Jak zostałam więźniem w Komiży - wrzesień 2021

napisał(a) **boboo** » 06.12.2022 18:02

Jakoś tak J. Tuwim mi się skojarzył:

J. Tuwim napisał(a):(...)
Już, już drgnęłam, żyję,
Już, już motorem biję.
Ogniem błysnął pęd - duch,
Zawył, świsnął ruch - ruch,
(...)

napisał(a) **piotrf** » 07.12.2022 01:06

Katerina napisał(a):piotrf
Kasiu , zaczynam martwić się coraz bardziej , daj znać choćby telepatycznie ( jestem nastawiony na odbiór ) , że wszystko jest o.k.

Hej, mogłoby być bliżej do ok, ale jestem

No i jak tu nie wierzyć w Św. Mokołaja :mrgreen:

Będzie bliżej , ja to wiem :papa:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Katerina** » 20.04.2023 01:29

hej, hop, jest tu kto?
Mówię Wam, zawsze można wrócić

napisał(a) **boboo** » 20.04.2023 05:18

Cały czas.
(no, może z krótkimi banowymi wyjątkami :wink:

)

napisał(a) **megidh** » 20.04.2023 07:11

Katerina napisał(a):hej, hop, jest tu kto?
Mówię Wam, zawsze można wrócić

Jestem cały czas.
Jak dobrze, że wróciłaś.

napisał(a) **mchrob** » 20.04.2023 07:31

Cały czas cierpliwie czekamy

napisał(a) **Bravik** » 20.04.2023 16:36

Katerina napisał(a):hej, hop, jest tu kto?
Mówię Wam, zawsze można wrócić

Katerino, witaj. :smo:

napisał(a) **piotrf** » 20.04.2023 17:35

Katerina napisał(a):hej, hop, jest tu kto?
Mówię Wam, zawsze można wrócić

Prawie cały czas :wink:

Cierpliwość została nagrodzona

Dobrze że wróciłaś

napisał(a) **Habanero** » 20.04.2023 17:42

Jest szansa, że będę częściej.
Wszystko w Twoich rękach

napisał(a) **empire13** » 21.04.2023 08:46

Cały czas czekamy

napisał(a) **agus78** » 24.04.2023 15:13

Ja też jestem i też cierpliwie czekam :papa:

napisał(a) **pomorzanka zachodnia** » 30.04.2023 17:54

Ja tu oczywiście też czekam. Komižy mi brak :!:

napisał(a) **boboo** » 01.05.2023 11:09

Katerina napisał(a):hej, hop, jest tu kto?
Mówię Wam, zawsze można wrócić

I wieloryby też już na Vis "wróciły"

napisał(a) **elka21** » 01.05.2023 11:40

Pojawiła się i zniknęła.

Narobiła smaka na kontynuację, i nas zostawiła.

napisał(a) **Katerina** » 03.05.2023 00:38

Hej ,
To ja Wam powiem, jak jest...
Albo, jak było.
Było strasznie, ale okazało się, że będzie w miarę dobrze.
I tego się trzymałam.
I wyszło ,że jest nieźle, i teraz mogę pisać, dzięki życzliwym Czytelnikom.
:smo:

Problem w tym, że muszę swoją własną relację przeczytać :roll:

Świat poszedł do przodu, ale nasze forum musi trwać, mać :lol: