Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Łowienie ryb na wędkę

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Marakessh
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 19.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Marakessh » 12.06.2013 01:45

A jakiej wyporności spławik polecacie na jadrańskie fale? :)
mena77
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 20.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) mena77 » 20.06.2013 11:23

dzigar napisał(a):Zasadzka na noc,coś było wielkiego,ale poszło,nawet nie widziałem...

Witam dzigar jadę właśnie do puli 12 lipca.Ładne ugory :) mógłyś coś bliżej o zestawie opowiedzieć,jaki zrobić,może byś mógł jakąś miejscówkę podać gdzie się zasadzić,dokładnie od jakiej ulicy dojść,gdzie opłacić pozwolenie (żeby się jakoś dogadać) . Ja bedę w Ogranak 6/13, Pješčana Uvala . Muszę powiedzieć że szykuje się na poważnie coś wyciągnąć,jakby się trafiło parę takich ugorów jak twoje to by było extra !!!
Sffinx
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 20.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sffinx » 20.06.2013 21:41

Witam

Czytam od kilku dni o wędkowaniu w Chorwacji na tym forum i postanowiłem się zarejestrować.
Bardzo dziękuję za mnóstwo informacji a w zamian napiszę coś od siebie.
Dwa lata temu byłem w Chorwacji po raz pierwszy. Lubię wędkować ale sprzętu nie wziąłem bo nie było miejsca na wędki jednak po kilku dniach na miejscu okazało się, że znajomy Polak ma wędki ale nie ma towarzystwa. Bardzo się ucieszyłem. Niestety żaden z nas nie wiedział na co łowić (zrobiliśmy ciasto domowym sposobem) i efektów nie było żadnych ale satysfakcja jest najważniejsza.
Rok temu postanowiłem się już trochę przygotować. Wziąłem jedną wędkę i trochę poczytałem. Rozmawiałem też z zaprzyjaźnionym sąsiadem chorwatem. Powiedział, żebym pozbierał ślimaki i na nie łowił albo żebym załatwił sobie kalmary. Na ślimaki rybki szarpały ale żadnej nie mogłem zaciąć. Łowiłem z brzegu między łódkami na spławik, lekki sprzęcik, zaczynałem wieczorem - im bliżej zachodu słońca tym lepiej. Jak najszybciej nabyłem mrożone kalmary w markecie, nie pakowane ale takie na sztuki - jak u nas ryby, poprosiłem Panią o 5 sztuk, zapakowała i już. W domu pokroiłem w kosteczkę 1 kalmara i wieczorkiem na ryby + niezbędnik 2 ożujsko :). Co wieczór wyciągałem w ten sposób kilka małych sztuk. Mniejsze wypuszczałem do morza, większe zbierałem do siatki, czyściłem, mroziłem i jak się nazbierało to na patelnię. Pycha.
Załączniki:
rybki chorwacja.jpg
małe ale potem były większe okazy i nazbierało się trochę
syllwia82
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 27.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) syllwia82 » 27.06.2013 16:02

Witam, w tym roku po raz pierwszy wybieramy się z rodzinką do Chorwacji. Nigdy nie jedliśmy owoców morza a chętnie byśmy ich spróbowali. I tu moje pytanko (chodzi o ośmiornice, kalmary, krewetki, kraby, jakieś ostrygi:D): jak najprościej samemu upolować te stworzonka...o ośmiornicach już poczytałam, ale nie mogę znaleźć jak samemu spróbować wyłowić kraby, krewetki czy gdzie się zbiera ostrygi lub na co łowić kalmary.

Pozdrawiam
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 27.06.2013 16:08

syllwia82 napisał(a):Witam, w tym roku po raz pierwszy wybieramy się z rodzinką do Chorwacji. Nigdy nie jedliśmy owoców morza a chętnie byśmy ich spróbowali. I tu moje pytanko (chodzi o ośmiornice, kalmary, krewetki, kraby, jakieś ostrygi:D): jak najprościej samemu upolować te stworzonka...o ośmiornicach już poczytałam, ale nie mogę znaleźć jak samemu spróbować wyłowić kraby, krewetki czy gdzie się zbiera ostrygi lub na co łowić kalmary.

Pozdrawiam

Moim zdaniem to nie ma sensu, bo tylko zmarnuje się zwierzaki. Może mule można zrobić... Wg mnie najlepiej porozmawiać ze swoim gospodarzem w tym temacie. "Owoce morza" które można "upolować" przy brzegu są zazwyczaj małe i nie opłaca się ich zjadać. Ostrygi są w hodowlach, kalmary łapie się na udicę w październiku...
syllwia82
Podróżnik
Posty: 19
Dołączył(a): 27.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) syllwia82 » 27.06.2013 16:17

no to chyba pozostaje targ:), a myslalam ze mozna bedzie sie troszke pobawic i przy okazji miec "inna" kolacje wieczorkiem:)

A może orientuje się ktoś mniej więcej ile takie cuda kosztują (oczywiście świeże na targu, bądź bezpośrednio od rybaków)?
Łukasz789
Cromaniak
Posty: 669
Dołączył(a): 06.04.2010
Re:

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz789 » 08.07.2013 14:01

pasażer napisał(a):
slawekewa napisał(a):Tak , będę w lipcu w Maslinicy i zamierzam kupić.Dotychczas robiłem to na gapę.

Zauważyłeś kontrole czy droższy sprzęt kupiłeś?
Leon kilka razy pisał, że turystycznym łowieniem z brzegu nikt sobie głowy nie zawraca. Kontroluje się łodzie.

Niestety kolegę skontrolowali..... skończyło się na jednej z najniższych kar ale i tak powaliła mnie pod względem wysokości.... 5000kun a mogą rzekomo dowalić do 50tys. (kary zdecydowanie wyższe niż w Polsce). Także jak policja się pojawi to w nogi i ile sil wędkę zostawić bo tylko zbędny balast.
Dla niedowiarków wędkował z brzegu, na jedną wędkę , spławik , chlebuś bawił się z jakimiś małymi rybkami przypominające mu ukleje itd. Twierdzi on ,że zaczyna się zmieniać w Chorwacji na gorsze robi się państwo policyjne. Ja swojego zdania nie mam wyrobionego (pierwszy wyjazd dopiero przede mną) ale niestety jak pojadę i będę chciał wędkować to wykupie zezwolenie ale kwoty to moim zdaniem.... rozbój we biały dzień.
Z moim pechem nie zdążył bym nawet wędki zarzucić jakby mnie otoczyli....
Co mogę doradzić ( co mnie inni doradzili) aby próbować na kawałeczki piersi z kurczaka podobno fajnie ryby biorą. Trochę ( może się mylę ) te ryby i to wędkarstwo przypomina mnie wędkowanie w Turcji.
Ja byłem w Turcji 3 lata temu na wczasach. Zacząłem wędkować po pewnym wypadku . A mianowicie po kilku dniach po przyjechaniu na miejsce idąc głównym deptakiem w nocy zobaczyłem siedzącego dziadka z wędką i łowiącego sobie rybki. Musze najpierw zatrzymać się i opisać to miejsce dokładniej ponieważ między deptakiem a morzem była różnica wysokości na oko 4 metry albo lepiej , fala w tym miejscu biły o brzeg dość mocno ale w momencie odpływu fali widać było kamienie. Gościu łapał z brzegu , nie wiem na co i jak bo przez dość długi okres czasu nie przerzucał wędki. Chyba za bardzo nie brały bo długo moczył kija bez efektu , co miał za przynętę nie wiem do dziś. Wędka zastosowana przez gościa to była długości może 2,4 m ale typu drąg , strasznie gruba, żyła tez wyglądała na porządną . Ale do rzeczy facet w pewnym momencie złapał rybsko wędka wygięła się straszliwe facet widać nie mógł tej wędki utrzymać w rekach . Według mnie popełnił jeden błąd a mianowicie zamiast skręcać na kołowrotek to bym odszedł od brzegu. Facet z ryba siłował się może minute może mniej po czym RYBA WYRWAŁA mu z ręki wędkę. w tej sytuacji dziadzio już nie mógł nic zrobić tylko skończyć łapanie bo przecież nie będzie skakać w dół . Następnego dnia z rana pojechałem an targ i kupiłem wszystko co potrzebowałem w jednym miejscu. Ciekawa rzecz ponieważ Turcy mają gotowe zestawy do łapania. nie jest jednak tak jak u nas kartonik plastikowy i jakieś badziewie tylko ruska wędka teleskopowa którą można u nas kupić na Targu długości od 2,4 do 3,6m ( wziąłem 2,4) ale ciekawostka sama wędka ta jest twardsza i jak dla mnie przyjemniejsza od tych które można kupić u nas na Targach i giełdach ( wędki tej używam sporadycznie nadal do spiningu , spławiku oraz lekkiego gruntu) . W zestawie jest kołowrotek średniej jakości z żyłka 0,22lub 0,24 ( używam go nadal razem z wędką ) 5 spławików 2 albo 3 duże ciężarki gruntowe paczka śrucin paczka haczyków, ( podobno są już zestawy z gotowymi przyponami - tak twierdzi kolega który był w Turcji w tym roku u mnie był tego brak ). Z rozmowy z rezydentką hotelu w którym mieszkałem dowiedziałem się ,że w morzu łowi się za free zdziwiło mnie to ale spoko.za przynętę używałem albo chleba albo ( jak doradził mi jeden z Turków pracowników hotelu , który nie łowił ryb tylko zasłyszał to od kogoś. ) robaczki i ślimaczki z plaży. Sposób łowienia najlżejszy spławik jaki posiadałem w zakupionym zestawie , obciążenie minimalne , do tego najmniejszy haczyk jaki był. Brak przyponu ale to nie był problem bo rybki brały jak oszalałe. miejsce połowu plaża lub pomost przy plaży. Ludzi na plaży sporo czasem trzeba było trochę miejsca poszukać ale warto. Ryby; od pierwszego dnia czy raczej od pierwszej kąpieli interesowały mnie rybki wielkości max15 cm przypominające trochę ukleje ale miały większe pyszczki , było tego sporo ( a nawet to mało powiedziane) w morzu nie bały się ludzi. To chyba tyle.


Stosował ktoś z Was surfcasting w Chorwacji?
djzaq
Podróżnik
Posty: 17
Dołączył(a): 09.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) djzaq » 10.07.2013 00:49

Mam krótkie pytanko zdarza się złowić trujące ryby nie jadalne itp. Jakie są to ryby jeśli ktoś może wymienić :)
slipknot
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 25.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) slipknot » 10.07.2013 11:25

Nie wiem czy są trujące, ale są takie które mają kolec z jadem. Škrpoč , Škrpina , Pauk to są te które znam.
tremorek
Autostopowicz
Posty: 4
Dołączył(a): 23.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) tremorek » 01.08.2013 19:49

Witajcie Cromaniacy!
Mam kilka pytań, może nie odnośnie samych technik łowienia, bo o tych przeglądając forum sporo się dowiedziałem (dzięki za to) - ale bardziej pytanie skierowane ku miejscom do łowienia... Przyznam, że w Chorwacji nigdy nie łowiłem i wybieram się w okolicę Splitu (Split-Podstrana_Krilo-Omis) czyli odcinek +- 25 km.
Czy ktoś tam łowił? Jakie rybki można wyjąć z łodzi wypływając delikatnie wgłąb morza (do 1km) w stronę Brac?
Są jakieś regiony w Cro, że np... nie ma tam ryb? I czy czasem nie trafilem w ten rejon? ;) Wybaczcie za banalne pytania, ale od tego jest forum. Interesuje mnie konkretnie ten rejon i co można złowić tam na początku września.
Pozdrawiam wszystkich!
nesto
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 17.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) nesto » 06.08.2013 21:02

Łowiłem w zeszłym roku bez pozwolenia z plaży.
Codziennie.
Pewnego razu podszedł do mnie facet, okazał legitymację, pokazał na wędkę i zapytał co robię...
Odpowiedziałem mu coś od rzeczy i myślałem, jak wyłgać się od kary za wędkowanie bez pozwolenia.
Facet nie odpuszczał i zaczął szybko nawijać, tak że dopiero po dłuższym czasie go zrozumiałem.
Chciał sprzedać mi jakąś wycieczkę morską ;)
Wtedy usiadłem i on usiadł na murku. Długo rozmawialiśmy.
Żona myślała, że jakiś mandat mi wypisuje, a on zapisywał namiary na siebie i zachęcał do korzystania z wycieczek.
Przeszliśmy nawet na polski "łamany" z chorwacko-niemiecko-rosyjskim ;)
Kontroli żadnej nie widziałem na oczy..
Oj przepraszam. Pewna gruba Rosjanka mnie skontrolowała... ochrzaniła mnie, za łowienie między ludźmi.. ;)
Potem mówiliśmy sobie "dzień dobry" przez kilka dni. A ja starałem się nie zarzucać wędki na głowy Rosjan. Wybierałem Niemców. Są mniej awanturni ;)

A odnośnie kar.
Czy na pewno kary są takie duże?
Ostatnio, jak sprawdzałem kary za amatorskie wędkowanie bez pozwolenia wynosiły max ok. 200 kun, co sprawiło, że wliczyłem je w ewentualne dolegliwości, bo nie wiedziałem, gdzie mam zdobyć zezwolenie... i zwyczajnie nie chciało mi się szukać.


A teraz co tam złowiłem.
Wędkowałem z plaży.
Rano, w południe, wieczór i nocą.
Najlepsza pora - wieczór i noc.
Rybki biorą czasami jak szalone. Rozmiar 15 cm.
Czasami większe. Ale bez przesady.
Waleczne. Szarpią się jak karpie ;) Mają zęby, ale nie odgryzają przyponów.
Łowi się na kalmary - do kupienia w sklepie oraz polską... kukurydzę! Brania gwałtowne. Frajda niesamowita.



Spinning.
Najlepsza metoda połowu rano. Piękne brania na troka. I tylko na troka.
Efekty - okoniopodobne bardzo waleczne i smaczne ryby. Mniam Mniam. Skrobanie łatwe.
Ogonki obgryzane zazwyczaj przy pierwszym rzucie, a brania na to co zostanie na haczyku.
Raz złowiłem dorradę! Bardzo waleczna ryba i największa ze złowionych. Tak ok. 35 cm. i szeroka.

Kilka fotek:
Załączniki:
SDC12609.JPG
A takie kiedyś w ogromnych ilościach podeszły nocą. Mniam mniam ;)
SDC12168.JPG
Na spinning
SDC12172.JPG
Na spinning
Consigliere
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 41
Dołączył(a): 05.06.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Consigliere » 12.08.2013 13:54

Panowie, pierwsze i najważniejsze pytanie
Czy na małego woblerka, błystke albo gumiaka da rade wyciągnać coś z brzegu?
Wiadomo, że łowiąc na spinning ważna jest pora połowu, o 12 w południe raczej nie ma co machać kijem :-)

Czy łowiąc ryby z autochtonem (gospodarzem) mam jakieś przywileje, takie jak np. u nas, gdzie na jedną kartę wędkarską mogą łowić dwie osoby po jednej wędce na głowę?

Ile kosztuje ewentualne pozwolenie na połów?

/edit
nie przeczytałem postu nademną, już widzę że na spinning też da radę ;)
nesto, mógłbyś napisać na co złowiłeś te okoniopodobne stwory i jakich były rozmiarów?
mums71
Croentuzjasta
Posty: 135
Dołączył(a): 25.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mums71 » 08.09.2013 16:41

Na przełomie czerwca i lipca łowiłem u wybrzeży wschodniej Istrii.W ciągu dnia trolling z pontonu,główna zdobycz uszate,makrelopodobne i pirki na 3-4h pływania zazwyczaj kilkanaście ryb.Najlepszą przynętą była błystka wahadłowa,modele jak na nasze belony.Ryby większe niż przy łowieniu stacjonarnym.
Wieczorem grunt z lignją na haczyku,brały dorady,uszate,babki,sargusy i przede wszystkim ugory.Te ostatnie w czerwcu i na początku lipca,później całkowicie przestały,wagowo od 0,5 do 1,5kg.Najlepsze brania w przed burzowy wieczór,we dwóch złowiliśmy kilkanaście i kilka brań nie do zatrzymania mimo dość solidnego sprzętu,myślę ze to były kongery.Widziałem ich kilka w czasie nurkowania w klatkach u rybaków.
Brania do godziny 23,30 później kompletna cisza.Mięso ugora bardzo smaczne,białe i zwięzłe,jednak liczba ości jak dla mnie całkiem go dyskwalifikuje kulinarnie.Teraz rozumie cenę 40kun za kilogram przy 180 za łowionego w Polsce węgorza.
Do łowienia z brzegu najlepiej sprawdzały mi się karpiówki,kołowrotki raczej większe z żyłką 0,35,kolega łowił na plecionkę jednak przy skalistym wybrzeżu nie zdaje egzaminu.Do trola spining 10-40 gr i raczej morski kręcioł,bo kontakt z wodą częsty,Jeżeli wędzisko mięsiste to fajnie łowi się cienką plecionką,jeśli fast to żyłka 0,24 będzie ok.
pozdrawiam
krzysiek39
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 06.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzysiek39 » 07.10.2013 00:59

Witam wszystkich jestem nowy na forum i czytając wypowiedzi i z dwóch wakacyjnych urlopach w okolicach Omis zastanawiam sie nad metoda surfcastingową tylko troszkę zmodernizowana ze względu na zaczepy,jest to zestaw do wywózki.Żyłka główna mocna 35-40 może być fluorocarbon ze względu na odporność na przetarcia ale nie musi za to bardzo wskazany przypon strzałowy z fluorocarbonu dość grubego tak minimum 60mm będzie odporniejszy na przetarcia od plecionki,do tego dołączamy zestaw koncowy,moze byc kupowany gotowy do wędkarstwa plażowego z dwoma trokami(dowiązanymi przyponami)można zrobić tez samemu najlepiej też z fluorocarbonu.Na koniec zestawu nie dajemy ciężarka tylko dwie gumki w które zapinamy kamień,dlatego to zestaw do wywózki bo przy rzucie na ponad 100 metrów kamień wypadnie a ma wypaść dopiero przy zacięciu ryby gdy już nie jest nam potrzebny do niczego wręcz tylko przeszkadza.Na plaży kamieni jest dużo :)no i nie zostaje ołów w wodzie.Można też nasze przynęty podbić pianką zeby sie unosiły nad dnem dla przykładu tak jak się na martwa rybkę sandacze łowi do pyszczka wkładamy styropian i przynęta się unosi i nie będzie leżała na kamieniach a co gorsze gdzieś miedzy kamieniami bo na takiej odległości i głębokości nie wiemy co jest na dnie no i jak przynęta się unosi mamy czas na zacięcie zanim ryba wejdzie w zaczep.Zestaw może się wydawać toporny ale w wędkarstwie morskim nie ma miejsca na finezje bo ryby pobierają bardzo zdecydowanie i agresywnie.Na przełomie lipca i sierpnia będę testował ten zestaw na Chorwacji i mam nadzieję ze się sprawdzi tam gdzie są ciągle zaczepy.Ja łowie na kamień zamiast ciężarka na dużych odległościach karpie gdzie zestaw trzeba wywieść 300 m czasami i dalej i bardzo dobrze zdaje egzamin.Pozdrawiam wszystkich.
mums71
Croentuzjasta
Posty: 135
Dołączył(a): 25.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mums71 » 11.10.2013 12:47

Witaj.
Mam wątpliwości,czy wywózka się w Jadranie sprawdzi.Bardzo duża częstotliwość brań może być w tym wypadku udręką,wywożenie co 2,3 minuty zestawów do przyjemnych nie należy.No chyba że kolega zastosuje bardzo selektywną przynętę,żywca lub trupka od 0,3 kg w górę.Ale ja łowiąc kilka lat temu na takie przynęty,przez 3 tygodnie nie doczekałem się brania niestety.Moim zdaniem lepiej wcześniej zbadać teren podczas nurkowania i jednak łowić rzucając w miejsca bez zaczepów,ale w ich bezpośredniej bliskości.
pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone