Dzień dobry

Cześć a raczej dzień dybry ...

fotograf123 napisał(a):Cześć a raczej dzień dybry ...

Siemanko:) znów w pracy?

Nie nie właśnie już w domku....
wystarczy . hahahahahahaha....

Muliness napisał(a):hahaha Miej litośc;)
...

A każdy chciał tu przecież normalnie żyć.... mimo wszystko,
bez tej paranoi normalnie żyć... mimo wszystko....

Gitara IRA niema zmiłuj

Witam...Dzień dobry
ja na szczęście na na sąsiadów nie narzekam....oprócz tego ,że mam ze trzy "poduszkowce" czyli starsze panie spędzające czas w oknie i wiedzące wszystko o wszystkich i niestety jeszcze więcej .......
to reszta jest ok.......na razie bo mieszkamy w tym bloku 30 lat czyli większośc mieszkańców to ludzie starsi ...ich juz dorosłe dzieci ze swoimi małymi dziećmi......nie ma wielu nastolatków słuchających na cały regulator muzy .......ale to się zmieni za 4-5 lat


a może to ja podchodzę na luzie i niewiele mi przeszkadza (oprócz gry w pilkę pod balkonem ).....

Muliness napisał(a):

Ola śliczne te maczki ...już w temacie wiosna tez się makami zachwycałam...........

jak patrzę na maki ....to mi się przypomniało ,że ja do ślubu sobie wymyśliłam bukiet z chabrów i margaretek (maki by nie przetrwały niestety).....raniutko w dzień ślubu między kosmetyczką a fryzjerem pędziłam jeszcze na pole ,nazrywać świeżych chabrów i zawoziłam do kwiaciarki
ladny był i miał swój urok

Viola, to się nazywa "monitoring".
Spójrz na to tak, że się Marty na podwórko nie boisz wypuścić samej.

Z tym bukiecikiem to jak Świtezianka musiałaś wyglądać.

A ja, dzięki Oli kolejnej rzeczy się nauczyłem:
- żeby ładnie sfotografować kwiat, trzeba pobrudzić kolana, a czasami łokcie

Zapowiada się byle jaki dzień.

A dzisiaj Europe ...

Dzień dobry

weldon napisał(a):Viola, to się nazywa "monitoring".
Spójrz na to tak, że się Marty na podwórko nie boisz wypuścić samej.

o tak...jak nie pamiętam na jakie godziny chodziłam do pracy ...to one wiedzą nie raz słyszę ..."a co dziś tak późno "

weldon napisał(a):Z tym bukiecikiem to jak Świtezianka musiałaś wyglądać.

he ...he zwłaszcza jak walczyłam z moją siostrą przed kościołem (podczas skladania życzen),bo mi wiatr welon porywał....i ja stwierdziłam "a weź mi to,bo mi sie koło oczu szwenda" a ona "no co ty...welon musi być"i na siłę przypinała....ona wygrała ale siłą mnie wzięli

weldon napisał(a):- żeby ładnie sfotografować kwiat, trzeba pobrudzić kolana, a czasami łokcie

przecież mamy monitorki lcd wykręcane....no nie (ja też)........a Ty gdzieś też chyba wspominaleś



spadam na zakupy .....puki ludzie jeszcze śpią

Dzień dobry

Jacek S napisał(a):Dzień dobry

cześc Jacku......mało cos Ciebie tutaj ostatnio (ale mnie chyba też )

hajduczek napisał(a):

Jacek S napisał(a):Dzień dobry

cześc Jacku......mało cos Ciebie tutaj ostatnio (ale mnie chyba też )

Miło słyszeć/czytać
Ciebie też - powody pewnie te same.
Pozdrawiam

Jacek S napisał(a):

hajduczek napisał(a):

Jacek S napisał(a):Dzień dobry

cześc Jacku......mało cos Ciebie tutaj ostatnio (ale mnie chyba też )

Miło słyszeć/czytać
Ciebie też - powody pewnie te same.
Pozdrawiam

moje powody to
-więcej spacerów ...plenerów....wyjazdów
-nadrabianie wątków tematycznych o HR
-a czasami ilośc nabitych postów np.w tym temacie....nie mam siły nadrabiać i często odpuszczam

hajduczek napisał(a):moje powody to

- zakupy ...

hajduczek napisał(a):...nie mam siły nadrabiać i często odpuszczam

Niestety, ale jesteśmy czynni 24/24/7

TV też ciurkiem nie oglądasz ...

Może pomyślę o jakimś wątku: "Skrót najważniejszych wydarzeń"?

Tylko, że zaraz połowa oskarży mnie o stronniczość, połowa o korupcję, kolejna połowa powie, że ..., a następna połowa ...



Podoba mi się ten pomysł!
Wprowadzi pewną rywalizację, a, jak wiadomo, nic tak nie podnosi poziomu,
jak pewna doza rywalizacji

hajduczek napisał(a):moje powody to
-więcej spacerów ...plenerów....wyjazdów
-nadrabianie wątków tematycznych o HR
-a czasami ilośc nabitych postów np.w tym temacie....nie mam siły nadrabiać i często odpuszczam

Praca nawet dziś...i już mi się nie chce.