Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą)

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 19.04.2012 23:14

Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Baaardzo mi się podoba... Bardzo :D

Od następnego odcinka zaczyna się seria najpiękniejszych miejsc.
Wiesz, jak mi żal, że wtedy takie kiepskie fotki robiłem?..


A Ty znowu swoje! :roll: :lol: No wiem, znaczy nie wiem, ale próbuję sobie wyobrazić, że to może drażnić, ale Wojtek... foty i tak są piękne, zwłaszcza dla tych, którzy bladego pojęcia o miejscu nie mają (jak ja)! Więc nie rozpamiętuj tylko pracuj nad kolejnym odcinkiem, bo się niecierpliwię mocno :D


Pozdrawiam,
Anka
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.04.2012 00:01

mahadarbi napisał(a):A Ty znowu swoje! :roll: :lol: No wiem, znaczy nie wiem, ale próbuję sobie wyobrazić, że to może drażnić, ale Wojtek... foty i tak są piękne, zwłaszcza dla tych, którzy bladego pojęcia o miejscu nie mają (jak ja)!

Wiesz... przez wiele lat jeździłem, chodziłem, oglądałem - nie robiąc żadnych zdjęć. A teraz mi się czasami śni horror - wyjeżdżam dokądś i zdaję sobie nagle sprawę, że aparat został w domu. Albo, że mam tylko jedną baterię a nie wziąłem ładowarki. :lol:

Ważne stało się dla mnie dokumentowanie wyjazdów. Tym bardziej mi zależy na tym, by było ono co najmniej akceptowalne.

mahadarbi napisał(a):Więc nie rozpamiętuj tylko pracuj nad kolejnym odcinkiem, bo się niecierpliwię mocno :D

Nie wiem czy zauważyłaś, że ostatnio wrzucam nowe odcinki w trzech, czasem nawet czterech relacjach każdego dnia. Przyspieszenie. Ale to nie potrwa długo. Generalnie, ogarnia mnie zniechęcenie. Z moim podejściem do aktywnego zwiedzania, tak mocno kontrastującym z gustami zdecydowanej większości użytkowników tego forum, czuję się, jakbym walił głową w mur. Chociaż może lepszym porównaniem byłby głos wołającego...

Już dojrzałem do diametralnej zmiany; jeszcze tylko rozważam techniczne aspekty tej decyzji...

Pozdrawiam,
Wojtek
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 20.04.2012 07:46

Franz napisał(a): Generalnie, ogarnia mnie zniechęcenie.

... nie poddawaj się ! 8) ... to zapewne wiosenne przesilenie ! ;)

Franz napisał(a):Już dojrzałem do diametralnej zmiany; jeszcze tylko rozważam techniczne aspekty tej decyzji...
:?: :roll:

Pozdrawiam.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.04.2012 11:08

mariusz-w napisał(a):... nie poddawaj się ! 8) ... to zapewne wiosenne przesilenie ! ;)

Może to, ze tak długo siedzę na d... zamiast gdzieś wyjechać. :?

Pozdrawiam,
Wojtek
Dorota_NS
Croentuzjasta
Posty: 135
Dołączył(a): 20.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dorota_NS » 20.04.2012 13:47

Franz napisał(a): ... czuję się, jakbym walił głową w mur. Chociaż może lepszym porównaniem byłby głos wołającego...


Czyżbyś czuł w sobie misję do zmiany postaw społecznych 8O :wink:

Kilka osób poczyta i zaczerpnie jakieś inspiracje ...
Kilka osób poczyta, powzdycha i nadal zostanie w fotelu ...

I to jest w sumie fajne, że są takie "niszowe" atrakcje. Aż strach pomysleć, że nagle tłum rozentuzjazmowanych czytelników spieszy odkrywać świat :wink: A tak nadal można czuć się komfortowo w wielu fajnych miejscach.

Wymyśliłam sobie Kotlinę Kłodzką z czeskimi przyległościami na długi majowy weekend. Nigdy tam nie byliśmy. Testowo zadzwoniłam do dwóch schronisk, żeby się zorientować jaki ruch turystyczny się szykuje. W schroniskach wszystkie miejsca zarezerwowane :roll: No i pewnie pojedziemy do Rumunii. Całe szczęście, że swoimi super "Wyrypami" nie zachęciłeś zbyt wielu do naśladownictwa :wink:

Pozdrawiam i proszę - pisz dalej.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 20.04.2012 16:06

Franz napisał(a):Wiesz... przez wiele lat jeździłem, chodziłem, oglądałem - nie robiąc żadnych zdjęć. A teraz mi się czasami śni horror - wyjeżdżam dokądś i zdaję sobie nagle sprawę, że aparat został w domu. Albo, że mam tylko jedną baterię a nie wziąłem ładowarki. :lol:


Sen prawdziwego podróżnika :lol: I choć nie śmiem się takim nazywać, mam podobne obsesje. Pierwszy raz poczułam to bardzo wyraźnie na Pag-u, kiedy zmierzając w kierunku Lun, sięgnęłam po aparat. Bez baterii w środku 8O Drugi raz całkiem niedawno, jakieś 350 metrów pod ziemią, w Bochni. To samo. No ale cóż to znaczy w porównaniu ze scenerią Bretanii? :D

Franz napisał(a):Ważne stało się dla mnie dokumentowanie wyjazdów. Tym bardziej mi zależy na tym, by było ono co najmniej akceptowalne.

Ubóstwiam tę Twoją kokieterię, wiesz? :D


Franz napisał(a):Nie wiem czy zauważyłaś, że ostatnio wrzucam nowe odcinki w trzech, czasem nawet czterech relacjach każdego dnia. Przyspieszenie. Ale to nie potrwa długo. Generalnie, ogarnia mnie zniechęcenie. Z moim podejściem do aktywnego zwiedzania, tak mocno kontrastującym z gustami zdecydowanej większości użytkowników tego forum, czuję się, jakbym walił głową w mur. Chociaż może lepszym porównaniem byłby głos wołającego...


Wołaj aż Cię usłyszą :wink: Wojtek, schlebianie wszystkim? Niee, to nie w Twoim stylu i tego nadal konsekwentnie się trzymaj. Za to Cię cenię, myślę że cała reszta widzi to podobnie. Jesteś takim indywiduum, że odejście od swojego stylu bycia, życia i przedstawiania świata, byłoby conajmniej nie na miejscu. Uwierz mi :D


Franz napisał(a):Już dojrzałem do diametralnej zmiany; jeszcze tylko rozważam techniczne aspekty tej decyzji...


Własne forum to dobry pomysł! :D :wink:

Cieplutko,
Anka
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.04.2012 16:37

Dorota_NS napisał(a):Czyżbyś czuł w sobie misję do zmiany postaw społecznych 8O :wink:

Kilka osób poczyta i zaczerpnie jakieś inspiracje ...
Kilka osób poczyta, powzdycha i nadal zostanie w fotelu ...

I to jest w sumie fajne, że są takie "niszowe" atrakcje. Aż strach pomysleć, że nagle tłum rozentuzjazmowanych czytelników spieszy odkrywać świat :wink: A tak nadal można czuć się komfortowo w wielu fajnych miejscach.

Nie, nie czuję w sobie misjonarskiego powołania. ;)
Zatem chyba moje miejsce bardziej jest pośród ludzi, których zachęcać i tak już nie trzeba...

Dorota_NS napisał(a):Wymyśliłam sobie Kotlinę Kłodzką z czeskimi przyległościami na długi majowy weekend. Nigdy tam nie byliśmy. Testowo zadzwoniłam do dwóch schronisk, żeby się zorientować jaki ruch turystyczny się szykuje. W schroniskach wszystkie miejsca zarezerwowane :roll:

Parę lat temu byłem na początku kwietnia kilka dni w tamtych okolicach po obu stronach granicy. Kiedy zarezerwowałem noclegi, też w którymś miejscu odpowiedziano mi, ze mają pełno. Przejeżdżając w pobliżu zajrzałem z ciekawości. Okazało się, że było zamknięte na głucho.

Dorota_NS napisał(a):No i pewnie pojedziemy do Rumunii. Całe szczęście, że swoimi super "Wyrypami" nie zachęciłeś zbyt wielu do naśladownictwa :wink:

Może niektórych nawet zniechęcam. ;)

Trzykrotnie spędzałem w Rumunii długi majowy weekend. Trzymam kciuki za Waszą udaną wyprawę.

Dorota_NS napisał(a):pisz dalej.

Będę pisał. Jeśli nawet nie na tym forum, to zostawię namiar na właściwe miejsce.

mahadarbi napisał(a):Ubóstwiam tę Twoją kokieterię, wiesz? :D

Może masz rację?.. Bo właśnie w innym wątku toczy sie dyskusja na temat moich fotek. Wygląda na to, ze to, co ja uważam za obecny sukces, w oczach innych jest oznaką regresu...

mahadarbi napisał(a):Wołaj aż Cię usłyszą :wink: Wojtek, schlebianie wszystkim? Niee, to nie w Twoim stylu i tego nadal konsekwentnie się trzymaj. Za to Cię cenię, myślę że cała reszta widzi to podobnie. Jesteś takim indywiduum, że odejście od swojego stylu bycia, życia i przedstawiania świata, byłoby conajmniej nie na miejscu. Uwierz mi :D

Jeśli coś się pisze, pokazuje, to z myślą o tym, że ktoś inny chętnie to przeczyta, poogląda. W innym wypadku nie miałoby to żadnego sensu.
Żeby coś sobie powspominać samemu dla siebie, niepotrzebne są internet ani żadne forum.

mahadarbi napisał(a):Własne forum to dobry pomysł! :D :wink:

Sa inne fora - bardziej turystyczne. No i jest moja prywatna stronka, którą potwornie zaniedbałem, odkąd udzielam się tutaj.

Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18269
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 21.04.2012 21:47

Zastanawiam się nad Twoimi słowami :"Sa inne fora - bardziej turystyczne. No i jest moja prywatna stronka, którą potwornie zaniedbałem, odkąd udzielam się tutaj."

Grzechów zaniedbania nie zauważyłem :wink:
Wątki przez Ciebie prowadzone są regularnie odwiedzane ( nie piszę jedynie o sobie )
Styl narracji i sposób prowadzenia relacji bardzo mi odpowiada
Na temat jakości zdjęć się nie wypowiadam - nie znam się na tym , ale jak mi się coś podoba , to i wszyscy eksperci świata fotografii razem wzięci nie są w stanie tego zmienić - podoba się i już :D .
Czekam na dalszy ciąg

Pozdrawiam
Piotr
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12729
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 21.04.2012 23:50

Franz napisał(a):Sa inne fora - bardziej turystyczne.

Hmmm.... Czyli, oprócz czytania ulubionych Autorów na cropli, będę musiała śledzić także :? gdzie indziej, czy nie pojawiły się jakieś nowe odcinki. Czyli, czeka mnie więcej czasu przy komputerze, niż dotychczas, a już teraz małżonek czasem się na mnie wkurza, że za dużo czasu "spędzam" :roll: daleko od domu, chociaż w nim jestem...
Mam nadzieję, że "przesilnie wiosenne" szybko minie i dalej będziesz właśnie tutaj 8).

Pozdrawiam cieplutko
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 22.04.2012 19:51

piotrf napisał(a):Zastanawiam się nad Twoimi słowami :"Sa inne fora - bardziej turystyczne. No i jest moja prywatna stronka, którą potwornie zaniedbałem, odkąd udzielam się tutaj."

Grzechów zaniedbania nie zauważyłem :wink:

To chyba się nie zrozumieliśmy. Moja prywatna stronka zaczyna się zwykle od inicjałów "wfs", po których następuje identyfikacja serwera. Najnowsze wyjazdy wrzucam na wfs.hostei.com. Tam już po zapowiedziach widać, że mam opóźnienie w wysokości pełnego roku. A kiedyś w miesiąc po powrocie już wszystko było na bieżąco...

dangol napisał(a):Mam nadzieję, że "przesilnie wiosenne" szybko minie i dalej będziesz właśnie tutaj 8).

Oprócz miłych słów ze strony kilkorga z Was, przemawia za pozostaniem tutaj również moje lenistwo oraz duża niechęć do rejestrowania się w nowych serwisach.
Wiatr w oczy... ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18269
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 22.04.2012 21:48

No tak , a ja to raczej myślałem o
wfs.freehost.pl ,
swiat.freehost.pl , czy
gory.freeweb7.com :wink:


Pozdrawiam
Piotr
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 22.04.2012 22:27

Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Ubóstwiam tę Twoją kokieterię, wiesz? :D

Może masz rację?.. Bo właśnie w innym wątku toczy sie dyskusja na temat moich fotek. Wygląda na to, ze to, co ja uważam za obecny sukces, w oczach innych jest oznaką regresu...


I to Ci spędza sen z powiek? Nie wierzę... :wink: :wink:


Franz napisał(a):Jeśli coś się pisze, pokazuje, to z myślą o tym, że ktoś inny chętnie to przeczyta, poogląda. W innym wypadku nie miałoby to żadnego sensu.
Żeby coś sobie powspominać samemu dla siebie, niepotrzebne są internet ani żadne forum.


Zgoda, dlatego wielu tak chętnie do Ciebie zagląda i podgląda. Już kilka razy nadmieniałam, że widząc tyle świata, popełniłbyś największy grzech zagarniając wspomnienia tylko dla siebie, przed kominkiem przypuśćmy :wink: Ale Ty nie, swoje :D

Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Własne forum to dobry pomysł! :D :wink:

Sa inne fora - bardziej turystyczne. No i jest moja prywatna stronka, którą potwornie zaniedbałem, odkąd udzielam się tutaj.


Albo tu, albo tam, albo tu i tam - że zacytuję fragment przyśpiewki afrykańskiej, którą moja córcia mnie raczy od kilku dni :lol:

Z niezwykle ciepłym pozdrowieniem niepoddawania się złym myślom,
Anka

:D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 23.04.2012 00:10

piotrf napisał(a):No tak , a ja to raczej myślałem o
wfs.freehost.pl ,
swiat.freehost.pl , czy
gory.freeweb7.com :wink:

Tych dwóch ostatnich przestałem doglądać. Ale wfs.freehost.pl - jak wszystkie moje wfs'y - jest aktualizowany. Ma tę samą listę zapowiedzi na cały miniony rok...

mahadarbi napisał(a):I to Ci spędza sen z powiek? Nie wierzę... :wink: :wink:

Jest to dla mnie ważne.

mahadarbi napisał(a):Już kilka razy nadmieniałam, że widząc tyle świata, popełniłbyś największy grzech zagarniając wspomnienia tylko dla siebie, przed kominkiem przypuśćmy :wink: Ale Ty nie, swoje :D

Piszę, piszę. To moje główne zajęcie - oprócz zgłębiania literatury oraz planowania kolejnych wypadów. ;)

mahadarbi napisał(a):Albo tu, albo tam, albo tu i tam - że zacytuję fragment przyśpiewki afrykańskiej, którą moja córcia mnie raczy od kilku dni :lol:

Ja właśnie słucham tureckiego radia - to mi też poprawia humor. Utkwił we mnie - pewnie juz na zawsze - olbrzymi sentyment do tego kraju...

Pozdrawiam serdecznie,
Wojtek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 23.04.2012 10:04

Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):I to Ci spędza sen z powiek? Nie wierzę... :wink: :wink:

Jest to dla mnie ważne.


Ja rozumiem, ale zauważyłeś już zapewne dawno, że nikt nie jest w stanie dogodzić wszystkim. Nawet Ty :D



Franz napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Albo tu, albo tam, albo tu i tam - że zacytuję fragment przyśpiewki afrykańskiej, którą moja córcia mnie raczy od kilku dni :lol:

Ja właśnie słucham tureckiego radia - to mi też poprawia humor. Utkwił we mnie - pewnie juz na zawsze - olbrzymi sentyment do tego kraju...


To tak, jak ja nie wyleczę się z Bliskiego Wschodu... :wink:

Serdeczności,
Anka
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 23.04.2012 10:23

Franz napisał(a):Wiesz... przez wiele lat jeździłem, chodziłem, oglądałem - nie robiąc żadnych zdjęć. A teraz mi się czasami śni horror - wyjeżdżam dokądś i zdaję sobie nagle sprawę, że aparat został w domu. Albo, że mam tylko jedną baterię a nie wziąłem ładowarki. :lol:

Ważne stało się dla mnie dokumentowanie wyjazdów. Tym bardziej mi zależy na tym, by było ono co najmniej akceptowalne.


Nie wiem czy zauważyłaś, że ostatnio wrzucam nowe odcinki w trzech, czasem nawet czterech relacjach każdego dnia. Przyspieszenie. Ale to nie potrwa długo. Generalnie, ogarnia mnie zniechęcenie. Z moim podejściem do aktywnego zwiedzania, tak mocno kontrastującym z gustami zdecydowanej większości użytkowników tego forum, czuję się, jakbym walił głową w mur. Chociaż może lepszym porównaniem byłby głos wołającego...

Już dojrzałem do diametralnej zmiany; jeszcze tylko rozważam techniczne aspekty tej decyzji...

Pozdrawiam,
Wojtek


Wojtek, Ty tu nie zrzędź i nie opowiadaj bajek, tylko jedź dalej, bo już tyle razy miałeś pisane, że ludzie Cię czytają i oglądają- nawet gdy nic nie piszą!
A powód jest taki- nikt tutaj nie widział tyle co ty i myślę, że ta niesamowicie wielka ilość relacji, miejsc, zdjęć i atrakcji niejednego może trochę przytłacza, wielu nawet nie marzyło, żeby tyle zobaczyć, wielu po cichu Ci tak pozytywnie zazdrości tych obejrzanych wspaniałości świata, zwłaszcza, że niejeden jeszcze wszystkiego nie ogarnął, zaś Ty produkujesz taką ilość swoich relacji, że nie wiadomo na czym się skupić- trzeba mieć kupę czasu, żeby to wszystko na bieżąco ogarniać.
Przypomina to bogato zastawiony stół, na którym jest tyle łakoci, że nie wiadomo od czego zacząć ucztowanie i co jeść potem, bo oczy by chciały wszystko... :lol: :wink:

Także potraktuj to jak mini przewodniki, które nie znikną, a nie raz będzie można z nich korzystać.
Niektórzy chyba muszą mieć sporo wolnego czasu i emeryturę, żeby zapoznać się z tak przebogatymi zasobami jakie Ty tutaj zostawiasz.

Moje uznanie!
I nie wymiguj się od tego na co zasługujesz - nie ma tu drugiego takiego podróżnika jak Ty!

Pozdrowienia. :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą) - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone