Hola! Teneryfa 2 AD2018

Buber napisał(a):Miejsce urocze i w górach.
Też zainwestuje tam w jakąś nieruchomość ... jak stanieje .
A ten wąwóz warty przejścia ?

Podobno tanio to już było..... od 2008....

Wąwóz? Wojtek już odpowiedział - widziałem kilka relacji z przejścia nim, podobno jest super, jednak nie zdecydowaliśmy się z 6 latkiem znajomych

elfik99 napisał(a):Też bym tam mogła mieszkać!!!

Czas zacząć zbierać pieniążki

Franz napisał(a):Bardzo blisko jest nie aż tak piękny, ale również wart odwiedzenia Barranco Seco.

Pozdrawiam,
Wojtek

Nie pamiętałem o nim

Masca cd

Palmy nie-Tonowe


Tam można iść - +/- 3,5 h do oceanu


Na zoomie wydaje się blisko




Fajnie tu jest





Zdjęć mam więcej, ale powtarzają się


Jeśli ktoś jest zainteresowany naszym pierwszym tutaj pobytem to proszę: (zajeżdżaliśmy wtedy od północy, od strony Bueanavista del Norte
hola-troche-lata-zima-czyli-2000-km-po-teneryfie-t44377-120.html#p1344425

Ja tam też nie szłam. Chciałam ale tata powiedział że to za trudne i buty trzeba mieć mocne.........

elfik99 napisał(a):Ja tam też nie szłam. Chciałam ale tata powiedział że to za trudne i buty trzeba mieć mocne.........

No, no, jasne
Mądry Tata

Garachico

Z Masca kierujemy się na północ, zaczyna ostro lać, zdjęcie przy pociętej górze zrobione podczas deszczu


Dojeżdżamy do Garachico, wciskamy auta na sporym, darmowym parkingu przy zachodnim wjeździe do miasta
Zaznaczam szarą pinezką





I idziemy na koniec małego mola zrobić parę zdjęć - znowu zaczyna padać




Ocean szaleje




Jesteśmy trochę głodni - więc kierujemy się do centrum miasta


Castillo de San Miguel


Bardzo lubię Garachico, poniżej link do naszych pierwszych odwiedzin w tym mieście


CDN (będzie jeszcze sporo zdjęć z Garachico)

Garachico 2014
hola-troche-lata-zima-czyli-2000-km-po-teneryfie-t44377-105.html#p1344374

Ta pocięta góra to jakieś osuwisko podeszczowe?

piekara114 napisał(a):Ta pocięta góra to jakieś osuwisko podeszczowe?

Nie, próbowano z niej eksploatować materiał, nawet zginął przy tym człowiek, więc dano sobie spokój

Właśnie tak mi to wyglądało na zbyt regularne ryski....

Garachico !!! Tam takie fajne baseny naturalne są z chodnikami i schodkami dookoła!!!

tony montana napisał(a):Ocean szaleje

Szaleje?... To co byś powiedział o tych bałwanach, które ja obiektywem złapałem w Garachico?...

Pozdrawiam,
Wojtek

elfik99 napisał(a):Garachico !!! Tam takie fajne baseny naturalne są z chodnikami i schodkami dookoła!!!

Powstałe w wyniku wybuchu wulkanu...

Franz napisał(a):

tony montana napisał(a):Ocean szaleje

Szaleje?... To co byś powiedział o tych bałwanach, które ja obiektywem złapałem w Garachico?...

Pozdrawiam,
Wojtek

Faktycznie chyba przegiąłem ;0

Garachico cd

Chodzimy sobie po Garachico szukając miejsca na posiłek
Los Balcones Garachico


Domy Garachico




Bardzo lubię to miasteczko


Dochodzimy do głównego placu miasta z Ex-Convento de San Francisco, Ratuszem i posterunkiem policji






Iglesia de Santa Ana, zbudowana w roku 1520.


Poważnie zniszczona podczas erupcji wulkanu w 1706 roku.




Super jest ten budynek - Casa Palaciega de los Condes de la Gomera




Iglesia Santa Ana z okolic knajpki, z w której jedliśmy dobre jedzonko


A to "nasza" knajpka - Los Pinos


Oprócz dobrego jedzenia, mają tu poczucie humoru


Żegnamy Garachico, jedziemy do Icod de los Vinos

tony montana napisał(a):Iglesia de Santa Ana, zbudowana w roku 1520.

Ostatnio nawet wysupłałem jedno euro i wszedłem do środka - za euro warto było.

Pozdrawiam,
Wojtek

Całkiem, całkiem ... Ale słonko by się przydało .

Potter napisał(a):Całkiem, całkiem ... Ale słonko by się przydało .

Rzeczywiście - pogoda jak teraz na Święta w Małopolsce.