dobrze. Gdyby wszystkim pasowała "Piwnica" to byśmy się tam nie pomieścili Na marginesie: byłem na ich występie, znam, lubię (Jacek Wójcicki - genialny głos). I mimo, że pojawiła się tu Pani Doda to nie jest moja bajka-każdy sam odpowiada za to co tu prezentuje. W ten sposób pokazuje siebie i ma do tego prawo. Każdy ma swoje ulubione i ambitne ale też ulubione i kiczowate kawałki, na które reaguje właśnie jego serce. Tak jak i autorowi niniejszego postu.

Pozdrawiam z całego serca
Jacek

P.S. Czy teraz zamiast muzyki będziemy tu gadać i się spierać? Mam nadzieję, że nie. I poproszę o podawanie wykonawcy a nie tylko linku do. To bardzo ułatwia życie.

jan_s1 napisał(a):Pan Janusz był łaskaw napisać (o ile Go dobrze zrozumiałem), że jedna z piosenek wyprodukowanych przez Tercet Egzotyczny to porządny kawałek, bo to nie kabaret.
Pozdrawiam wszystkich. Jan.

Troszkę źle zrozumiałeś, piosenka "Pamelo żegnaj" jest największym przebojem Tercetu Egzotycznego, ale nie dlatego, że nie jest to kabaret.
Napisałem , że nie jest to kabaret w odpowiedzi Popielowi, dla którego ta piosenka kojarzy się z kabaretem.
Niestety nie ma w sieci (albo nie znalazłem) jakieś innej ładnej piosenki Tercetu Egzotycznego z jego bogatej dyskografii , aby tu podać.

Więc może parę ciekawostek o zespole:

* Dotychczas Tercet Egzotyczny zagrał ponad 10 tysięcy koncertów w Polsce i na całym świecie.
* Jako jeden z niewielu zespołów na świecie, Tercet miał swój własny show w paryskiej Olimpii, Carnegie Hall i Radio City N.Y.
* Zespół zrealizował ponad 100 programów telewizyjnych i radiowych.
* Obecnie grupa ma na swoim koncie 22 płyty studyjne.
* Łączna sprzedaż wszystkich albumów Tercetu Egzotycznego wynosi około 10 milionów egzemplarzy.
* Zespół zdobył 17 Złotych Płyt i 3 Platynowe.

Janusz Bajcer napisał(a):

Popiel napisał(a):mogę słuchać a nawet oglądać Pamelę, ale taką, ta z Tercetu to kabaret dla mnie.

Możesz sobie swoja Pamelę oglądać do woli, ale TERCET EGZOTYCZNY to znany i lubiany zespół starszej części społeczeństwa.

Poczytaj o tym zespole , a zobaczysz , że to nie żaden kabaret

Janusz, w ten nieprzemyślany sposób chcesz zaliczyć się do "starszej części społeczeństwa"? Nie wyglądasz....

Oczywiście podzielam opinie, że TE to szczyt kiczu (nie mylić z kiszą).

MWN napisał(a):Oczywiście podzielam opinie, że TE to szczyt kiczu (nie mylić z kiszą).

To jak wytłumaczysz fakt wpuszczenia "kiczu" do m.in. do paryskiej Olimpii

Dwóch sympatycznych Kolegów trochę mi dokopało, z tym, że jeden subtelnie (Popiel), a drugi z grubej rury (Jac Yamaha). Ten ostatni użył znanej i skutecznej metody. Pisze się dwa zdania: "Nowak jest idiotą. Oczywiście moim zamiarem nie jest obrażanie kogokolwiek". Fajne?
Po części merytorycznej (z którą się całkowicie zgadzam) wyraził nadzieję, że nie będziemy już "gadać i się spierać" zamiast słuchać muzyki. Bardzo chętnie, ale jeszcze tylko kilka słów. Całkiem świadomie użyłem lekko prowokacyjnego tonu, chcąc wywołać jakiś żywszy odzew. Cóż, odzew wywołałem, choć niezupełnie taki, na jaki liczyłem.
Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie panią Katarzynę. Jan.
Ps. Janusza przepraszam - rzeczywiście źle Go zrozumiałem.
Czy występy w "Olimpii" każdego wykonawcę czynią wielkim?

JacYamaha napisał(a):ulubione i ambitne

Przystanek Woodstock T. Love - Ambicja



Znakomita wersja (jak na YouTube), super klimacior
To lubię, tylko tam przeżyłem najlepsze i niepowtarzalne nocne koncerty i pod tym się podpisuję, ktoś może powiedzeć "dla mnie"...

Jeden lubi jak mu cyganie grają, drugi jak mu buty śmierdzą

Pozdrav, dla wszystkich ambitnych

Janusz Bajcer napisał(a):

MWN napisał(a):Oczywiście podzielam opinie, że TE to szczyt kiczu (nie mylić z kiszą).

To jak wytłumaczysz fakt wpuszczenia "kiczu" do m.in. do paryskiej Olimpii

Sama Olimpia jest kiczowata i cóż na to poradzić?

jan_s1 napisał(a): Czy występy w "Olimpii" każdego wykonawcę czynią wielkim?

Oczywiście , że nie - ale mało znanych wykonawców i mnie tam na występy nie zaproszą

MWN napisał(a):Sama Olimpia jest kiczowata i cóż na to poradzić?

Czyli wszyscy wykonawcy występujący tam na scenie , nawet ci z Twojej listy (jeśli tam występowali) są kiczowaci (i cóż na to poradzić )

jan_s1 podkręcił trochę temat Poniekąd zgodzę się z Tobą, ale mielimy tu fajną zabawę, a utworki może i były niektóre kiczowate. Tylko, że większość właśnie takie rozweselające lubi....

Ja osobiście lubię dobrą i ambitną muzykę...Tylko , że zaraz pojawi się pytanie"a co to jest dobra muzyka ?". Praktycznie cenię każdy rodzaj ...A ten temat myślę służy zabawie i rozweseleniu.... Zresztą tutaj można wspominać swoich ulubionych wykonawców, a , że niektóre piosenki są gorsze.....hm....

Przez ten temat nieźle się ubawiłam, przypomniały mi się wesołe czasy moich rodziców, moje ze szkoły i ze studiów A więc bawmy się dalej i nie krytykujmy, że czyjeś piosenki są "kiczowate''.....

Cenie tego artystę:




MAREK TORZEWSKI - MY

Pozdrawiam.

Janusz Bajcer napisał(a):....nawet ci z Twojej listy (jeśli tam występowali) są kiczowaci (i cóż na to poradzić )

Występowali........

Żeby nie robić OT.....ukłon w stronę Krakusów
Wawele & Jan Wojdak - Biały latawiec

Piotrek_B napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):....nawet ci z Twojej listy (jeśli tam występowali) są kiczowaci (i cóż na to poradzić )

Występowali........

Bo to byli wielcy wykonawcy i nie pozwoli by sobie występować na kiczowatej scenie

Janusz Bajcer napisał(a):

Piotrek_B napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):....nawet ci z Twojej listy (jeśli tam występowali) są kiczowaci (i cóż na to poradzić )

Występowali........

Bo to byli wielcy wykonawcy i nie pozwoli by sobie występować na kiczowatej scenie

Janusz, nie znasz się
Pan Ci napisał, że kicz to znaczy się, że wie......
Nie zadzieraj nosa

Piortusiu Pan wie swoje, ja wiem swoje