Grill - pytanko

Nigdy Jest przecież tyle fajnych knajp w o okolicy zamieszkania

Ps jak sięgam pamięcią, to ja nigdy w Cro samodzielnie nie grillowałem, jeśli jadłem taką potrawę to zawsze od gospodarza lub sąsiada, dobrze mi z tym

A my grillowaliśmy w ub, roku... raz I było pyszne

W zeszłym roku wzieliśmy grila , węgiel i co nie co z PL na ruszt na camp i żarcie zesmażyliśmy na patelni , węgiel i grill wrócił nieruszony do PL.

Jakoś wytrzymałem i obeszło się bez grillowania. .

Przez kilka dni na początku obserwowałem czy ktoś w ogóle rozpala grilla
na naszym campie.......zero.
Z uwagi że większość osób na campie to starsi Niemcy lub Holendrzy (wiadomo wrzesień) głupią się czułem żeby im smrodzić pod nosem , więc daliśmy sobie spokój z griilem.
W tym roku griila nie ciągnę ze sobą do Cro.

Nic się nie stanie jak 2 tyg. nie pojem grillowanego żarcia, a uwielbiam , najbardziej szaszłyki , które sam przyrządzę..

maniust napisał(a):Przez kilka dni na początku obserwowałem czy ktoś w ogóle rozpala grilla
na naszym campie.......zero.

Jak nie wolno to nie palą

maniust napisał(a): uwielbiam , najbardziej szaszłyki , które sam przyrządzę..

A mojego byś zjadł

maciek1956 napisał(a):A mojego byś zjadł

Smaka narobiłeś.......
Boczuś , Piersi, Kiełbaska , Cebula , Papryczka ........kto tu mówił że to jest nie zdrowe?
Prezentują się pysznie !
Moja żona dodałaby jeszcze cukinie , osobiście jej nie lubię ,ale podobno grillowana bardzo smakuje.

Boczuś , Piersi, Kiełbaska , Cebula , Papryczka

To imiona czy państwa? :)

Cukinia grillowana-pyszności, ale raczej nie w szaszłyku, szybko "rozpływa" się, lepiej ją delikatnie ułożyć na ruszcie



albo na ogniu

Bocian napisał(a):

Boczuś , Piersi, Kiełbaska , Cebula , Papryczka

To imiona czy państwa? :)

Dowód uznania ...

do warzyw z grilla, polecam tej przyprawy

Bocian napisał(a):

Boczuś , Piersi, Kiełbaska , Cebula , Papryczka

To imiona czy państwa? :)

Ksywki

W pracy na opak pisałem...... z reguły mi się to nie zdarza.

To ja do potraw z grilla jak ktoś nie próbował polecam to:



Pychota !!!!

My najczęściej stosujemy zwykłą Vegettę, do warzyw.

monia85 napisał(a):Dziwne to, pierwszy raz się z tym stykam, że nie można rozpalić grilla na polu namiotowym.. My w tamtym roku grillowaliśmy i nie było problemów
Ale to zapewne zależy od pola namiotowego

Jak popatrzyliśmy na wypalony Hvar to na kempingu już nikt nie bawił się ogniem . Było potwornie sucho i wszędzie pachniało żywicą . O grilowaniu w Dalmacji to lepiej zapomnieć .

Pozdrawiam .

Jeśli chodzi o duże kempingi to może i tak, ale jak zatrzymujemy się na małych przydomowych kempingach, to problemów nikt nie robi z grillem...

Napatrzyłem się na te szaszłyki i chyba jednak kupie grilla na wyjazd tylko elektrycznego