Koko, koko, Hvar jest spoko. Snoorkowania sezon III

Franz napisał(a):dojechał jeszcze jakiś gazik z większą dostawą piwa i zaczął sie strażacki piknik.

Cóż, przecież strażacy są od gaszenia,

pragnienia również.
pzdr

jan_s1 napisał(a):Fajne zdjęcie.

Mając aparat z uchylnym wyświetlaczem, grzech nie robić takich ujęć.
pzdr

Aldonka napisał(a):...podoba mi się zdjęcie "chłodu kościółka", to z podłogą,

Po prostu miałem szczęście, było świeżo zamiecione

A swoją drogą o kościelnych porządkach jeszcze coś będzie.
pzdr

Tradycyjna rundka wokół kościoła nagradza nas pięknymi widokami.
Na Dolin (zielony), Rab (beżowy) i Velebit (granatowy)





A tu Velebit w kolorach zbliżonych do naturalnych.



I stary znajomy. (arum italicum)



Jak przystało na Lun, wszędzie rosną oliwki. I stare i całkiem młode.



A na niektórych grubych pniach szczepione delikatne gałązki. Ciekawe, może inna odmiana



Lun malutki ale bogobojny. Obok kaplicy i kościoła parafialnego jest tu jeszcze kościół pod wezwaniem św. Anioła Stróża. (Sv. anđeo čuvara).







Lubimy takie "starocie".



.

Niby jesteśmy sami, ale jednak czujnie obserwowani.





I jeszcze pożegnalny rzut okiem.





Okazuje się, że nie wszyscy wytłaczają w Lunie oliwę.



My poszukamy jakiegoś cienistego zakątka, wypijemy po kilka łyków Jamnicy i za niedługo ruszamy dalej.

pzdr

Podoba mi się tutaj. Lubię takie miejsca na końcu świata, a jak dodać do tego jeszcze stare i młode oliwki, kamienne murki, malutkie kościółki, błękity na niebie i na wodzie, to aż się oczy cieszą. A gorąco faktycznie aż bije z tych zdjęć.


Dobrze, że nie było mgły, bo mgła, owszem, fajna jest, ale tylko w szczególnych okolicznościach.

Pozdrawiam
Jola

longtom napisał(a):Niby jesteśmy sami, ale jednak czujnie obserwowani.

A bo to wiadomo, co takie dwunożne istoty mogą uczciwej owcy zrobić?..

Pozdrawiam,
Wojtek

Longtom relacja na medal ! Podziwiam talent fotografa

maslinka napisał(a):Jamnica?

Nie zawsze.
Ale z Trawaricą już nigdy

pzdr

Jolanta M napisał(a):Dobrze, że nie było mgły, bo mgła, owszem, fajna jest, ale tylko w szczególnych okolicznościach.

Np velebicka u Wojtka
pzdr

Franz napisał(a):A bo to wiadomo, co takie dwunożne istoty mogą uczciwej owcy zrobić?..

Dość dokładnie było to opisane w książce pewnego tureckiego autora. Chyba nawet nagrodę Nobla dostał. A może o kozach to było
pzdr

Nadialena napisał(a):Longtom relacja na medal !

cześć Nadialena pagowa współwędrowniczko.
W pagowych okolicznościach przyrody gdzie byś nie pstryknęła to fajne zdjęcie wychodzi.

pozdrawiam

Franz napisał(a):

Joanka23 napisał(a):A jednak jak mi myknie taka palma to żal...

Wiesz - palmy, to i w Anglii rosną, i w Irlandii...

Ale tam to pogoda w szkocką kratkę...

Melduję, że nadgoniłam! Tym razem z nostalgią zerkając w stronę okrągłego okienka! Ja to najbardziej lubię takie w kształcie rozwiniętej róży... Już jedno takie na wcześniejszych zdjęciach z Novalii wpadło mi w oko, ale pewnie się jeszcze takie tu pojawią, więc będę zaglądać!

Pozdrawiam!

Joanka23 napisał(a): ...ale pewnie się jeszcze takie tu pojawią, więc będę zaglądać!

To się cieszę, zobaczę co da się zrobić.

Na razie przebijam się przez 200 zdjęć z 50 ha gajów oliwnych. Jak uda mi się zejść do około 30 zdjęć, które chcę pokazać to będzie następny odcinek.

pzdr

Dopiero jestem, ale jestem...

Na usprawiedliwienie dodam, że dziś utkwiłam w Twojej relacji na dobre, sterta papierów piętrzy sie na biurku (a swoja drogą to po co mi je ciągle donoszą ), a ja, zamiast pracować, to sobie podziwiam podwodny świat, wedruję chorwackimi ścieżkami, odwiedzam Novaliję i Lun...

Jakieś owce mi łażą przed oczami ...i wozy strażackie widzę....i skorpiony.....i słoneczne plaże......

Fajnie w tej Twojej relacji!
Pozdrawiam

sroczka66 napisał(a):Jakieś owce mi łażą przed oczami ...i wozy strażackie widzę....i skorpiony.....i słoneczne plaże......

cześć Sroczka
Lojalnie uprzedzam, następny odcinek nudny będzie. Same oliwki.

pzdr

Co będziesz przebierał, dawaj całą 200 I tak nie będziemy marudzić

longtom napisał(a):Lubimy takie "starocie".

My też

Jak tu przyjemnie, cicho, spokojnie i relaksująco!!!!
Uwielbiam miejsca takie właśnie, jak pokazałeś, starocie również, nawet bardzo!!!
Kościółki właśnie takie ubogie, malutkie mają ten klimat, którego brakuje w wielkich świątyniach....

Świetnie!
czekam na 50-kę (ha oczywiście)

longtom napisał(a):Na razie przebijam się przez 200 zdjęć z 50 ha gajów oliwnych. Jak uda mi się zejść do około 30 zdjęć, które chcę pokazać to będzie następny odcinek.

Tylko 200? Musiałeś się mocno powstrzymywać.


Pzdr