Jakim autkiem do Cro?

napisał(a) **FUX** » 12.03.2012 18:24

Aj! nNie zmieniłem godzin... :oops:

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 18:32

FUX napisał(a):Accordem zrobiłem 140kkm w 4 lata i ZERO napraw; tylko przeglądy.

taaa a były w tej bajce smoki

napisał(a) **Bea.ta** » 12.03.2012 18:34

telepol napisał(a):
FUX napisał(a):Accordem zrobiłem 140kkm w 4 lata i ZERO napraw; tylko przeglądy.

taaa a były w tej bajce smoki

ale co Cię dziwi??? przy hondach tak bywa

napisał(a) **FUX** » 12.03.2012 18:35

telepol napisał(a):
FUX napisał(a):Accordem zrobiłem 140kkm w 4 lata i ZERO napraw; tylko przeglądy.

taaa a były w tej bajce smoki

A czym Kolega się przemieszcza między przymusowymi wizytacjami w serwisie? :lol:

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 18:37

zależy co masz na myśli "serwis"

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 18:44

spoko, śmieje się, ale fakt jest faktem że "japończyki" są dobrymi autami i to nie ulega wątpliwości, jeździłem troszkę yaris 2007 i 2010r, auris 2010r, corolla 2011 i wykonanie było b. dobre, japończyki w cudzysłowie bo po nr vin to model z 2010 był robiony we francji.

napisał(a) **FUX** » 12.03.2012 18:47

Dokładnie!
Produkcja japońska wymyka się opisowi, choć brytyjski produkt daje radę.
Komfort jest ponad przeciętny. :wink:

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 18:57

a co do serwisu, jeśli masz na myśli co roczny przegląd w serwisie tzw "gwarancyjny" to w swoim życiu (krótkim bo krótkim ale życiu

) miałem 3 nowe samochody i tylko z jednym jeździłem na przegląd gwarancyjny. Doszedłem do wniosku skoro auto ma gwarancje na 2lata (części mechaniczne) i co rok mam "wyżygać" 800zł za pieczątkę...ooo nieeeeee olej i filtry kosztują mnie (z wymianą) 350zł i tyle kosztuje mnie przegląd.

napisał(a) **FUX** » 12.03.2012 19:04

Ja tam ostatnio "nie jeżdżę", ale wtedy, kiedy jeździłem, to robiłem co rok 60kkm, więc w serwisie na przeglądach okresowo-gwarancyjnych, warto było się pojawiać... :wink:

Dzisiaj przegląd co 24kkm kosztuje koło 2kpln.
Uwierz, że per saldo warto.
Wolę tylę zapłacić u fachowców + wpis, niż 1200 u Pana Wladka, który później umywa ręce... :wink:

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 19:15

powiem tak, auto zmieniam średnio co 3lata, jeżeli wydam 1600zł na serwis i nic się nie zepsuje co jest na gwarancji to jednym słowem wrzucam pieniądze w błoto, a w książce gwarancyjnej jest kilkanaście punktów które mówią czego gwarancja nie obejmuje a są to rzeczy które najczęściej się zużywają (klocki, tarcze, przeguby,amortyzatory, tłumiki etc etc) i kilka co gwarancja obejmuje. Dwa auta które nie serwisowałem nie zepsuły się w ciągu dwóch gwarancyjnych lat, a zaoszczędzone pieniążki przeznaczyłem na wyjazd do CRO

. Temat jest sporny, bo jedni mówią żę w serwisach oszukują (nie dolewają oleju, nie wymieniają płynów chłodniczych czy hamulcowych a w książeczce zaznaczone itd. A u Pana Władzia który pracuje w ASO a po godzinach dorabia sobie u siebie w garażu wszystko widać jak na dłoni co robi i co dolewa, i ja właśnie jeżdżę do ... Pana Władzia

napisał(a) **Rysio** » 12.03.2012 19:18

FUX napisał(a):Wolę tylę zapłacić u fachowców + wpis, niż 1200 u Pana Wladka, który później umywa ręce...

Też miałem dokładnie takie samo zdanie do czasu ... . Szef ASO stwierdził że potrzeba taniej siły roboczej i z fachowców w ostatnim okresie kiedy odwiedzałem ASO został kumpel który zajmował się elektryką i znów jego kumpel od mechaniki. Potem mój kumpel się zwolnił i poszedł do fabryki (utrzymanie ruchu) a ten drugi otworzył swój warsztat. Teraz fachowców z ASO mam za pieniądze nie ASO za to w ASO mają jednego fachowca który ma "obcykaną" zarówno mechanikę jak i elektrykę i stado praktykantów. Teraz to tam mogę jechać co najwyżej auto umyć :wink:

napisał(a) **dargry** » 12.03.2012 19:28

FUX napisał(a):Błądzicie!
Honda to jest mega fura!
Gdyby były spore z permanentnym 4x4, to bym nie zszedł z tej marki.
Accordem zrobiłem 140kkm w 4 lata i ZERO napraw; tylko przeglądy.

Znalazłem coś takiego http://otomoto.pl/honda-ridgeline-rtl-4 ... 50479.html, to chyba Honda??? A może tylko ma logo Hondy, nie znam tego modelu.

napisał(a) **telepol** » 12.03.2012 19:30

jak nie mieszkasz w "chameryce" w czikago to nie znasz tego modelu

napisał(a) **Bea.ta** » 12.03.2012 19:31

dargry napisał(a):
FUX napisał(a):Błądzicie!
Honda to jest mega fura!
Gdyby były spore z permanentnym 4x4, to bym nie zszedł z tej marki.
Accordem zrobiłem 140kkm w 4 lata i ZERO napraw; tylko przeglądy.

Znalazłem coś takiego http://otomoto.pl/honda-ridgeline-rtl-4 ... 50479.html, to chyba Honda??? A może tylko ma logo Hondy, nie znam tego modelu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Honda_Ridgeline

napisał(a) **anakin** » 12.03.2012 19:55

telepol napisał(a): jeździłem troszkę yaris 2007 i 2010r, auris 2010r,

My tu o.................samochodach rozmawiamy. :wink: