Dzień dobry

weldon napisał(a):Znałem kiedyś dziewczynę. Też była koziorożec.

I ja.....

Statystycznie 1/12 populacji to koziorożce

sroczka66 napisał(a):No dobra - wstałam.

a skakać mogę???

Jak masz wymiary 90 - 60 - 90, to skacz jak najczęściej

Janusz Bajcer napisał(a):
Jak masz wymiary 90 - 60 - 90, to skacz jak najczęściej

...a wtedy szybko przeskoczę na 60 - 90 - 60

Jestem i mam nadzieję, ze nie tylko przydam się do ankietki
Obecnie goszczę (czasowo) w Stolicy i stąd pozdrawiam

ghorgh napisał(a):Jestem i mam nadzieję, ze nie tylko przydam się do ankietki
Obecnie goszczę (czasowo) w Stolicy i stąd pozdrawiam

Witaj Dawno Cię nie było
Ankietkowo zasiliłeś Stolicę

piotrf napisał(a):

ghorgh napisał(a):Jestem i mam nadzieję, ze nie tylko przydam się do ankietki
Obecnie goszczę (czasowo) w Stolicy i stąd pozdrawiam

Witaj Dawno Cię nie było
Ankietkowo zasiliłeś Stolicę

No to witamy trzy miliony pierwszego obywatela obszaru metropolitarnego Warszawy

I jak wrażenia?

Cześć Wam, dopiero dotarłam do domu po 4 godz. stania w korku - mam dość...

Joanka23 napisał(a):Cześć Wam, dopiero dotarłam do domu po 4 godz. stania w korku - mam dość...

Trzeba było jechać, a nie stać.

Właśnie przez takich jak ty - stojących, robią się korki.

Ta właśnie . I na dodatek wszyscy się pchają w godzinach szczytu

weldon napisał(a):

Joanka23 napisał(a):Cześć Wam, dopiero dotarłam do domu po 4 godz. stania w korku - mam dość...

Trzeba było jechać, a nie stać.

Właśnie przez takich jak ty - stojących, robią się korki.

robiłam co mogłam, wierz mi, nawet mój kumpel stwierdził, że czuje się jakby jechał z tą "siostrzyczką" od tego no... Louis de Funes

Znaczy się, nie tylko w Warszawie taki chaos drogowy.
Pamiętam jak otwierali u was taki dom handlowy koło dworca.
Chłopaków tam wysłałem na montaż, to na osiem godzin pracy bywało, że dwie-trzy zajmował im dojazd.
A jak otwarcie było, to nie dojechali. Nie dali rady

weldon napisał(a):A jak otwarcie było, to nie dojechali. Nie dali rady

to ich przynajmniej tłoki w sklepie minęły a mnie nie

Jak ominęły?

W końcu musieli dojechać i jeszcze w tym tłumie poprawki ostatnie zrobić

weldon napisał(a):Jak ominęły?

W końcu musieli dojechać i jeszcze w tym tłumie poprawki ostatnie zrobić

to co to za fachowcy co przed otwarciem nie mogą zdążyć