Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

ISTRIA 2015 czyli powrót do korzeni

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Magdalena S.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 920
Dołączył(a): 03.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalena S. » 06.07.2015 22:17

Aldonka napisał(a):Ja nie zaczynałam od Istrii, nigdy tam nie byłam, co więcej w ogóle mnie tam nie ciągnie.

Warto pojechać i samemu się przekonać.
Mnie nie ciągnęło, ale zajrzeliśmy raz. To był lipiec, tłumy, upał i duże rozczarowanie.
Potem zatrzymaliśmy się drugi raz, we wrześniu, bo to dla nas wygodny postój w drodze do Dalmacji
i wyjeżdżałam stamtąd już totalnie zakochana :)
Istria jest wspaniała. Inna, trochę włoska i czarująca :papa:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:23

Witam ponownie :)
Troszkę mi się obsuneło w czasie ale postaram się trochę nadrobić.
Tym razem wycieczka typu fishpicnic ale troszkę bardziej rozbudowana. Normalnie fishpicnic to jest załadowanie ludzi na statek, wypłynięcie na zatokę, jedzenie ryby i powrót. Nasza wycieczka wyglądała następująco: godz. 10.00 wypływamy z Poreca, około 11.30 meldujemy się w Rovinj. Zwiedzanie Rovinj do godziny 13.30. Następnie płyniemy do limskiego fiordu (do miejsca o nazwie Jaskinia Piratów), potem płyniemy do Vrsaru. Na zwiedzenie Vrsaru mamy około godzinę tj. do godziny 16ej. A potem powrót do Poreca, podczas powrotu lunch na pokładzie. Lunch składał się z makreli z grilla ( naprawdę pyszna!) oraz z szaszłyków zrobionych z piersi z kurczaka pokrojonych na mniejsze kawalki (również bardzo pyszne). Do tego sałatka z kapusty w occie winnym i wino (nie jestem smakoszem win, ale dla mnie ono było dosyć podłej jakości). Jego smak wynagrodziła za to ilość tego wina, wystarczyło do nabrania baaardzo dobrego humoru.
Tak naprawdę na tą wycieczkę daliśmy się namówić zupełnie przypadkowo, spacerując nabrzeżem pośród naganiaczy na wszelkiego rodzaju wycieczki. Nasz naganiacz (o imieniu Mario) okazał się bardzo sympatycznym człowiekiem. Bo mniej więcej 20 minutowej konwersacji z ceny wyjściowej 230 kun za osobę udało się zbić do 210. Ponadto w cenie Mario zaoferował taksówkę dla naszej grupy sprzed bramy kempingu na statek oraz powrót po wycieczce. Ubiliśmy targu, wpłaciliśmy zaliczkę 200 kun i za dwa dni (to była niedziela) stawiliśmy się punktualnie o 9ej przy bramie kempingu. Kilka minut po 9ej podjechał osobiście Mario zdezelowanym clio w asyscie dwóch busów! Pakujemy się! O 9.30 byliśmy już przy statku. Chwila formalności i 9.45 byliśmy na statku. Dlaczego niedziela? Nie wiem czy to był kit w wykonaniu Mario czy też prawda, ale na wycieczkę zalecał nam właśnie sobotę albo niedzielę, bo właśnie w te dni jest zwykle wymiana turnusów i statki nie są tak zapełnione. Faktem jest, że nasz statek (Santa Maria) według tabliczki znamionowej miał pojemność 81 osób. Nasza grupa liczyła 18 osób z dziećmi (wszystkie gratis + wózki) ale na pokład weszła jeszcze pokaźna grupa niemieckich emerytów, tak na około 45 osób. W każdym razie tłoku nie było. No dobra, punkt 10.00! Płyniemy!
Ruch w porcie znaczny, mija nas sporo mniej lub bardziej ciekawych stateczków

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG

7.JPG
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107665
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 06.07.2015 22:31

Magdalena S. napisał(a):
Aldonka napisał(a):Ja nie zaczynałam od Istrii, nigdy tam nie byłam, co więcej w ogóle mnie tam nie ciągnie.

Warto pojechać i samemu się przekonać.
Istria jest wspaniała. Inna, trochę włoska i czarująca :papa:

Potwierdzam :D :idea:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:34

Podróż przebiegała w przyjemniej atmosferze, statek płynął dosyć blisko brzegu, toteż byliśmy narażeni na podziwianie sporej rzeszy naturystów. Wreszcie na horyzoncie zamajaczyły znajome ze zdjęć widoki:

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 06.07.2015 22:35

kroj napisał(a):



Poza tym tłum ma to do siebie, że tłumi się w tłumie - i to jest zaleta tłumu.
A z Istrią tak mam- obawiam się, iż jest przytłumiona po ciałości..
Ale kto wie, czy mam rację..
:hut:[/quote]

Nie masz :D Na Istrii są i miejsca tłumne i te bardziej kameralne, tak samo zresztą jak wszędzie. No ale polecam przekonać się na własnej skórze :)
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:38

I jeszcze tu

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:44

Zagłębiliśmy się w dosyć zatłoczone uliczki

DSC_0170.JPG

DSC_0172.JPG

DSC_0173.JPG

DSC_0174.JPG

DSC_0175.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:50

Aż dotarliśmy do do katedry św. Eufemii (po historię katedry odsyłam do internetu :) )
Sporo się namachałem wnosząc wózek po tych stopniach, w dodatku bruk śliski był. Ale widoki zaiste piękne. tutaj parę fotek samej katedry.

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG


Podobno na dzwonnicę można wejść, ale nie wiem gdzie to trzeba załatwić, poza tym trochę czas nas gonił, więc sobie odpuściliśmy
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:55

A teraz wnętrze wraz z relikwiami św. Eufemii

DSC_0178.JPG

DSC_0179.JPG

DSC_0180.JPG

DSC_0181.JPG

DSC_0182.JPG

DSC_0183.JPG
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 22:58

cd wnętrza

DSC_0184.JPG

DSC_0185.JPG

DSC_0186.JPG

DSC_0187.JPG

DSC_0188.JPG


Ciąg dalszy relacji jutro rano :papa:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 23:01

agata26061 napisał(a):My też naszą przygodę z Cro zaczęliśmy od Istrii :)
Fajną macie grupkę wyjazdu :D


4 lata temu na nartach było nas 27 osób :mrgreen:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 06.07.2015 23:18

kroj napisał(a):
Desperados76 napisał(a):Zasiadam do lektury w 2 rzędzie.
Chyba większość z nas zaczynała od Istrii - najbliżej :-)


Córeńki - miód malina :D

Pozdrav :papa:
Ela


Dziekuję :lol:
Powiem nieskromnie, że w Chorwacji niemalże na każdym kroku zaczepiali nas ludzie i pokazywali na oczy obu moich pociech. Obie odziedziczyły wielkie niebieskie oczy ( po tatusiu rzecz jasna! :mrgreen: )

aa.JPG
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 07.07.2015 00:08

Witam.
Kilka dni mnie nie było a tu proszę.
W Poreću byliśmy w 2013 w drugiej połowie lipca a tłumy są wszędzie zależy o której się wstaje. :mrgreen:
I chyba wszyscy "poszukiwacze kadrów" potwierdzą, kto rano wstaje ... ten ma spokój i plener (bez straganów i chińszczyzny). :oops:
W kadrze pozostały piękne chwile i wiele ciekawych miejsc, oczywiście wiele jeszcze pozostało do odkrycia, ale te pozostawiamy na kiedyś.
Fiszpiknik na statku również zaliczyliśmy, ale najbardziej podobały mi się nasze wycieczki po pieczywo o 6-7 rano :twisted: Błądziliśmy po pustych uliczkach miasta. Śliskie kamienie polane wodą i cisza, zwinięte markizy kramów, pozamykane okiennice i spokój dopiero budzącego się miasta. 8O
Poreć jest wysoko w naszym rankingu miast z klimatem.

A wracając do twojej relacji super. :P
Miło wspominać z twojego obiektywu.
dorato1
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 586
Dołączył(a): 08.02.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) dorato1 » 07.07.2015 00:17

Dołączę się do pozostałych oglądających :papa:
Slavko1974
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 870
Dołączył(a): 17.12.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Slavko1974 » 07.07.2015 15:15

Czas nas goni, musimy wracać na statek. Odpływamy z tego klimatycznego miasteczka, na pożegnanie robiąc jeszcze po raz kolejny dziesiątki fotek...

1.JPG

2.JPG

3.JPG

4.JPG

5.JPG

6.JPG
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
ISTRIA 2015 czyli powrót do korzeni - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone