Na Istrię, Kvarner autostradami w Słowenii czy w Chorwacji?

Na Istrię z Wrocławia jeżdżę przez Boboszów i Słowenię, a na południe przez Boboszów i Węgry, gdzie zazwyczaj nocujemy. Jak ktoś jedzie na raz w nocy, to w obu przypadkach opcja przez Słowenię, autostradą, będzie lepsza.

Invictus napisał(a):Hej, nowy rok, nowe weryfikacje
Jadę na Istrię z Wrocławia - planowałem standardowo przez Czechy, Austrię, Słowenię.
Kilka pytań do bardziej doświadczonych
1. Czy z Wrocławia lepiej przez Ostravę czy na Międzylesie?
2. Słoweńcy nie mają winiet jednodniowych więc muszę kupić miesięczną (wracam po 14 dniach, więc w Czechach i Austrii wyjdzie 2x1dniowa).
Razem z opłatą w Chorwacji wyjdzie jakieś 314zł samych opłat drogowych.
Czy w związku z tym opłaca się jechać inną trasą przez Słowację i Węgry? Jak doradzacie?

Pozdrawiam
Jakub

hej

Jeżeli jedziesz na 14 dni to różnica opłat za winietke jest widoczna

a) wariant Słowacja- Węgry
Masz 17,1 euro miesięczna winietkę na Słowacjie
Masz 10 710 HUF (~26,35 euro ) miesięczna winietke na Wegry

b) wariant Czechy - Austria - Słowenia
Masz 460 CZK (~18,44 euro) miesięczna na Czechy
Masz 24,8 euro - 2x10 dni winietka na Austrie
Masz 32 euro miesięczna winietka na Słowenie

wiec bez Chorwacji masz 43,45 euro w wariancie a) i masz 75,24 euro w wariancie b)

Opłaty na bramkach w Chorwacji możesz spraezić tutaj https://winiety-online.pl/kalkulator-oplat-w-chorwacji

Podsumowując różniąca Węgry a Słowenia to ponad 30 euro i sam już musisz określić czy to jest ok czy nie

daszma2 napisał(a):hej

Jeżeli jedziesz na 14 dni to różnica opłat za winietke jest widoczna

a) wariant Słowacja- Węgry
Masz 17,1 euro miesięczna winietkę na Słowacjie
Masz 10 710 HUF (~26,35 euro ) miesięczna winietke na Wegry

b) wariant Czechy - Austria - Słowenia
Masz 460 CZK (~18,44 euro) miesięczna na Czechy
Masz 24,8 euro - 2x10 dni winietka na Austrie
Masz 32 euro miesięczna winietka na Słowenie

wiec bez Chorwacji masz 43,45 euro w wariancie a) i masz 75,24 euro w wariancie b)

Opłaty na bramkach w Chorwacji możesz spraezić tutaj https://winiety-online.pl/kalkulator-oplat-w-chorwacji

Podsumowując różniąca Węgry a Słowenia to ponad 30 euro i sam już musisz określić czy to jest ok czy nie

W Austrii zamiast winiet dziesięciodniowych taniej wychodzi zakup jednodniowej. W Czechach różnica jest zbyt mała więc lepiej kupić miesięczną.
No i jadąc na Istrię zamiast płacić za bramki w Chorwacji jedziesz dalej autostradą w Słowenii, więc ostatecznie różnica w kosztach będzie niewielka

Przez Włochy też nie głupi pomysł. Widoki bezczynne. Jedynie to że autostrada Tarviso - Triest 12.40e. Ale ja tak jadę. Zawsze odwiedzam wlochy na drodze do istrii

Widoki bezczynne

A to nudno chyba trochę?

Ja pojadę na Włochy i bez winety na Słowenii

Bez sensu, chyba, że rzeczywiście dla widoków czy z innych względów, bo ekonomicznie to nie ma żadnego uzasadnienia.

Wychodzi godzinę dłużej i około 90 km więcej w jedną stronę. Koszty paliwa i opłaty za autostradę we Włoszech to może wyjść więcej niż winieta słoweńska.

ziemniak napisał(a):Bez sensu, chyba, że rzeczywiście dla widoków czy z innych względów, bo ekonomicznie to nie ma żadnego uzasadnienia.

Wychodzi godzinę dłużej i około 90 km więcej w jedną stronę. Koszty paliwa i opłaty za autostradę we Włoszech to może wyjść więcej niż winieta słoweńska.

Szczególnie gdyby przyszło tankować we Włoszech, bo ceny paliw to oni mają odjechane!

Z drugiej strony: można po drodze (no, prawie po drodze ) odwiedzić Tarvisio, Triest czy Wenecję, a nawet Weronę czy Padwę, a dla takich miejsc już warto jechać przez Italię.

W przypadku przejazdu czystym tranzytem na Istrię - Italia nie ma większego sensu.

Ja planuje Zwiedzanie kilku włoskich miast na tej trasie, bo jadę większą wycieczką z rodzinką. Wiadomo tankować nie będę we Włoszech . Mam swoja ulubioną stacje OMV w Villach , w godzinach wieczornych/nocnych dużo taniej jest. Jadę nie pierwszy raz ..

W tamtym kierunku ostatnią stacją benzynową jaką zaliczam jest BP w Maglern (zjazd na Arnoldstein). Poza autostradą znacznie taniej, kilka km i powrót na autostradę w stronę Włoch lub jazda lokalnymi w stronę SLO.
Ten region pogranicza SLO/I jest dla nas wyjątkowo malowniczy z licznymi atrakcjami. Ale Udine czy Triest oczywiście warte odwiedzenia. Można popełnić takie czy inne Włochy w drodze na Istrię.

lukasz144 napisał(a):Przez Włochy też nie głupi pomysł. Widoki bezczynne. Jedynie to że autostrada Tarviso - Triest 12.40e. Ale ja tak jadę. Zawsze odwiedzam wlochy na drodze do istrii

Przez Włochy można rozważyć jazdę ale raczej tylko jak jedziemy na zachodnie wybrzeże Istrii, jadąc na wschodnie - już się sporo nadkłada czasowo i kilometrowo.
Wybierając wariant przez Italię i chcąc ominąć kawałek autostrady w Słowenii warto zatrzymać się w Muggi - jedynym włoskim mieście na półwyspie. Jest naprawdę urokliwa.

komaciek napisał(a):

lukasz144 napisał(a):Przez Włochy też nie głupi pomysł. Widoki bezczynne. Jedynie to że autostrada Tarviso - Triest 12.40e. Ale ja tak jadę. Zawsze odwiedzam wlochy na drodze do istrii

Przez Włochy można rozważyć jazdę ale raczej tylko jak jedziemy na zachodnie wybrzeże Istrii, jadąc na wschodnie - już się sporo nadkłada czasowo i kilometrowo.
Wybierając wariant przez Italię i chcąc ominąć kawałek autostrady w Słowenii warto zatrzymać się w Muggi - jedynym włoskim mieście na półwyspie. Jest naprawdę urokliwa.

Ja Jadę do Umag więc przez włochy dużo nie nadrabiam

[quote="lukasz144"
Ja Jadę do Umag więc przez włochy dużo nie nadrabiam[/quote]
Od Kopru lubi się korkować, są dwie drogi - pierwsza to E751 do Dragonia, druga H6/111 przez Izolę i Portorož.
Dojeżdżając do Kopru trzeba na bieżąco zerkać i śledzić natężenie ruchu, żeby wybrać szybszą trasę.

Właśnie tą pierwszą E751 rozkopali na odcinku 100m i zrobili wahadło. Tworzą się duże korki.