napisał(a) Puszcza41 » 18.08.2008 16:25
Poszperałem tu i ówdzie i proszę:
Oto link do całego artykułu,
http://www.motofakty.pl/artykul/zagrani ... ndaty.html
a tutaj najciekawszy fragment:
"Na drogach Zachodniej Europy jeszcze częściej niż policyjne patrole można spotkać fotoradary. Czy polski kierowca musi się ich obawiać? I tak, i nie. Nikogo nie namawiamy oczywiście do łamania prawa, ale przepisy i praktyka pokazują, że przy odrobinie szczęścia można łatwo uniknąć mandatu za fotoradarowe zdjęcie.
Jak podkreśla asp. Zbigniew Paszkiewicz z zespołu prasowego poznańskiej policji, wykroczenia drogowe, a takim jest np. przekroczenie dozwolonej prędkości, w odróżnieniu od przestępstw nie są ścigane poza granicami kraju, w którym zostały popełnione. Jeśli więc jechaliśmy za szybko w Niemczech, to tylko w tym kraju możemy za to zostać ukarani mandatem. Nie oznacza to oczywiście bezkarności, bo w większości krajów UE funkcjonują odpowiednie systemy komputerowe i dane o wykroczeniach szybko trafiają na przejścia graniczne. Jeśli będziemy przekraczali granicę dopiero po kilku dniach od popełnienia wykroczenia, w razie kontroli paszportu w systemie możemy zostać poproszeni o zapłacenie mandatu.
Nie powinniśmy się natomiast obawiać, że odpowiednie pismo ze zdjęciem z fotoradaru dotrze do nas do Polski. Piotr Monkiewicz z Poradni dla Kierowców Automobilklubu Wielkopolski przyznaje, że niektóre policje podejmują takie próby i wysyłają pisma do Polski. Kierowcy nie mają jednak obowiązku regulować takich mandatów. Nawet jeśli sprawa trafiłaby do sądu, kierowca nie będzie miał problemów z jej wygraniem."
oraz:
"Współpracę [w ściąganiu mandatów] miała zapewnić już tzw. decyzja ramowa przyjęta jednogłośnie przez kraje członkowskie UE w 2005 r. Zgodnie z nią np. zapłatę mandatu wystawionego Polakowi przez władze niemieckie egzekwowałyby władze polskie. Obecnie jednak decyzję stosuje tylko siedem państw: Austria, Dania, Finlandia, Francja, Holandia, Rumunia i Węgry, chociaż termin jej wdrożenia minął już rok temu."
Na innych stronach wyczytałem też że wprowadzenie odpowiednich przepisów i uruchomienie stosownej, europejskiej bazy pojazdów i kierowców jest planowane na rok 2011...
Ot i wszystko w temacie
