Kamizelki, trójkąty ostrzegawcze, ubezpieczenia ...

yanek37 napisał(a):

nenek napisał(a):Przepalila ci sie zarowka na autostradzie w Austri zatrzymuje cie policja Holowanie albo wymienisz pan zarowke Wychodzisz z samochodu sprawdzasz czy rzeczywiscie nie swieci . Zarowki nie masz wiec na hol auto

A od kiedy można na autostradach holować auto..?

Odkąd powstały autostrady. Holowanie jest dozwolone do najbliższego zjazdu lub miejsca obsługi podróżnych. Wyłącznie przez pojazd do tych celów przeznaczony.

Bratwojciech napisał(a):

yanek37 napisał(a):

nenek napisał(a):Przepalila ci sie zarowka na autostradzie w Austri zatrzymuje cie policja Holowanie albo wymienisz pan zarowke Wychodzisz z samochodu sprawdzasz czy rzeczywiscie nie swieci . Zarowki nie masz wiec na hol auto

A od kiedy można na autostradach holować auto..?

Odkąd powstały autostrady. Holowanie jest dozwolone do najbliższego zjazdu lub miejsca obsługi podróżnych. Wyłącznie przez pojazd do tych celów przeznaczony.

Rozbieżność w zdaniach mogła wyniknąć z tego, że było pisane auto na hol. Można zrozumieć, że chodzi o giętkie połączenie a nie właśnie pojazd do tego przystosowany czyli lawetę...

Marlowe1994 napisał(a):

Bratwojciech napisał(a):

yanek37 napisał(a):

nenek napisał(a):Przepalila ci sie zarowka na autostradzie w Austri zatrzymuje cie policja Holowanie albo wymienisz pan zarowke Wychodzisz z samochodu sprawdzasz czy rzeczywiscie nie swieci . Zarowki nie masz wiec na hol auto

A od kiedy można na autostradach holować auto..?

Odkąd powstały autostrady. Holowanie jest dozwolone do najbliższego zjazdu lub miejsca obsługi podróżnych. Wyłącznie przez pojazd do tych celów przeznaczony.

Rozbieżność w zdaniach mogła wyniknąć z tego, że było pisane auto na hol. Można zrozumieć, że chodzi o giętkie połączenie a nie właśnie pojazd do tego przystosowany czyli lawetę...

Ja nie wiem co autor miał na myśli, ale pisał o holowaniu, więc opisałem pod jakimi warunkami jest to możliwe. Pojazd do holowania przystosowany, to taki który jest wyposażony w dźwig i widelec. Najczęściej stosowany przy holowaniu samochodów ciężarowych, ale już widywałem takowe auta do osobówek. Dochodzi jeszcze sztywny hol, ale tu są dużo ostrzejsze warunki holowania. Lawetą można bujać się po autostradzie do oporu.

Tak czy inaczej, oby nie trzeba było testować

Oczywiście, każdy wozi to co chce i co mu wejdzie do bagażnika:)

yarko2000 napisał(a):Oczywiście, każdy wozi to co chce i co mu wejdzie do bagażnika:)

Ja tam wożę u-boota. Czy supa? Już nie wiem dokładnie. Bo tylu filozofów na tym forum, że ciężko się połapać. ( zacytowałem, ale to nie do Ciebie. Są inni sfrustrowani złośliwcy na tym forum).

yarko2000 napisał(a):Oczywiście, każdy wozi to co chce i co mu wejdzie do bagażnika:)

I tu się z tym zgodzę. I nie ma co pisać, że coś trzeba wozić gdy tylko można to wozić

Witam.
W dowodzie rejestracyjnym nie mam już miejsca na pieczątki i podczas przeglądu dostaję papierowe potwierdzenie. Czy poza Polską jest ono honorowane, czy należy wyrobić nowy dowód? Chodzi o kraje nie tylko unijne.

aras519 napisał(a):Witam.
W dowodzie rejestracyjnym nie mam już miejsca na pieczątki i podczas przeglądu dostaję papierowe potwierdzenie. Czy poza Polską jest ono honorowane, czy należy wyrobić nowy dowód? Chodzi o kraje nie tylko unijne.

Przerabiałem ten w tamtym roku , tak jak papierowe wystarcza na kraj ( zresztą i tak wszystko jest w Cepiku ) tak zagranicą musi być badanie w dowodzie ( Ja wyrabiałem nowy dowód)

Wg internetów wymienić.

Pierwszy lepszy link
https://www.auto-swiat.pl/porady/prawo/ ... du/0bv6key

SoftRM napisał(a):

aras519 napisał(a):Witam.
W dowodzie rejestracyjnym nie mam już miejsca na pieczątki i podczas przeglądu dostaję papierowe potwierdzenie. Czy poza Polską jest ono honorowane, czy należy wyrobić nowy dowód? Chodzi o kraje nie tylko unijne.

Przerabiałem ten w tamtym roku , tak jak papierowe wystarcza na kraj ( zresztą i tak wszystko jest w Cepiku ) tak zagranicą musi być badanie w dowodzie ( Ja wyrabiałem nowy dowód)

Chyba nie jest do końca tak jak piszesz. W Polsce krążą opinie, że przy wyjeździe za granice musimy mieć wbitą pieczątkę w dowód, bo kartka wydrukowana przez diagnostę jest tylko w języku polskim. Prawdopodobnie są to tylko "poglądy" wyssane z palca, bo ta kartka to jest jakiś unijny wzór. Podczas kontroli na granicy węgiersko-chorwackiej w czasie pandemii zażądali ode mnie właśnie tej karteczki od diagnosty. Nie wiem czy był to tylko ich wymysł, ale ja zawsze wożę ze sobą jeszcze zieloną kartę. Miałem taki przypadek we Włoszech gdy zatrzymali mnie ichniejsi karabinierzy to zażądali zielonej karty. Bez słowa im okazałem, bo po co dyskutować.

ziemniak napisał(a):

SoftRM napisał(a):

aras519 napisał(a):Witam.
W dowodzie rejestracyjnym nie mam już miejsca na pieczątki i podczas przeglądu dostaję papierowe potwierdzenie. Czy poza Polską jest ono honorowane, czy należy wyrobić nowy dowód? Chodzi o kraje nie tylko unijne.

Przerabiałem ten w tamtym roku , tak jak papierowe wystarcza na kraj ( zresztą i tak wszystko jest w Cepiku )...

Cepik mają nasi kontrolerzy. Z policjantem węgierskim, słoweńskim itd. się nie wykłucisz. Jest konweńca wiedeńska. Masz czas i ochotę z nimi o tym gadać? Lepiej po prostu gnać jak ichniejsze przepisy. I święty spokój.

ziemniak napisał(a): Miałem taki przypadek we Włoszech gdy zatrzymali mnie ichniejsi karabinierzy to zażądali zielonej karty. Bez słowa im okazałem, bo po co dyskutować.

Zielona Karta w Unii

W czerwcu 2015 roku. Dość szczegółowo jej się przyglądali.

Ja mam zawsze ZK. Teraz w Austrii też miałem. W moim towarzystwie nie jest bezpłatna, ale kupuję i mam.