MLINI - nic dodać, nic ująć!

No....masz szczescie....


Koszulka faktycznie zajebongo

A pan z apartmana niezly troll nie lubie takich sytuacji

tony montana napisał(a):No....masz szczescie....

Oczywiście, bo byłam w CRO , a Ty nie ,
linka do hiszpańskiego apartmana poproszę .

tony montana napisał(a):A pan z apartmana niezly troll nie lubie takich sytuacji

No ja też nie .

mysza73 napisał(a):

maslinka napisał(a):Princessy mnie rozwaliły Ja jestem uzależniona od Prince Polo, ale Princessą też nie pogardzę, z tym, że najbardziej lubię czekoladową

Znaczy moich kokosowych nie będziecie mi podjadać .

O kokosowe się nie martw, bo jakby były mleczne lub orzechowe, to krótko była byś na tych wczasach u Vlaho
A Prince Polo są teraz w dobrej cenie w sklepie na T..co, właśnie zrobiłam zapas do syna na czas szkolny

mysza73 napisał(a):

fiolek napisał(a):Mlini... chętnie powspominam i zobaczę co się zmieniło od naszego pobytu kilka lat temu

Ja też jestem ciekawa zmian... Ciekawe jak Ci się spodobała kwaterka...

Melduję się i ja

Z Twojej twórczości forumowej, Myszo, jak na razie zapoznałam się jak dotąd tylko z zimowym Hvarem i bardzo mi się tam podobało, pooglądam sobie teraz Mlini, a resztę nadrobię zimą.

Witaj!
Mam nadzieję, że My również będziemy w Twoich relacjach z Mlini . Po Waszym wyjeździe podwórko u Vlaho opustoszało. Mamy dla Was przesyłkę. Zguba Wasza będzie do odebrania po naszym powrocie. Damy znać jak wrócimy . W Igrane również jest pięknie. Pozdrawiamy.

piekara114 napisał(a):

mysza73 napisał(a):

maslinka napisał(a):Princessy mnie rozwaliły Ja jestem uzależniona od Prince Polo, ale Princessą też nie pogardzę, z tym, że najbardziej lubię czekoladową

Znaczy moich kokosowych nie będziecie mi podjadać .

O kokosowe się nie martw, bo jakby były mleczne lub orzechowe, to krótko była byś na tych wczasach u Vlaho

Czyli z Tobą też spokojnie mogę się zakolegować .

piekara114 napisał(a):

mysza73 napisał(a):

fiolek napisał(a):Mlini... chętnie powspominam i zobaczę co się zmieniło od naszego pobytu kilka lat temu

Ja też jestem ciekawa zmian... Ciekawe jak Ci się spodobała kwaterka...

Kwaterka super, dzięki ,
a właściciel jeszcze bardziej super ( a jakiego ma wnuczka )
Jedyne do czego mogłabym się przyczepić, to trochę mały balkon ... i klima, która musiała chodzić prawie cały czas i nas na tym balkonie podgrzewała .
No ale jak ktoś chce duży taras, to powinien brać apartmany na parterze, ale wtedy nie widać Jadrana .
A już najlepszy to był taras w tym apartmanie w domu Vlaho, tylko on był dla nas za mały .
Ale jak tam kiedyś polecimy zimą samolotem , to weźmiemy właśnie ten apartman .

ruzica napisał(a):Melduję się i ja

Z Twojej twórczości forumowej, Myszo, jak na razie zapoznałam się jak dotąd tylko z zimowym Hvarem i bardzo mi się tam podobało, pooglądam sobie teraz Mlini, a resztę nadrobię zimą.

Sprytna jesteś , zimowa relacja latem, a letnia zimą .

Na końcu Cro-świata jeszcze nie byliśmy, wybieram się więc z Tobą

super koszulka ,
a klapki czerwone schodziły już chyba kawał świata

Witaj Agnieszko
Ja tych czekoladowych , ale sama wiesz jak to jest - na bezrybiu . . .

Najważniejsze , że rozpoczęłaś relację


Pozdrawiam
Piotr

mysza73 napisał(a):

Lednice napisał(a):W zeszłym roku Jadran strasznie oberwał i przegrał do zera z Alpami

Już sam tytuł relacji wyjaśnia, że tym razem wygrał

Tylko z kim

Z Italią ... ofkors .

Czyli Amalfi przegrało

Ja w tym roku byłem przekonany po rewelacyjnym tygodniu we Włoszech
Mając taki widoczek z okna naszej kwatery :


, że Chorwacja przegra z Włochami, że to będzie wtopa
a okazało się, że był zasłużony remis

mysza73 napisał(a):no i w sumie wakacje bez relacji są jakby niedokończone ... więc ... napiszę, może ktoś zajrzy .

zajrzy, zajrzy

jestem ciekawa Twojej opinii o Mlini, bo my wpadliśmy tam na chwilkę w tym roku... i moja stopa nigdy więcej tam nie postanie, nawet jeśli mam sentyment po pierwszym wypadzie do Cro właśnie do Mlini

AniaJ. napisał(a):Na końcu Cro-świata jeszcze nie byliśmy, wybieram się więc z Tobą

Zapraszam, bo pięknie tam

Mikeee napisał(a):super koszulka ,
a klapki czerwone schodziły już chyba kawał świata

Ojjjjj tam koszulka ,
a co do klapeczek, to nie miały tym razem dużo "pracy", bo wpadły w moje łapki, a raczej nóżki , super wygodne sandałki ,
a że ja nie mam wcale tendencji do niszczenia butów, to i czerwone klapeczki i sandałki ... i uprzedzając nieco, super szybkie "czerwone ferrari" pojawią się jeszcze nie raz .

piotrf napisał(a):Witaj Agnieszko
Ja tych czekoladowych , ale sama wiesz jak to jest - na bezrybiu . . .

Najważniejsze , że rozpoczęłaś relację


Pozdrawiam
Piotr

Cześć ,
sugerujesz, że moje princeski są zagrożone

Lednice napisał(a):

mysza73 napisał(a):

Lednice napisał(a):W zeszłym roku Jadran strasznie oberwał i przegrał do zera z Alpami

Już sam tytuł relacji wyjaśnia, że tym razem wygrał

Tylko z kim

Z Italią ... ofkors .

Czyli Amalfi przegrało

Amalfi ma swoje odpowiednie miejsce w szeregu ,
Mlini wygrało z wakacjami w Italii .

Lednice napisał(a):Ja w tym roku byłem przekonany po rewelacyjnym tygodniu we Włoszech

A gdzie relacja

rysiek_r74 napisał(a):

mysza73 napisał(a):no i w sumie wakacje bez relacji są jakby niedokończone ... więc ... napiszę, może ktoś zajrzy .

zajrzy, zajrzy

Ty to chyba zaraz się pakujesz ... nie gadam z Tobą

Kasia i Krzyś napisał(a):jestem ciekawa Twojej opinii o Mlini, bo my wpadliśmy tam na chwilkę w tym roku... i moja stopa nigdy więcej tam nie postanie, nawet jeśli mam sentyment po pierwszym wypadzie do Cro właśnie do Mlini

Ojjjjjjjj, coś poszło nie tak ,
tylko co nie tak mogło być w Mlini

mysza73 napisał(a):Ojjjjjjjj, coś poszło nie tak ,
tylko co nie tak mogło być w Mlini

jakoś brakuje mi tam klimatu - brzydki hotel "w centrum" (chyba wyburzyli część zabudowy), budują jakiś brzydki market (choć to chyba jeszcze Srebreno), zatłoczone i zaśmiecone plaże, brak widoków z poziomu ręcznika, niezbyt smaczna pizza w porcie... no jakoś po Pelješcu nie zaskoczyło
a jak już zrujnowany kompleks hoteli wyszykują pod kasiastych turystów...
mieliśmy być tam trzy dni, ale gratisowy nocleg w Orebiću na szczęście nas przed tym uchronił, opuszczaliśmy bez żalu

przepraszam wszystkich miłośników tych okolic, ale nie wyobrażam sobie tam 2-tygodniowego urlopu
chyba zbyt krytyczna się stałam w stosunku do Cro, może potrzebna jakaś dłuższa przerwa niż 12 m-cy

mysza73 napisał(a):

Lednice napisał(a):Ja w tym roku byłem przekonany po rewelacyjnym tygodniu we Włoszech

A gdzie relacja

Będzie, wszystko w swoim czasie