Meldunki z tras / przejść granicznych do Cro - sezon 2021

Przejazd wczoraj 6.08, ok 10.00 granica w Macelj. Staliśmy niedługo, łącznie może z 15 minut. Po drodze mały korek przed Karlovac, wypadek, mnóstwo dymu, doszczętnie spłonął samochód, młode małżeństwo z dzieckiem na ręku.

Mega dużo samochodów na prom Ploče/ Trpanij, uruchomiono drugi pokład.

07.08.2021 Przejście graniczne słoweńsko-chorwackie Vinica ( jedziemy po tygodniowym pobycie w Alpach Julijskich)
Stoimy od 2 h , przepuszczają 20 samochodów co 20 min. Jesteśmy jeszcze 142 samochodem ( dzieci policzyły) zostało nam 2 i pół godziny stania. Słoweńcy w korku mówią , że nie ma sensu się wracać bo wszędzie dzisiaj podobnie.
Z mniejszego przejścia granicznego nas pogranicznicy cofnęli, że zamknięte.

Powrót z okolic Splitu 06.08. Przed Karlovac spory wypadek, staliśmy około 1,5 godziny ale później w radio HRT słyszałem o 17 km korku od strony Splitu. Granica HR/SLO przekraczana w Omroz koło 17: do wyjazdu byliśmy sami, na wjeździe mała kolejka - może 10 aut, dowody skanowali tylko Chorwaci. SLO/AU Bad Radkresburg o 18:00 - kontrola dowodów i standardowe pytanie o tranzyt. Reszta granic bez kontroli.
Gdzieś na autostradzie w Czechach w okolicy Ołomuńca poza zwężeniem, na dwóch pasach były ograniczenie do 80 km/h i znak ostrzegawczy o garbie - wpadłem na to w nocy już mocno zmęczony przy mniej więcej takiej prędkości i tak j...ło, że przez chwilę zastanawiałem się, czy mam jeszcze czym wracać - uważajcie.

W Szombathely w stronę Cro jedna dziura wielkości taczki przed rondem i jedna za. Uważajcie. Powyżej 50 wrócicie bez kół na lawecie. Zero słupków czy ostrzeżenia

07.08 wyjazd z Makarskiej o 5 rano na przejściu chorwacko słoweńskim totalna masakra 6 godzin stania... sama Makarska wypełniona po brzegi na plaży jeden na drugim.

Wyjazd z Zabrza na Pag,
07.08.2021 00:09. Plan na Posedarje, nie promem.
Gorzyczki pusto, Czechy pusto, Mikulov pusto, Austria pusto, Spielfeld pusto, Słowenia pusto, Gornki Macelj - korek na 1h. Na żadnej granicy nikomu nie pokazaliśmy ani dowodów, ani UCC.
Słoweniec zobaczył, że wyciągam i mnie pospieszył, żebym jechał.
Ale to, co się działo w Chorwacji to dramat. Cała autostrada co chwile korek z niczego. Jeden zahamuje, potem drugi, 3, 5, 40, 329... i stania na 20km. Po drugiej stronie stłuczka - gapiostwo gawiedzi i znów korek na 5km...
Trzy razy próbowałem z autostrady uciekać - bez sensu. Na Pag dojechałem o 14:45 (Mandre), a w Chorwacji zameldowałem się przed 8...

Nie mam pojęcia co się działo na HR-SLO ok 7-8 dzisiaj. Auta stały, kompletnie bez ruchu, ja żadnego powodu nie zauważyłem. No dramat, wszyscy na tej autostradzie na zewnątrz samochodów próbowali dopytać nas (z przeciwka) o co kaman, ale nikt nie wiedział.


Podsumowując. Czytałem forum a i tak pojechałem w sobotę. To głupota. Nie uwierzę, ze można w sierpniu w sobotę w miarę płynnie przejechać HR. Oczywiście na miejscu wszystko zostaje zrekompensowane.


Pozdr

07.08 wyjazd z Korcula przez Varaždin i Bad Radkersburg.
BiH (Neum) tranzyt sprawnie bez korków. 5-6 minut czekania
Duży korek na wysokości Zadaru, prawie 1.5 godziny opoznienia. Korkowało się praktycznie cały cały na odcinku kilkudziesięciu km. Powłączali nad drogą ostrzeżenia i ograniczenia do 80km/h od razu wszyscy stawali.
Bramki w Lučko 10 minut .
Przejście graniczne CRL/SLO pusto jedyne auto nasze. skan DO.

Powrót z Zadaru w piątek 6.08 o godz. 20:00,
od południa GM pokazywało zatkane Bosijlevo , czysty Macejl.Jak wyjechaliśmy, to wyglądało już na spokojną drogę.
Autostrada w HR gęsto, ale płynnie. Lučko płynnie. Pojawił się korek na Macejl więc uciekliśmy na Cvetlin (mapy GM w ogóle go nie pokazują jako przejście). Słowenia MLP. Austria w nocy bardzo mały ruch, Czechy również.
Gorzyczki o 8:00.
Po drodze dwie krótkie drzemki, tankowanie, prędkości zgodne z przepisami.

Lucko kierunek Split. 6.00 Na bramkach rozdaje bilety pracownik. 5 minut. W przeciwną z 10 minut Max.Do Karłowata bardzo dużym ruch ale płynnie. Kierowcy utrzymują dystans. Prędkość lewy pas 110-120 a prawy 100 kolumny aut po horyzont

Meldunek z trasy przez Włochy na Pag
Niedziela przejście w Kudowie - swobodny przejazd, Poniedziałek przejście Cz- De Rozvadov swobodny przejazd do granicy kilkaset metrów jazda po jednym pasie (prace budowlane na drugiej nitce), Monachium wjazd lekkie spowolnienie sam przejazd w kierunku Ga-Pa płynny, Przejście w Scharnitz De - Au - swobodny przejazd, bramki na Brenner płynnie (spory ruch na autostradzie), Przejście Venn Au - It - swobodny przejazd, Czwartek przejście Kozina It - Slo - swobodny przejazd, przejście Pasjak Slo - Cro kilkanaście aut w kolejce - 15 minut czekania trzeba było pokazać paszporty covidowe ale bez skanowania. Ruch na do samego Pagu w normie bardzo sprawny przejazd. Powrót Czwartek ruch w stronę węzła Lucko wzmożony ale przejazd płynny, na drugim pasie korek bez wyraźnego powodu na ok 1 km. Przejście Mursko Cro - Slo pograniczki sprawdził dowody osobiste, przejście Redics Slo - Hu swobodny przejazd, przejście Rajka Hu - Sk przejazd przez parking policja kiwała aby jechać dalej choć widziałem, że prowadzone są kontrole wyrywkowe. W okolicy Bratysławy wzmożony ruch, Czadca do Zwardonia pusta nowa droga. Powrót do Polski bardzo sprawny. Kolejny dzień to 500 km przez naszą ojczyznę - A1 od Częstochowy do Łodzi - dramat. Podsumowując przejazd przez Polskę kosztował mnie najwięcej energii. Szerokiej drogi!

Zagrzeb Split. Jakiś mały wypadek przed tunelem Ciepło Zimno. Z dwa spolnienia. Dopiero przed Splitem pustawo. I można jechać szybciej.

Witam.
Wyjazd 07.08 z Primośten 5.20 do Lućko gładko,(w przeciwną stronę wypadek, korek w kierunku Karlovaca na około 20km)
podglądając GP na Maceli robi się zatwardzenie męska decyzja śmigamy przez HU na granicy około 10 pogranicznik pomachał rąsią i jedziemy dalej, Słowenia Czechy na trasie luzikowo, zameldowanie w Szydłowcu 21.15.

Nie dawałem meldunku w kierunku miejscowości wypoczynkowej 31.07 o 19.00 bo złapałem nerwusa trasa:
PL/CZ pusto
CZ/A pusto
A/SLO pusto
W Słoweni GM stwierdziło korek na Maceli i zmieniło trasę na Lublane, myślę niech tak będzie jedziemy dalej aż do małego przejścia Żunici na 2km przed przejściem wyhamowanie auta i stoimy i stoimy posuwając się co 20 min o dwa miejsca samochodu, miejscowa gospodyni z mężem wodę roznoszą ze studni a po 5 godzinach Słoweńskie służby dopiero przywieźli wodę w butelkach, na samym przejściu pogranicznicy zachowywali się jak by pierwszy dzień w robocie byli totalny chaos.
Dojazd do Primosten 01.08 godzina 21.15 łączny czas 26 godzin 15 min.Nie polecam małych przejść

Kechebet napisał(a):14.08 rano będziemy przekraczać granicę w Vinica i dalej do Gradac. Jak tak czytam o tych zakorkowanych autostradach w Chorwacji, to chyba wybierzemy "zwykłe" drogi.

Hej na Vinica kolega jechał w tym samym czasie co my i była tak samo, fakt faktem czekał godzinę krócej jak ja.

Witam. Od zeszłej niedzieli jesteśmy w Tribunj, wczoraj dołączyło do nas szwagrostwo z Krakowa. Wyjazd 6:00 z Krakowa, Wadowice, Andrychów, Zwardoń, Rajka, Letenye, Tribunj. Przejazd bez jakichkolwiek problemów. W letenye na starym przejsciu około 20 samochodów w kolejce. Nikt o nic nie pytał. Zameldowanie w Tribunj 20:00. Drogi puste, nawet na autostradzie chorwackiej nie trafili na utrudnienia.

Wyjazd 7.08 trasa przez Zwadoń, Bratysława, Szombathely, Lendava, Mursko,Varazdin i dalej na autoradę. Dużo powiedziane tylko z nazwy, dojazd masakra, x3 stałem w korku po 20 km…. ,2 bieg stop. I tak w koło… właściwie to do dziś nie wiem dlaczego bo nic się tam nie działo… Najlepsze był korek nie znam nazwy tunelu ale staliśmy na moście z panoramą na piękny widok. Umęczylo mnie to okrutnie. O 4 wyjechałem z okolic Częstochowy na miejscu byłem po 19…. Tj. Okolice Makarskiej. Gdybym wiedział to pojechałbym droga przez Plitwickie, Knin i tak chyba będę wracał przez te wszystkie wioski i wyskoczę na obiwodnicę Zagrzebia. Czytając Wasze wcześniejsze komentarze spodziewałem się korków na granicy i Mursko 6 samochodów przede mną każdy dowód i paszport covid.