Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Marusici 2007

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.09.2007 01:31

Jeszcze apropos śmieci. Nie trzeba wcale odchodzić daleko od morza.
Drasnice:
1. Budynek który jest praktycznie na plaży. Niezły zsyp śmieci.
Obrazek

2. Zaraz obok poprzedniego. Pomiedzy jednym a drugim miejscem w sezonie działa kawiarenka z tarasem. Dziękuję bardzo. :?
Obrazek


Opuzen, parking nad Neretvą:
1. Lekko zapuszczony ale chyba nikomu nie przeszkadza :wink:
Obrazek

Pozdraviam!
rentier
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 13.06.2007
do Interseal!

Nieprzeczytany postnapisał(a) rentier » 28.09.2007 08:21

:evil: :evil: LADNIE TO "ZAŚMIECAĆ' CZYJĄŚ RELACJE. WONTEK SMIECI JEST PORUSZNY W INNYM POŚCIE.JEST TO NIE FAIR. CIEKAWIE CZY KTOŚ TAK ZAŚMIECAŁ TWOJĄ RELACJE Z POBYTU W CHORWACJI (JEŚLI NAPISAŁAŚ/EŚ) :?Można to było przedstawić w bardziej subtelny sposób, tak jak to zrobił Janusz.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107658
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: do Interseal!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.09.2007 08:35

rentier napisał(a)::evil: :evil: LADNIE TO "ZAŚMIECAĆ' CZYJĄŚ RELACJE. WONTEK SMIECI JEST PORUSZNY W INNYM POŚCIE.JEST TO NIE FAIR. CIEKAWIE CZY KTOŚ TAK ZAŚMIECAŁ TWOJĄ RELACJE Z POBYTU W CHORWACJI (JEŚLI NAPISAŁAŚ/EŚ) :?


Bardzo fajna relacja interseala

A w jakim "wontku" :wink: jest Twoja dłuższa relacja :?: :papa:
rentier
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 13.06.2007
Re: do Interseal!

Nieprzeczytany postnapisał(a) rentier » 28.09.2007 09:00

Janusz Bajcer napisał(a):
rentier napisał(a)::evil: :evil: LADNIE TO "ZAŚMIECAĆ' CZYJĄŚ RELACJE. WONTEK SMIECI JEST PORUSZNY W INNYM POŚCIE.JEST TO NIE FAIR. CIEKAWIE CZY KTOŚ TAK ZAŚMIECAŁ TWOJĄ RELACJE Z POBYTU W CHORWACJI (JEŚLI NAPISAŁAŚ/EŚ) :?


Bardzo fajna relacja interseala

A w jakim "wontku" :wink: jest Twoja dłuższa relacja :?: :papa:


Januszu moja relacja dopiero będzie.Nie wiem skąd u Ciebie taka "zgryzliwość". Czy któś wklejał widoki "śmiecoiowe" w twoją relacje z pobytu w Chorwacji czy też Grecji :?: Czy podobałoby się to Tobie.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.09.2007 09:03

Moim zdaniem takie wtrącenia to uzupełnienie relacji, ale ok., rozumiem, że w Twoim wątku, rentier, wypowiadać się nie trzeba a nawet nie można, więc wypowiadać się nie będę pod warunkiem, że taki powstanie.

Pozdrav :papa:
rentier
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 13.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) rentier » 28.09.2007 09:25

OK. Przepraszam że nie zauważyłem jak Aneta poruszyła na początku temat 'zaśmieconej" Chorwacji (zdjęcie wraków samochodów) i tak ...wszyscy mogą pokazywać Chorwację "zaśmiecona' jak w Bułgarii. Bo patrząc na te zdjęcia odnoszę wrażenie że tam NIC innego nie ma do zobaczenia
Leszku ja nigdzie nie piszę "żę ktoś się wtrąca" lecz tylko chciałem zwrócić uwagę że można to zrobić w bardziej subtelny sposób - tak jak to zrobił Janusz.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107658
Dołączył(a): 10.09.2004
Re: do Interseal!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 28.09.2007 09:34

rentier napisał(a):Januszu moja relacja dopiero będzie.Nie wiem skąd u Ciebie taka "zgryzliwość". Czy któś wklejał widoki "śmiecoiowe" w twoją relacje z pobytu w Chorwacji czy też Grecji :?: Czy podobałoby się to Tobie.


Dziękuję za zapowiedź wątku z Twoją relacją, staram się czytać wszystkie, bo każda coś innego wnosi.
Ja nie mam pretensji do "zaśmiecania" swoich relacji, komentarzy czy też uzupełniania ich o coś innego, forum jest wymianą doświadczeń i poglądów, autorka relacji sama wspominała o śmieciach, intreseal uzupełnił to fotograficznie, i jak widać niestety śmieci są wszędzie, nawet w "naszej" ukochanej Chorwacji.

Jeśli odebrałeś mój post jako zgryźliwość - to przepraszam.
Głównie chciałem Ci podać linka do wspaniałej o opisy i zdjęcia relacji interseala, o której chyba nie wiedziałeś, bo pytałeś czy napisał.

Pozdrawiam i czekam na relację :lol: :papa:
andy.pl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 10.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy.pl » 28.09.2007 09:35

Koledzy, wyluzujcie :!:

Rentier i Janusz - zrobiliście OT a decydujący głos ma tu założycielka tematu, która jeszcze nie zdążyła się wypowiedzieć.
Leszek, tematem tego wątku jest Marušici a Interseal wstawił fotki z Drasnic i Opuzen więc moim zdaniem nie powinien tego robić w tym miejscu.

Bardzo bym chciał, aby mój głos zamknął ten OT w tej relacji...
Pozdrav :papa: [/b]
rentier
Globtroter
Posty: 51
Dołączył(a): 13.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) rentier » 28.09.2007 09:45

andy.pl napisał(a):Koledzy, wyluzujcie :!:

Rentier i Janusz - zrobiliście OT a decydujący głos ma tu założycielka tematu, która jeszcze nie zdążyła się wypowiedzieć.
Leszek, tematem tego wątku jest Marušici a Interseal wstawił fotki z Drasnic i Opuzen więc moim zdaniem nie powinien tego robić w tym miejscu.

Bardzo bym chciał, aby mój głos zamknął ten OT w tej relacji...
Pozdrav :papa: [/b]


PEACE ALL:D dzięki andy.pl
Przepraszam Anete :wink: .
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 28.09.2007 11:09

..się tu porobiło przeze mnie... na szczęście już koniec...
Pozdraviam wszystkich!
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 29.09.2007 22:16

No się porobiło rzeczywiście :wink: Wątek śmieciowy się rozwinął i pewnie muszę się do tego zamieszania ustosunkować.Stwierdzam więc mianowicie, iż komentować trzeba (sama też to czynię nieraz :) ), ponieważ wtedy wiadomo,że to całe nasze pisanie ma sens, że relacja 'żyje', że tak powiem, bo komuś chce się coś napisać jako komentarz czy uwagę, ale w jaki sposób to zrobi to już jego sprawa :D .Niektórym się spodoba, innym nie ... Dłuższa przerwa w temacie właściwym była,więc zabieram się za pisanie.
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 30.09.2007 00:03

21 sierpnia, czyli wyprawa do Mostaru

Mostar to miejsce, które koniecznie chciałam w tym roku zobaczyć, no i udało się.Wyjechaliśmy po 10, moim zdaniem stanowczo za późno,ale wcześniej nie dało się towarzycha wygonić.Pojechaliśmy do Makarskiej i stamtąd na Vrgorac.Polecam każdemu przejechanie się w góry, może niekoniecznie od razu na sv. Jure (chociaż czemu nie :wink: ),ale naprawdę warto zobaczyć te widoki zapierające dech w piersiach nie tylko z poziomu Jadranki.Po tej wyprawie mąż mój stwierdził,że na teraz takiej jazdy ma już dosyć i sv. Jurek w tym roku odpada :cry: , a prawdę mówiąc myślałam,że się skusi.Jazda wzbudzała spore emocje-z jednej strony śliczne widoki i tylko "patrz, zobacz i ale", a z drugiej zakręty, za którymi nie wiesz, co cię czeka i pionowe skały po lewej, a przepaście z prawej.

Obrazek

Obrazek

Mijając te wszystkie "górne odmiany" miejscowości nadmorskich i pozostałe maleńkie wioseczki,nie mogłam zrozumieć, jak ci ludzie tam żyją, co robią, czym się zajmują, z czego żyją.Z jednej strony góry, z drugiej też, wąska droga przez wieś, co właściwie czasami nawet trudno nazwać wsią-dwa domy na krzyż, cicho i głucho.Życie tam w tych górach to chyba ciągła walka o każdy kawałek ziemi, na którym można coś uprawiać.Gdzieś mignęło nam takie maleńkie poletko między skałami, takie poszarpane, nierówne, jakby ktoś centymetr po centymetrze wyrywał ziemię chciwym górom.A ile to zachodu wymaga, aby coś na tych skałach wyhodować.Ale niektórzy tam zostali, nie zeszli na dół, nad morze... może to poletko,ta mała chałupka to całe ich życie? Może ukochali te góry, może tam znaleźli swoje miejsce na ziemi. Uderza ogrom tej przestrzeni, budzi respekt potęga gór.Ta cisza, ten spokój, który od nich bije.Może to przyciąga ludzi,bo widać co jakiś czas nowe domy już wybudowane albo w trakcie budowy.

górskie krajobrazy
Obrazek

Obrazek

Decyzją większości najpierw kierujemy się do Medjugorje (ja niekoniecznie jestem za tym). I może dlatego, że nie jestem taka "święta", jak to się mówi, że nie obnoszę się demonstracyjnie ze swoją wiarą miejsce to nie zrobiło na mnie większego wrażenia.Dla mnie nie było tam nic z atmosfery miejsca świętego, te hotele wokół, pełno sklepików z pamiątkami-rozumiem to musi być, ale dlaczego wszystko tak blisko? Z wrzeszczącymi turystami nic się nie zrobi, ale denerwują mnie tacy, którzy nie potrafią uszanować takich miejsc, a tym samym ludzi głęboko wierzących, dla których pobyt tam to nie tylko zaliczenie kolejnej atrakcji turystycznej. Sanktuarium , proste w formie nawet mi się podoba, ale raczej jako zwykły, że tak powiem kościół, a nie miejsce pielgrzymek, prawdę mówiąc, starałam się nie oglądać wcześniej zdjęć i raczej nie czytac komentarzy o tym miejscu,żeby nie nabierać uprzedzeń i trochę się rozczarowałam, bo spodziewałam się czegoś bardziej okazałego.

Obrazek

Obrazek

i jarmarczno-hotelowe zaplecze
Obrazek

Postanowiliśmy już nie wspinac się na górę, teraz prosto do Mostaru, a po drodze takie oto widoczki

Obrazek

Obrazek

To, co innego w krajobrazie bośniackim to więcej płaskiego terenu, doliny z polami uprawnymi, widać, że te obszary poddały się człowiekowi...że daje on radę tu gospodarować.Mijaliśmy także spore obszary z kikutami drzew, czarne, suche, osmolone, od samych szczytów do samej drogi...koszmarnie to wygląda.I wreszcie zakrętasy doprowadzają nas do Mostaru-ślicznie położone miasto.Zbliżając się do niego miałam mieszane uczucia, bo właściwie pamiętam tę nazwę tylko z relacji telewizyjnych w czasie wojny, ciągle Mostar i Mostar, nie myślałam wtedy nawet,że kiedyś tu będę.Trochę już lat minęło od tej wojny, ale to chyba w perspektywie takich zniszczeń i tragedii bardzo mało...
Straszne są dla mnie te ruiny w środku normalnie żyjącego i funkcjonujacego miasta.Straszą dziury po kulach,puste wnęki okienne,kalekie budowle, których nikt nie reanimuje.W jednej z nich znajduje się szkoła-budynek w środku pewnie zrobiony, ale elewacja nie ruszona,w kropki...Zastanawialiśmy się, czy pozostawiono je celowo, ale
aż tyle...a zaraz obok wyrastają nowe piękne budynki.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I to na co najbardziej czekaliśmy - starówka, Most Turecki i przyległe uliczki.Niezwykle urokliwe miejsce, niezwykła atmosfera i przepiękna bajkowa Neretwa, aż się wierzyć nie chce, że ma taki kolor.

Neretwa leniwie toczy swe wody...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Most też robi wrażenie,szkoda tylko, że ciągle pełno na nim ludzi :D , ale najbardziej podobał mi się z dołu, kiedy stałam nad brzegiem Neretwy i zadzierałam głowę, wtedy dopiero widać jego wielkość i piękno.

Obrazek

Obrazek

Zjedliśmy obiad-bardzo smaczny i tańszy niż w Cro w jednej z tych wiszących nad rzeką knajpek, z której zresztą kilkakrotnie mieliśmy okazję podziwiać skaczących do Neretwy gostków.Zakupiliśmy pamiątkowe widokówki- w pakiecie cztery za 4 euro ( ale takie większe trochę były) i oczywiście wachlarz dla małej strojnisi, bo jakby inaczej, no i oczywiście obowiązkowo lody- pyszniutkie były. I w drogę powrotną-wracaliśmy wzdłuż Neretwy. Niestety zabrakło już czasu na wodospad Kravica (został na przyszły rok :D ), ale mąż miał widocznie dzień dobroci dla zwierząt :wink: i zatrzymał się po drodze w niewielkiej miejscowości Poczitelj,a że byliśmy już trochę padnięci, młodsza pociecha nawet zasnęła, więc na szybki spacerek po starej kamiennej części wyciągnęłam starszą córę.Bardzo urokliwe miejsce,zrobiłyśmy kilka fotek, nie wdrapując się zbyt wysoko.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolejny przystanek przy Bacińskich jeziorach, podziwianie widoków i zakup trunków :lol:

Obrazek

Obrazek

I kolejny dzień pełen wrażeń za nami... cdn
andy.pl
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 518
Dołączył(a): 10.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) andy.pl » 30.09.2007 00:17

piękne zdjęcia, piękny tekst ... ambitna relacja. Jestem pełen podziwu...
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 30.09.2007 22:35

Kolor Neretwy jest rzeczywiście niesamowity. No i sam Mostar - "turecki" fragment w połowie drogi do Turcji. Dobrze że wkleiłaś "wojenne" foty - dają pewne wyobrażenie co się tam działo. i pomyśleć, że starówka była jeszcze bardziej zniszczona, a jak pięknie wygląda teraz. Dobrze się czyta twoją relację.
Pozdrawiam :D.
:papa:
AnetaA
Cromaniak
Posty: 881
Dołączył(a): 10.08.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) AnetaA » 03.10.2007 18:50

Dziękuję za miłe słowa :D ,pozwolicie, że jeszcze coś dopowiem.

24 sierpnia,

na ten dzień mąż mój zapewnił sobie i starszej córce Natalii nieco inna rozrywkę-zapisali sie na rafting na Cetinie.Nie ukrywam, że w przeddzień wyjazdu Natalię ogarnął malutki strach, juz prawie chciała zrezygnować,ale w końcu zdecydowała,że jedzie na rafting.Wszystko zostało jej wyjaśnione i pokazane na filmie video, cena 150 kun Natalia i 180 osoba dorosła (może kogoś to zainteresuje).Raniutko cichutko wyruszyli do Omisia i stamtąd busem w górę rzeki.Ja zostałam z młodszą córką, przyznam, że trochę się niepokoiłam,a szczególnie wtedy, gdy Nina sobie przypominała,że ich nie ma i biadoliła:"Mój ukochany ojciec, nie ma go, gdzie on jest, a moja siostra już jej nigdy nie zobaczę" itp, trochę to i było śmieszne, bo tak dokładnie to ona nawet nie wiedziała, co to właściwie jest ten rafting.Wrócili późnym popołudniem-zadowoleni oboje,Natalia bardzo przeżyła ten ponton, siedziała koło sternika i oczywiście nie wiosłowała, była zachwycona widokami, a mąż ... dla niego było jednak zbyt mało adrenaliny i stwierdził, iż spokojnie ja też mogłabym popłynąć, kto wie może w przyszłości skorzystam? Widoki też mu się podobały.Zdjęć niestety nie ma zbyt wiele, bo można je było zrobić właściwie tylko podczas postoju.Była również kąpiel w rzece (zimna i śliczny kolor-zdaniem Naty) i skoki do wody.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Marusici 2007 - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone