Dzień dobry

podobno do wszystkiego przyzwyczaić się można




chociaż do komunikacji miejskiej w upały dość opornie idzie, ja tam nawet wysiadałam parę przystanków wcześniej i wolałam już spacerek...

Joanka23 napisał(a):podobno do wszystkiego przyzwyczaić się można




chociaż do komunikacji miejskiej w upały dość opornie idzie, ja tam nawet wysiadałam parę przystanków wcześniej i wolałam już spacerek...

Do firmy mam bliżej, niż do przystanku
A co do komunikacji, to ja kompletnie nie wiem jak się tym poruszać
Bez dziewczyn jestem jak ślepy. Nie wiem gdzie się kupuje bilety, jakie,
nie wiem gdzie i w co wsiąść...

no to faktycznie w dobrym momencie Ci to auto posłuszeństwa odmówiło, akurat przed wakacjami kurs galopem do pracy to tylko na zdrowie wyjdzie... a jak jeszcze autobusy i tramwaje Ci nie grożą to pełen komfort

Galopem to ja mam 3 minuty ...









Dzień dobry

Pojeżdżę dziś na zapasie.
Stary harcerz przygotowany jest zawsze i na wszystko

Cześć Piotr
Witam pozostałych

dziś na 7 do pracy więc godzinka dłużej w "objęciach Morfeusza"
niby to tylko godzinka ,a człowiek taki jakiś bardziej wyspany

Dzień dobry !

Ja niewyspany ... gorąco w nocy było !

...ale piątek ! to już dobrze !


... jeszcze tylko nasze lato ! ... a potem wrzesień i wakacje !


Piotr ... co z autem ? !

Hej Viola, a u mnie zwierzaki z gorąca głupieją i zbiera im się na "nocne życie", tylko spać nie dają

Cześć Mariuszu - pompa paliwa do uszczelnienia.
Pewnie upał i korki miały jakiś wpływ na to.
Na razie, najbardziej, to mnie holowanie skaleczyło, ale tak to już jest,
że jak człowiek w potrzebie to go dy... rąbią.
I tak stargowałem.
A teraz samochód już w dobrych (i tanich ) rękach, akurat się przyda
mały przegląd przed wakacjami - a więc: nie ma tego złego ...

Dzień dobry

weldon napisał(a):Hej Viola, a u mnie zwierzaki z gorąca głupieją i zbiera im się na "nocne życie", tylko spać nie dają

...to może mnie to dopadło !!!

weldon napisał(a):A teraz samochód już w dobrych (i tanich ) rękach, akurat się przyda
mały przegląd przed wakacjami - a więc: nie ma tego złego ...

Ja już się na sierpień umówiłem ze swoim "guru" ... na taki wakacyjny przegląd z uwzględnieniem w szczególności ... zawieszenie, hamulce, układ kierowniczy itp. Trochę serpentyn i górek nas czeka !

Piątkowe cześć...

Dzień dobry przy piątku

mariusz-w napisał(a):...to może mnie to dopadło !!!

Nie możesz spać i nie dajesz Małgosi?

mariusz-w napisał(a):Ja już się na sierpień umówiłem ze swoim "guru" ...

No właśnie jakoś tak i mi się wydaje, że nawet jakbym zabrał wagon części,
sprawdził co się kiedyś komuś popsuło to i tak zepsuje się to, czego nie mam,
na czym się nie znam, a więc i tak wezwę pomoc drogową (Murphy się kłania).

W związku z tym, lepiej podjechać do kogoś, kto się na tym zna
(nawet na stację diagnostyczną - to 99 PLN kosztuje) i niech oni sprawdzą to co trzeba, a nie, co się komu wydaje.

A reszta to już trzeba liczyć na szczęście,
bo jak co komu pisane ...

Dobro jutro dobri ljudi. Ja akurat dla dwie godzine zaprowadzam samochud na pszeglond kontrolny w mechanykuw,bo za 6 dni wiazd kierunek Split.Mam wielikom nadzieje da nie bendzie żadnich napraw ale to sie dopiero okaże .Pu roku temu tesz mialem nadzieje da jest wszysko ok ,ale dupa blada byla bo my muszeli zmieniać cale pszednie zawieszenie i poszlo putora tyszonczka tilko na czenszćy plus renke prawie dwa .Jeszcze sie okazalo da nestety mam amerikańskom wersie Passata i zawieszenie dla niego jest droższe o tszista zloty nisz wersie ewropeiska

Dzień dobry, byle do godz. 15 i URLOP