Ile zabrać pieniędzy ?

Mam pytanko, na początku września pierwszy raz jadę do Chorwacji 2+1, nocleg załatwiony, paliwo policzone ale ile zabrać kaski na 14 dni. Ktoś podpowie?

Guinness79 napisał(a):Mam pytanko, na początku września pierwszy raz jadę do Chorwacji 2+1, nocleg załatwiony, paliwo policzone ale ile zabrać kaski na 14 dni. Ktoś podpowie?

A ile masz ?

Bierz wszystko. Lepiej nosić niż się prosić:)

rufus295 napisał(a):Bierz wszystko. Lepiej nosić niż się prosić:)

Fakt, 800 Euro powinno chyba wystarczyć

Kolego

Guinness79 napisał(a):Guinness79

a może by się tak przywitać na forum zanim zasypie się je pytaniami.
Warto też poczytać choć ostatnią stronę tematu to wiele wyjaśnia zanim zada się pytanie.
Jedziesz jak napisałeś pierwszy raz i to wrześniowo to tak jak ja.
Jadąc pierwszy raz zapewne będziesz chciał zobaczyć i pozwiedzać tyle na ile czasu wystarczy. Ale wiąże się to z kosztami wycieczek i zwiedzania. Z tego co wyczytałem a "śledzę" to forum już dość długo, najczęstszą podstawą opłat jest karta. Do tego euro i moim zdaniem odrobina kun i innej waluty niezbędnej na przejazd czy obiad po drodze.
Samo pytanie ile zabrać jest mało precyzyjnej jeden wyda 5k a innemu 20k poleci z portfela, ale kto zabroni biednemu bogato żyć.
Składa się na to wiele czynników jak :
Odległość od domu- niby nic ale koszty jazdy z Gdańska a dla przykładu z Katowic są odrobinkę inne
Ile ludzi jedzie i na jaki czas pobytu
Rodzaj wypoczynku i zwiedzania, czy w planach masz wycieczki fisz pikniki, parki narodowe zabytki itp
Gdzie zamierzacie się stołować czy knajpki czy własnym sumptem.
jest masa takich rzeczy ale to chyba podstawa.
Powiem na moim przykładzie. Jedziemy w 3 dorosłe osoby (jak te dzieci się szybko starzeją)
początek września bez rezerwacji, zebrało się kilka "okrągłych okazji" wiec nie mogę zbytnio przyoszczędzić. Będę chciał zobaczyć ile się tylko da i ile wytrzymam kondycyjnie. Obiado/kolacje zamierzamy jeść na mieście a śniadać samodzielnie jednak nie zamierzamy oszczędzać na wycieczkach i zwiedzaniu.
Zwiększyłem lekkooo limit na karcie a oszczędzone przez rok pieniądze + zawartość puszki/skarbonki zabieram. Jedni powiedzą, że dużo inni, że średnio a inni, że niewiele ale zabrało się tego łącznie 11k. Większość w euro część w kunach i część w koronach Czeskich bo jesteśmy uzależnieni od czeskich knajpek-bywa są gorsze uzależnienia.
Dużo to czy mało to się okaże, biorąc pod uwagę że będzie 3 dorosłych na minimum 14 dni (termin może ulec wydłużeniu - walczymy o urlopy). Płacić będę karta gdzie się da, a jeśli coś zostanie do skarbony na kolejne wakacje będzie.

Dzięki za podpowiedź. Forumowiczem jestem od marca tego roku i czytam jak mam czas, a mam go mało . My jedziemy z Łodzi i z tego co czytałem to chyba wycieczka do Dubrovnika jest najbardziej kosztowna. Mam znajomego Chorwata, który od dziecka mieszka w Stottgarcie i jeżeli on mówi, że Chorwacja już nie jest tania, to coś to oznacza, a przecież on zarabia w Euro .

Witam,

jedziemy w sumie w 4 dorosłe osoby + dziecko 6 lat. Nocleg już opłacony, 3000zł (niecałe) na 10 dni, apartament. Dodam, że miejscowość to Okrug Gornji na Ciovo. Ile zabieram? A więc, paliwo + winiety, liczę na górkę 3000km (oczywiście PL-HR-PL) około 1600zł.
Licząc na rodzinę 2 dorosłych + dziecko:
- nocleg 1500 zł
- paliwo/przejazd 800 zł
- wydatki 3200 zł
SUMA: 5500 zł.

Czyli cały wyjazd na 4 osoby + dziecko to około 11000 zł. Oczywiście w zależności jak będziemy szaleć.

Czy starczy? Ciężko powiedzieć

Każdy niech zabierze tyle na ile będzie go stać, a czytając ten wątek to można czasami zdrowo się wpienić.
Jedni przepuszczą wolna ręką 10 000 zł inni 15 000 zł , a jeszcze inni jadą z przeciętnym budżetem i także lody zjedzą Karlovaćko spożyją i będą miło spędzać czas.
Osobiście planuję zmieścić się w 5500 zł w tym:
- noclegi 2300 zł (10 nocy),
- paliwo + winiety 1200 zł,
- wydatki na miejscu 2000 zł
rodzina 2+2 w terminie od 16.07.

@raptorf22 takie podejście mi się podoba. Sam jestem ciekawy ile wydamy ale raczej bez szaleństw. Jak wrócę to na pewno to podsumuję.

Bartas89 napisał(a): A więc, paliwo + winiety, liczę na górkę 3000km (oczywiście PL-HR-PL) około 1600zł.

Jedziecie jednym samochodem?

Ja pytałem wcześniej ile zabrać bo jestem świeżak. Nie jestem zwolennikiem szaleństw ale zdrowego rozsądku☺

Guinness79 napisał(a):Ja pytałem wcześniej ile zabrać bo jestem świeżak. Nie jestem zwolennikiem szaleństw ale zdrowego rozsądku☺

Pytanie ma sens jeśli operujesz wyłącznie gotówką. Bo tak naprawdę masz tyle pięniędzy ile jest na twoim koncie albo limicie karty kredytowej.

W gotówce bierzesz na pewno tyle ile będziesz potrzebować np. na opłacenie noclegów i inne konieczne wydatki które chcesz gotówką opłacić, reszta do twojej decyzji i uznania. Przecież nawet jak ci zabraknie "papieru" zawsze możesz dobrać w bankomacie, albo zapłacić kartą.

Po prostu jedziesz i wydajesz pieniądze wg swojego uznania i tu ma zastosowanie zdrowy rozsądek, bo forma płatności to rzecz drugorzędna.

Jadąc na wakacje mam zawsze pojęcie plus/minus ile tam wydam, ale nie trzymam się ślepo limitów, jeśli okazuje się, że wydam 500 czy 1000 więcej, to nie robię z tego problemu.

Nikt chyba nie jeżdzi na wakacje nie mając rezerwowego marginesu środków, dla mnie optymalnie to 50% planowanych na wyjazd wydatków i nie chodzi tu i szastanie kasą, tylko awaryjną rezerwę na nieprzewidziane wydatki typu awaria samochodu, lekarz itp....

adrianek90 napisał(a):

Bartas89 napisał(a): A więc, paliwo + winiety, liczę na górkę 3000km (oczywiście PL-HR-PL) około 1600zł.

Jedziecie jednym samochodem?

Tak, jedziemy jednym autem. To SUV więc spalanie dosyć duże, ale i tak mniejsze niż 2 autami, a komfort bardzo dobry

Bartas89 napisał(a):

adrianek90 napisał(a):

Bartas89 napisał(a): A więc, paliwo + winiety, liczę na górkę 3000km (oczywiście PL-HR-PL) około 1600zł.

Jedziecie jednym samochodem?

Tak, jedziemy jednym autem. To SUV więc spalanie dosyć duże, ale i tak mniejsze niż 2 autami, a komfort bardzo dobry

Bo zastanawiają mnie dwie kwestie. Koszt wakacji dla czterech dorosłych osób podzieliłeś na pół.
Ciebie tak wyniesie bo de facto jedziecie w dwie rodziny.

Natomiast dla kogoś kto jedzie tylko we dwójkę, to nie wyjdzie go równo połowa.
Za dojazd czyli paliwo i winiety zapłacisz we dwójkę tylko samo co we czwórkę. No może minimalne różnice w spalaniu wyjdą.
A apartamenty dla czterech osób rzadko kiedy są równo dwa razy droższe.

Dlatego jak się jedzie większą ekipą to raczej wakacje nas wyjdą taniej.

adrianek90 napisał(a):Dlatego jak się jedzie większą ekipą to raczej wakacje nas wyjdą taniej.

No oczywiście
A jakbyś nawiązał do tematu "Ile zabrać pieniędzy" ?
Może dwójka pożre więcej niż czwórka ?
Przepraszam za wtręt, ale nie mogłem się powstrzymać