Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Krótki francuski romans... Alzacja...

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 17.08.2016 22:16

malina1959 napisał(a):
zibi.s napisał(a):Kochanka zapewne ma się dobrze. Gorzej z kochankiem, bo nie dość że tęskni, to jeszcze spłukany... :oczko_usmiech:

Przynajmniej romans utkwi na dłużej w pamięci :mrgreen:
A tak woooogle.......kochanka niczegosobie :smo:

Kochanka dopiero zacznie zrzucać peniuary :mrgreen:

paw_el napisał(a):Piękna ta Alzacja.
Zobaczymy kiedy ten flirt przerodził się w romans :mrgreen:

Ten moment może być niezauważalny :wink:

Obrazek
:wink:
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.08.2016 22:28

Bienvenue en France!
Wojtek
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 17.08.2016 22:44

Franz napisał(a):Bienvenue en France!
Wojtek

Merci.
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 18.08.2016 17:44

Poniedziałkowy poranek jest do jazdy fatalny. Natężenie ruchu jest tak duże, że tracimy co najmniej godzinę.
Do tego długachne przebudowy, gdzie koniec jednej bywa początkiem następnej.
Plan był taki, żeby dotrzeć jak najszybciej i mieć więcej czasu na szukanie kwatery, bo wiemy, że łatwo nie będzie. Pewnie gdyby nie wczorajsze wino do kolacji
wstalibyśmy wcześniej i cały ten drogowy chaos zostałby gdzieś za nami. Ale co tam teraz gdybać :wink:
Swoja drogą przy bezpłatnych autostradach tyle inwestycji daje do myślenia: do diabła, skąd oni na to mają?
W końcu przekraczamy granicę na Renie i gdyby nie posterunek z żandarmami, trudno by to było zauważyć.
Jesteśmy we Francji :wink: :hut: 8) :lol:
Kierujemy się na Colmar, bo tam postanowiliśmy poszukać mieszkania, ale po drodze zauważamy zbliżający się zjazd do
Ribeauville, jednej z miejscowości, które zamierzamy odwiedzić. Po krótkiej dyskusji postanawiamy zjechać i tam spróbować szczęścia.

Kilka fotek z tej miejscowości:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:hut: Jeszcze tu wrócimy.
Ostatnio edytowano 19.08.2016 05:58 przez zibi.s, łącznie edytowano 1 raz
janka.mik.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1437
Dołączył(a): 20.05.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) janka.mik. » 18.08.2016 17:59

Ale tu pięknie! Nigdy nie byłam we Francji, więc pozwiedzam z Wami :D
pozdrawiam :papa:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 18.08.2016 21:34

zibi.s napisał(a): malina1959 napisał(a):
Romans....mam nadzieję, ze nie pozostawiłeś kochanki w rozpaczy :roll: :?:
:mrgreen:


Kochanka zapewne ma się dobrze. Gorzej z kochankiem, bo nie dość że tęskni, to jeszcze spłukany... :oczko_usmiech:


Ha powiadasz spłukany............ 8O
to aż tak drogo u naszych francuskich sojuszników, czy może te wina do kolacji takie w cenie :?:
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 18.08.2016 23:03

janka.mik. napisał(a):Ale tu pięknie! Nigdy nie byłam we Francji, więc pozwiedzam z Wami :D
pozdrawiam :papa:

Ależ proszę bardzo :wink:
21monika napisał(a):Ha powiadasz spłukany............ 8O
to aż tak drogo u naszych francuskich sojuszników, czy może te wina do kolacji takie w cenie :?:

Cóś jak u nas nad morzem :mrgreen: A na poważnie? Tanio nie jest, ale gdzie jest? Trochę cen podam kiedyś :roll:


Zdawaliśmy sobie sprawę, że znalezienie lokum nie będzie łatwe, ale że aż tak... :?
Na początku szukamy jakichś tabliczek, znaków na domach itp. ale niestety , to nie Chorwacja, gdzie prawie na każdym domu wisi
wszystkim znany szyld. Kierujemy się więc do informacji turystycznej, gdzie dostajemy jedną jedyną ofertę: pokój dwuosobowy
z wspólną łazienką, ale za to z dostępem do basenu. Prawda, że dziwny zestaw? Dziękujemy pewni, że przecież coś gdzieś na nas czeka. Siadamy w auto i ruszamy przed siebie bogatsi o wiedzę, że pokoje lub kwatery są oznaczone tak:

Obrazek

i wcale nie ma ich wiele.
Trafiamy do miejscowości Bergheim. Brzmi francusko, prawda? Sympatyczna, uśpiona wioska z kilkoma knajpkami (ważne :wink: )
od razu przypada nam do gustu. Pewnie tutaj coś znajdziemy, myślimy naiwnie...
Kilka fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
:hut:
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 18.08.2016 23:36

Masz lekką rękę do pisania...
Świetnie się czyta Twoją francuską opowieść.
O zdjęciach już nie wspominam :D

Pozdrawiam
Krzysiek
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 19.08.2016 08:33

arko2007 napisał(a):Masz lekką rękę do pisania...
Świetnie się czyta Twoją francuską opowieść.
O zdjęciach już nie wspominam :D
Pozdrawiam
Krzysiek

Dzięki, ale uważam zupełnie odwrotnie. A pisze tylko to, co mi się akurat przypomni. Nie przygotowuję wcześniej żadnych tekstów,
później ich poprawek itp. 8O Komu by się chciało :wink:

Zwiedzamy trochę miasteczko (później okazało się, że to wiocha) ale bardziej pod kątem wcześniej pokazanego znaczka Gites.
Od razu skojarzyło mi się to z szukaniem pokemonów :mrgreen: Znajdujemy kilka miejsc, ale wszędzie pełne obłożenie lub nikt nie otwiera. postanawiamy więc skorzystać z tutejszej informacji, która jest czynna dopiero od 14- tej.
Zatem mamy godzinkę na obiad. Zasiadamy w knajpce ulicznej kilka kroków od informacji i czekamy na kelnerkę, czekamy...
Nie przesadzę jak powiem, że dziewczyny się po prostu guzdrzą. Ktoś powie przecież to Francja, tam wszystko toczy się powoli. Trzeba się temu po prostu poddać. Tylko jak? Jak w brzuchu burczy :wink:
W końcu z wnętrza knajpy wyskoczył trochę starszy pan kelner, u którego od razu z twarzy wyczytałem profesjonalizm i że zaraz do nas podejdzie. Nie myliłem się, błyskawicznie przyjął zaproszenie :wink: Tylko za cholerę nie mogę sobie przypomnieć co wtedy
zamówiliśmy. Wiem,że na początek piwo.. :wink:
Czekając na obiad: Bergheim

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obiad zjedzony, burczenie ustało, wróciło pozytywne myślenie :wink: Jest już 14-ta więc zaglądam do informacji. Oczywiście
zamknięta i tak kilka razy. Pani pojawia się dwadzieścia minut później ale od razu bije od niej jakaś niekłamana empatia a jej spóźnienie wydaje się zupełnie naturalne. Czyżbym zaczął rozumieć Francuzów, myślę sobie? Chyba za wcześnie. Jestem po prostu najedzony i tyle :oczko_usmiech: Przepuszczam szarmancko madam do wejścia i coś czuję, że nam pomoże. Dowiaduję się na początek, że przyjechaliśmy w najbardziej obłożonym czasie i nie będzie łatwo. Hmm..to już wiemy, ale otrzymujemy mapkę Bergheim z naniesionymi na niej adresami kwater a nawet cenami. Jest ich jednak całkiem sporo, aż 9. Siadamy na chwilę, aby przyjrzeć się jej bliżej (czemu nie zrobiłem fotki?). Ceny są bardzo różne, ale zaczynają się od 40 euro. Eliminujemy te za stówę i więcej i ruszamy na polowanie. Jesteśmy dobrej myśli. Po drodze trochę pstrykam:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jak bardzo nieaktualna jet ta mapa, dotrze do nas bardzo szybko..
:hut:
janka.mik.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1437
Dołączył(a): 20.05.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) janka.mik. » 19.08.2016 10:09

Ale malownicze jest to miasteczko i wszędzie tyle kwiatów!super! :)Bardzo podobają mi się te kolorowe okiennice.
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 19.08.2016 11:04

Odwiedzamy najpierw te kwatery, które maja kuchnię i są najbliżej. Wszystko zajęte :? Odchodzimy więc na drugi krąg i bierzemy pod lupę te dalsze i również te bez kuchni. Wszystko zajęte, w dwóch nikogo nie ma. Zaglądamy tam jeszcze nie raz, ale bez rezultatu :| . Dodam, że poruszamy się pieszo, by nie przegapić żadnego Gites poza tym jest tam zbyt ciasno by szukać jeżdżąc autem.
Zostają dwie ostatnie, do których zamierzamy jednak podjechać i wtedy trafiamy do sporego pensjonatu, w którym oczywiście jest wszystko zajęte (to słowo pada za często), ale pani właścicielka postanawia nam pomóc i podzwonić po znajomych :). Po którymś nieudanym razie rozmowa trwa wyraźnie dłużej a więc coś się kroi :) Otóż pewne starsze małżeństwo, u których właśnie zwolnił się dziś pokój zamierzało już w tym sezonie nikogo nie przyjmować, bo już mieli dość, ale na te parę dni nas przygarną :D .
Hura mamy dach nad głową, co prawda pokój bez kuchni, ale co tam damy radę. Dziękujemy naszej dobrodziejce serdecznie i jedziemy
sprawdzić jeszcze dwa pozostałe mieszkania, ale są zamknięte na cztery spusty. Cóż plany na mieszkanie były nieco ambitniejsze a teraz cieszymy się, że mamy gdzie spać. Tak to już jest, a i Bergheim jakby wyładniało:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:hut: cdn.
maxredaktor
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 13.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) maxredaktor » 19.08.2016 11:52

Bardzo tam ładnie, więc trudno się dziwić, że turyści dopisują. Sam bym chętnie zawitał do Alzacji :) Dobrze jednak wiedzieć, że lepiej nie jechać tam w ciemno.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 19.08.2016 20:05

Pięknie , kolorowo 8)
Fajna relacja , utwierdzająca mnie w przekonaniu ( tak samo jak relacja Wojtka ) , że bardzo mało widziałem w tym kraju i koniecznie muszę tam wrócić . . . najlepiej nie raz :wink:


Pozdrawiam
Piotr
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10881
Dołączył(a): 27.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 19.08.2016 21:29

już po dwóch stronach jestem przekonany do Alzacji i jej piękna, ten klimat miasteczek nam bardzo odpowiada;
nieszablonowy kierunek, który przydałoby się zrealizować, więc zapewne relacja się przyda
zibi.s
Cromaniak
Posty: 2111
Dołączył(a): 01.02.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) zibi.s » 22.08.2016 00:14

maxredaktor napisał(a):Bardzo tam ładnie, więc trudno się dziwić, że turyści dopisują. Sam bym chętnie zawitał do Alzacji :) Dobrze jednak wiedzieć, że lepiej nie jechać tam w ciemno.

Oj ładnie, ładnie 8)

piotrf napisał(a):Pięknie , kolorowo 8)
Fajna relacja , utwierdzająca mnie w przekonaniu ( tak samo jak relacja Wojtka ) , że bardzo mało widziałem w tym kraju i koniecznie muszę tam wrócić . . . najlepiej nie raz :wink:
Pozdrawiam
Piotr

Dzięki Piotrze (relacja Wojtka to zupełnie inna bajka) A wrócić trzeba, Najlepiej nie raz.
te kiero napisał(a):już po dwóch stronach jestem przekonany do Alzacji i jej piękna, ten klimat miasteczek nam bardzo odpowiada;
nieszablonowy kierunek, który przydałoby się zrealizować, więc zapewne relacja się przyda

Bardzo mi miło, mam nadzieję, że jeszcze bardziej was zachęcę.
Dzisiaj wieczorem zostałem dziadkiem 8O :D Wnusia wepchnęła się na świat trzy tygodnie za wcześnie, ale wszystko ok. jest piękna ,zdrowa, jesteśmy szczęśliwi. Wiem, że to nie na temat, ale musiałem.
Dobranoc :papa:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France

cron
Krótki francuski romans... Alzacja... - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone