Circular QuayWażnym punktem komunikacyjnym Sydney jest Okrągłe Nabrzeże ( Circular Quay ) . Jest tam stacja metra , stąd odchodzą autobusy i odpływają promy - wielu mieszkańców woli z nich korzystać , bo ze względu na korki w niektóre miejsca łatwiej w Sydney dotrzeć transportem wodnym . Na Circular Quay pojawiają się ci , którzy właśnie przybyli do Sydney . Po wyjściu ze stacji
metra , w oczy rzuca się im Harbour Bridge i Opera House . Tu też można poznać namiastkę kultury rdzennych mieszkańców Australii , bo pobyt bez choćby próby poznania kultury aborygeńskiej , zawsze będzie niepełny . Przy Circular Quay spotkaliśmy Aborygena grającego na
didgeridoo jak twierdził muzykę przodków i swoje kompozycje inspirowane muzyką ludową - oczywiście zakupiłem płyty z muzyką jego autorstwa , bo to ciekawa moim zdaniem muzyka . Kawałek dalej posłuchaliśmy grającego na gitarze i śpiewającego muzyka , jego autorstwa płytę z rockową muzyką również zakupiłem .

Didgeridoo pochodzi z Australii , Jak twierdzą niektóre źródła Aborygeni grają na nich od przynajmniej 1500 lat , obecnie są istotną częścią ich plemiennej kultury . Są to najprawdopodobniej najstarsze instrumenty dęte świata , czasami opisywane jako
naturalne trąbki z drewna . Oryginalnie do ich produkcji używano wydrążonych przez termity pni lub gałęzi drzew eukaliptusowych , które następnie okorowywano i docinano do odpowiedniej długości , w celu uzyskania pożądanego dźwięku . Zazwyczaj im dłuższy instrument , tym niższy dźwięk jest w stanie z siebie wydać .
Obecne profesjonalne instrumenty robione są z różnorakich materiałów takich jak bambus , plastik czy włókno szklane , niemniej wciąż często nawiązują do swojej aborygeńskiej genezy estetyką zdobień . Dostępne są też kompaktowe "wersje podróżne" , które zachowują podobieństwo dźwięków i techniki grania , choć zdecydowanie różnią się wyglądem od tradycyjnych odpowiedników .
Zagadką jest skąd pochodzi i co oznacza nazwa tego instrumentu , bowiem nie jest to słowo pochodzące z języka rdzennych mieszkańców Australii . Aborygeni nazywają didgeridoo różnorako , a pośród najpopularniejszych nazw znajdziemy określenia takie jak: yirdaki , magu , kanbi czy ihambilbilg .
Uzyskanie poprawnego dźwięku na didgeridoo nie wymaga dmuchania w ustnik , tylko specyficznego "buczenia" . Doświadczeni muzycy , którzy grają na tym instrumencie używają do tego tak zwanej techniki oddechu cyrkulacyjnego , polegającym na równoczesnym wydmuchiwaniu powietrza ustami i wciąganiu go nosem . Przy użyciu tego sposobu , wprawni instrumentaliści używający didgeridoo są w stanie grać niemalże bez przerw przez wiele godzin . Co ciekawe , jak wskazują badania naukowe , opanowanie tej techniki gry niesie ze sobą pozytywny wpływ na zdrowie w postaci poprawy dotlenienia organizmu .
