Dzień dobry

ghorgh napisał(a):Witam serdecznie Brać cromaniacką, wracam na łono forum po dość długim niebycie...
Cieszę się że jestem, choć Chorwacji w tym roku - jak planowałem - nie zobaczę... Ale mam za to Was:)

Witam Cię i cieplusio pozdrawiam Mam nadzieję , ze wszystko Ok jak coś pisz będziemy radzić;)

weldon napisał(a):
Po południu zadzwoniła, że na koncercie nie była bo wylądowała w Zamku Ujazdowskim.

Ja juz jej nawet GPS'a w komórce zainstalowałem, to przynajmniej jak dzwoni, to mogę się dowiedzieć gdzie jest.

Teee tatusiek heheheh to trzebabyło dziecko zawieźć na ten koncert a nie teraz wszystko na bidulkę zganiasz heheheheh
Bardzo była wkurzona?

Ola jak

fajna ?

Dzień dobry i wieczór też

weldon napisał(a):
Dobra, żarty żartami, a mi się czarno zrobiło, grzmi , błyska, deszcz straszliwy zacina ...

Cyfrę mi wcięło

U mnie też to było N przestała działąć, w trakcie rozmowy zasięg gubił się dwa razy...

A że czarno i waliło, że lepiej nie mówić to już nie wspomnę...
Na szczęście przeżyłam

Muliness napisał(a):

Serce w pasy napisał(a):Dobry
Jak pisałem tak zrobiłem, pojechaliśmy do Zoo bo ładnie było........
Taaa
Do krakowskiego ...

hhahhah hahah współczuje Przepraszam za ten śmiech domyślam się co się działo

Sam się z siebie śmieję, ale już jej obiecałem, a ona tak chciała iść od dawna, a tu jak nie śnieg to powódź albo deszcz albo jak to Wedon mówi przemarsz wojsk

twister07 napisał(a):Dzień dobry i wieczór też

weldon napisał(a):
Dobra, żarty żartami, a mi się czarno zrobiło, grzmi , błyska, deszcz straszliwy zacina ...

Cyfrę mi wcięło

U mnie też to było N przestała działąć, w trakcie rozmowy zasięg gubił się dwa razy...

A że czarno i waliło, że lepiej nie mówić to już nie wspomnę...
Na szczęście przeżyłam

i dla Agi

twister07 napisał(a):Dzień dobry i wieczór

a jak tam kartony witaj..

Serce w pasy napisał(a):

Muliness napisał(a):

Serce w pasy napisał(a):Dobry
Jak pisałem tak zrobiłem, pojechaliśmy do Zoo bo ładnie było........
Taaa
Do krakowskiego ...

hhahhah hahah współczuje Przepraszam za ten śmiech domyślam się co się działo

Sam się z siebie śmieję, ale już jej obiecałem, a ona tak chciała iść od dawna, a tu jak nie śnieg to powódź albo deszcz albo jak to Wedon mówi przemarsz wojsk

albo ch.j wie co ; )

Jolanda napisał(a):

twister07 napisał(a):Dzień dobry i wieczór

a jak tam kartony witaj..

hej nic nie mów, zostały juz tylko najpotrzebniejsze rzeczy... czuję się jak na wakacjach... ogranicznona ilość wszytkiego
a najbardziej sie wściekłam dziś, jak się dowiedziałam, że nie przeprowadzamy się w poniedziałek tylko w piątek .... bo tak wyszło....

przez nowy wystrój ścian- taki kartonowy zaczynam czuć się jak w jakimś magazynie ;P

Adam.B napisał(a):
i dla Agi

dzięki Adaś

Ale łącze, jak widać, zachowałaś ...

twister07 napisał(a):
przez nowy wystrój ścian- taki kartonowy zaczynam czuć się jak w jakimś magazynie ;P

Akurat TO znam z autopsji czyli byle do piątku...przeleci ani się nie obejrzysz jak juz będzie po..

hahaha pewnie! jutro muszę dopilnować, żeby mąż podpisał umowę na net... bo bez tego to ani rusz... tymczasowo będzie Orange, ale kochany tatuś już zapowiedział, że mam się do niego nie przyzwyczajać za bardzo

twister07 napisał(a):ale kochany tatuś już zapowiedział, że mam się do niego nie przyzwyczajać za bardzo

Do Tatusia masz się nie przyzwyczajać?

Adam.B napisał(a):albo ch.j wie co ; )

żebyś ku.wa wiedział
Bo już miałem dość tej pogody