Joanka23 napisał(a):A jak tam Błonia (po tych powodziach), bo ostatnio tam nie byłam, da się wejść, czy człowiek się topi?
Jest ok, nie ma błota. Dużo ludzi latawce puszczało, ale nie jakieś tam popierdułki, ale wypasione takie.
Joanka23 napisał(a):A jak tam Błonia (po tych powodziach), bo ostatnio tam nie byłam, da się wejść, czy człowiek się topi?
wojan napisał(a): A Patelnia jak była tak jest ...
.png)
wojan napisał(a):renatalato napisał(a):
No piknie Wojanku, piknie
Oj było piknie Renatko, tym bardziej,ze do pracy chodziłem tutaj
PS A Patelnia jak była tak jest ...
Joanka23 napisał(a):A nie wiesz jak to z tą paradą smoków w sobotę? Odbędzie się?
wojan napisał(a)::lol:![]()
![]()
Denaturat w Bieszczadach nazywany był "jagodzianką" i w onych czasach oprócz tego,że kopał to często służył jako lekarstwo na przypadłości żołądkowo- jelitowe ...![]()
.png)
Widac córeczka tatusiaSerce w pasy napisał(a):
Dobry Wieczór
No wreszcie fajny, udany dzień. Pojechaliśmy z dzieckiem do Parku Jordana wyszalało sie na maxa, spacer po Błoniach, lody później powrót do domu. W końcu pojeździłem na motorze. Ta mała cholera jest normalnym motoryzacyjnym maniakiem(mówię o mojej córce). To żekieruje samochodem to już dla mnie nic dziwnego, ale do tej pory bała się motocykla bo głośny, a dziś kazała się posadzić za kierownicą i jeźdźić. Więc jeźdźiliśmy. Ależ była szczęśliwa i cały czas mówiła szybciej szybciej. Będą z niej ludzie Dodam tylko że córa ma 3,5roku
renatalato napisał(a):Na XIV się nadaje
.png)
Serce w pasy napisał(a):renatalato napisał(a):Na XIV się nadaje
A to planujecie Sobie teraz w tamtym rejonie kraju zrobić?
Znowu zaczęło lać.
