Liga Mistrzów UEFA - komentarze & dyskusja

To był pierwszy mecz Juve jaki oglądałem od.......nie pamiętam kiedy.
Ale gdybym miał oglądać taką grę jak wczoraj- poproszę co tydzień.

Wg mnie szkoda, że zdjęto Teveza.....myślę, że sytuację na 3:1 by wykorzystał.
Swoją drogą qrewsko silny na nogach gość!

Inaczej by się ten mecz mógł potoczyć, gdyby Hames trafił do bramki zamiast w poprzeczkę.
Ale Real nie zasługiwał na ten remis.

Czy Juve takie mocne, czy Real taki słaby?
Wg mnie 50/50.
W Realu straszna bryndza....Ronaldo...Ramos..Pepe...Casillas.
Bale'a z litości w ogóle nie skomentuję...
Bez Modriča nie ma żadnej gry.

Gwoli ścisłości to Pirlo tez chyba bywał w lepszej formie.

Podsumowując - Real odpadnie.

Reasumując....REAL...nie ma "argumentów" na finał..! Tak samo jak na mistrzostwo Hiszpani!

alechandro napisał(a):Zależy jak na to spojrzeć...brak kartki dla Carvalaja po faulu na karnego to jakiś żart...

A tu się nie zgodzę.
Nie ma opcji obligatoryjnej ż.k. w takiej sytuacji.
A to nie była sytuacja na cz.k.
Sędzia mógł ją dać, tak jak jej mógł nie dawać.

Zauważ, że Marcelo w tej sytuacji ż.k. zarobił (jak najbardziej słusznie).

Pirlo słaby ale myślę, że był trzymany specjalnie na stałe fragmenty bo rzut wolny w jego wykonaniu w odległości do 20 metrów to jak karny...Llorente mógł przesadzić o losach tej rywalizacji ale można go usprawiedliwiać tym, że był zasłonięty...druga sprawa to mam wrażenie, że jest za długi do takiej piłki i gdyby Tevez ją otrzymał...Allegri odrobił pracę domową i zneutralizował Real...do tego serce do gry wczoraj zawodników Juve godne podziwu...
Ciekawostka jest to, że Pirlo miał drugie miejsce pod względem przebiegniętego dystansu...
Większość kojarzy Juve po meczach z Monaco w których gra tak miała wyglądać bo wiadomo, że Monaco gra tylko z kontry i jest bardzo niewygodnym rywalem...

Dziś chyba jednak Barca bo Bayern nie ma czym ich postraszyć...Barcelona jest ostatnio w świetnej dyspozycji i dziś to potwierdzi...

anakin napisał(a):..............

A wyobraź sobie, że to Chiellini tak sprokurowałby karnego na Krysi...

alechandro napisał(a):A wyobraź sobie, że to Chiellini tak sprokurowałby karnego na Krysi...

Dla mnie to bez znaczenia.

Pomijam fakt, że Ronaldo przekoziołkowałby w takiej sytuacji aż za bandy z fotoreporterami.

Nie do zatrzymania Barcelona, bramka wisi w powietrzu

a Bajern, cieniutko, cieniutko

JackDaniels;) napisał(a):Nie do zatrzymania Barcelona, bramka wisi w powietrzu

a Bajern, cieniutko, cieniutko

Cieniutko???! Nie pamiętam meczu Barcelony na Camp, w którym jej przeciwnik grał lepiej od dzisiejszego Bayernu

II połowa - kupuję scenariusz
Bayern pierwszy strzela, Barca wyrównuje, sędzia kończy mecz

Świetny mecz. Na tym poziomie naprawdę liczy się każda piłka, każdy detal. Nawet jeśli gra toczy się na połowie boiska, to cały czas ma się wrażenie, że za 10 sekund może być gol. Chyba faktycznie przedwczesny finał.

Demolka, jednym słowem

Scenariusz zakłócił Messi

Posprzątane

Jedna trójeczka antimadritista, gratki finał może być tylko jeden! Juve-Barca

Szkoda, że tak wysoko Barca wygrała, rewanż będzie pozbawiony emocji. A więc Gran Derbi w finale (sorry Juve)...

JackDaniels;) napisał(a):Jedna trójeczka antimadritista, gratki

Podwójne gratki - bo wczoraj też trójeczka.