Instrukcja obsługi-jak dobrać się do owoców morza?

napisał(a) **Basiulinek** » 05.03.2013 20:22

napisał(a) **Bocian** » 05.03.2013 20:24

tomek3347 napisał(a):Bo widziałem jak ktoś do gara wkładał całą ośmiornice i tak myślę czy je się macki wraz z tymi przyssawkami czy inną część albo kalmar jaką jego część się je

Jeśli będziesz jadł w konobie, to dostaniesz porcję. Jak jedzenie zrobi gospođa, to powie ci co masz jeść

Poproś o sałatkę z ośmiornicy i tam będzie w kawałkach. Lignje są w krążkach i to się je. Spoko, to żadna filozofia

napisał(a) **Basiulinek** » 05.03.2013 20:31

Bocian napisał(a): Lignje są w krążkach i to się je.

Chyba,że zamówisz lignje na żaru..... Te są w całości.

Zdarzyło mi się raz,że były nieoczyszczone....... Brrrrr..... :evil:

napisał(a) **Szymon1277** » 05.03.2013 21:07

Basiulinek napisał(a):
Bocian napisał(a): Lignje są w krążkach i to się je.

Chyba,że zamówisz lignje na żaru..... Te są w całości.
Zdarzyło mi się raz,że były nieoczyszczone....... Brrrrr.....

...No mi się taki trafił z nimi debiut, dodatkowo kucharzowi skończyły sie przyprawy (chyba) :evil:

Tego obiadu nie wspominam miło, to było gdzieś w Trogirze.

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 05.03.2013 22:32

Basiulinek napisał(a):
Bocian napisał(a): Lignje są w krążkach i to się je.

Chyba,że zamówisz lignje na żaru..... Te są w całości.
Zdarzyło mi się raz,że były nieoczyszczone....... Brrrrr.....

Tak nam podawali u Bozo, Ana twierdziła, że Oni tak właśnie tę potrawę jedzą.
Innym razem gdzieś na Ciovo podali lignje ze "wszystkim".
Ja zdecydowanie robię i podaję wyczyszczone.

W 1997 czy 1998 r w Premanturze, w konobie podali nam kraby, my "światowi" zjedliśmy je poprawnie, nasi stolikowi sąsiedzi (Czesi) jedli w całości, ze skorupami

napisał(a) **kor_nick** » 05.03.2013 23:33

co to znaczy wyczyszczone?

może jakieś fotki

?

napisał(a) **Vjetar** » 06.03.2013 09:08

Basiulinek napisał(a):Instrukcja obsługi

Dzięki Basiu.

:papa:

napisał(a) **Josko Bulic** » 06.03.2013 10:32

Polecam lignje(kalamary) duszone w oliwy z oliwek i odrobine czrwenonog wyna.

napisał(a) **Maciej** » 11.03.2013 13:58

Josko Bulic napisał(a):Polecam lignje(kalamary) duszone w oliwy z oliwek i odrobine czrwenonog wyna.

Odrobina wina do lignji, a reszta wiadomo

napisał(a) **kolanko111** » 25.07.2017 15:21

Jedno pytanko jeżeli dostaje się kalmary z grilla w całości to czy całość jest jadalna czy trzeba coś odrzucić.

napisał(a) **Bratwojciech** » 25.07.2017 16:09

kolanko111 napisał(a):Jedno pytanko jeżeli dostaje się kalmary z grilla w całości to czy całość jest jadalna czy trzeba coś odrzucić.

Całość jest jadalna i do tego zazwyczaj przepyszna

napisał(a) **rocker** » 26.07.2017 09:00

czy ktoś z was jadł jeżowce?

swego czasu widziałem jakiś program z Panem Pascalem Brodnickim i on będąc w Grecji zanurkował po jeżowca, rozciął go od dołu, pokropił cytryną i łyżeczką wyjadł całego. I tak się nad tym zastanawiam od dwóch lat za każdym razem będąc w Cro. Zawsze coś mnie powstrzymuje ale w końcu chciałbym go spróbować

napisał(a) **ArturCzu** » 25.08.2017 09:37

Dziadek Maciek napisał(a):W zeszłym roku łapaliśmy kalmary sami,

Możesz zdradzić sposób?

napisał(a) **Flayszakal** » 25.08.2017 22:57

rocker napisał(a):czy ktoś z was jadł jeżowce?

swego czasu widziałem jakiś program z Panem Pascalem Brodnickim i on będąc w Grecji zanurkował po jeżowca, rozciął go od dołu, pokropił cytryną i łyżeczką wyjadł całego. I tak się nad tym zastanawiam od dwóch lat za każdym razem będąc w Cro. Zawsze coś mnie powstrzymuje ale w końcu chciałbym go spróbować

Klika lat temu Gospodarz (niejaki Tonci z Korczuli

) zrobił nam wycieczkę motorówką. Przy okazji zapewniał jedzenie i inne atrakcje, były też jeżowce. Wyjadało się je chlebem. Dla mnie smakowały jak morze, ale żonie nawet podeszły.

Czy ktoś widział/jadł gdzieś ośmiornicę z grilla? W zeszłym roku w Barcelonie trafiłem, w Chorwacji jak już się trafiła, to wszędzie spod peki i na zamówienie :roll: