Dzień dobry

Bocian napisał(a):To były najpiękniejsze lata cropli

walp napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Obejrzałem sobie z rana nagrany wczoraj "Uważaj na Facebooka".
Niewiarygodne jak można wpaść w kłopoty przez to odkrywanie się w sieci.

Konta na Facebooku nigdy nie miałem i nie będę miał z pewnych względów.
Znajomi twierdzą, że jeśli nie mam tam konta to ... nie istnieję. Jakoś sobie radzę.

Niestety dla większości użytkowników kwestie bezpieczeństwa internetowej komunikacji społecznej są obce. Niewielu zdaje sobie sprawę, że Facebook ma np najwięcej przekierowań do niebezpiecznych stron i w tej kategorii wyprzedza nawet Yandex, najbardziej popularną wyszukiwarkę w rosyjskojęzycznym internecie.

Dzień dobry i bezpiecznego surfowania w sieci życzę.

Mam, ale nie używam
Cała otoczka tych lajków, komentowania zdjęć, wpisywania co w danym momencie się robi, nigdy mnie nie przekonała...Mnie to nudzi.
Znam mnóstwo ludzi którzy nie mają konta na FB i również dobrze funkcjonują.
Również takich którzy usunęli konto z fejsa.

Bocian napisał(a):Nie zwykłem? Zwykłem wtedy gdy mogę podejrzewać, że interlokutor nie załapie, że to do niego. Tu tylko Ty pisałeś o pewnych powodach

U mnie z załapywaniem jest różnie, więc wolę kiedy pytanie jest nieskomplikowane i zadane wprost.

Bocian napisał(a):Ok, czyli pewne powody są mi już znane. Tyle, że takie rzeczy o jakich piszesz dzieją sie wokół nas nagminnie i wszędzie...

Rzeczy, o których piszę, rzeczywiście dzieją się wokół nas i to nagminnie, jednak mechanizmy działania Facebooka są mimo wszystko innego kalibru. Wspomniałem w pierwszym poście o przekierowywaniu do
niebezpiecznych stron. Już w 2011 roku Facebook generował średnio 96000 takich przekierować dziennie,
a Yandex 24000. Aby jednak opisać wszystko, co mi się w tym portalu nie podoba, musielibyśmy o tym pisać przez cały dzień.

Dzień dobry

Widzę temat - rzeka
FB - moim zdaniem dla tych, co nie mają swojego życia i lubią żyć życiem innych

Niczemu ten portal dobremu nie służy. Ludzie przechwalają się co mają, gdzie byli, co zobaczyli itp. Równie dobrze mogliby te zdjęcia wywiesić na drzewie wraz z danymi kontaktowymi... Takim sam ma to sens

Już nie wspominając, że mnóstwo ludzi "bije się" o to, kto ma więcej znajomych, których w rzeczywistości na oczy nie widział, nie ma z nimi kontaktu lub nie mówi sobie nawet "dzień dobry" jak się widzi...
Wszystko to na pokaz... A gdzie więzi rodzinne itp? Rozmowa z żoną i dziećmi przez fejsa?
Żal...

Miłego dzionka życzę

Tak czytam i się zastanawiam
Mam konto na FB, nie mam konta na FB, mam ale nie używam, nie mam bo dane.....wszystko to jak dla mnie dywagacje na temat...
Każdy z nas decyduje, co chce mieć, a czego nie i jakie są tego powody
Kwestią inną jest tylko to, co i gdzie się publikuje
Poza tym, kto mi zagwarantuje, że mój operator komórkowy, mój bank, czy jakaś inna podobna instytucja nie ożeni gdzieś moich danych?

Eunike1984 napisał(a):FB - moim zdaniem dla tych, co nie mają swojego życia i lubią żyć życiem innych Ludzie przechwalają ... gdzie byli, co zobaczyli itp

A tutaj tego nie ma

Blaugrana napisał(a):Mam, ale nie używam

Dla mnie to bez sensu. Po co mieć coś czego sie nie używa? Moda? Kiedyś miałem konto na NK, znudziło mnie, nie używałem i skasowałem.

walp napisał(a):U mnie z załapywaniem jest różnie, więc wolę kiedy pytanie jest nieskomplikowane i zadane wprost.

Ok. Walp, ile jest dwa razy dwa?
A sądzisz, że cropla nie generuje takich przekierowań?

Asiula - może częściowo tak.

Zależy kto i w szczególności CO gdzie zamieszcza... Oraz z jaką częstotliwością

Ale wszystko jest dla ludzi

Byle z rozsądkiem i umiarem

Eunike1984 napisał(a):Dzień dobry

Widzę temat - rzeka
FB - moim zdaniem dla tych, co nie mają swojego życia i lubią żyć życiem innych

Niczemu ten portal dobremu nie służy. Ludzie przechwalają się co mają, gdzie byli, co zobaczyli itp. Równie dobrze mogliby te zdjęcia wywiesić na drzewie wraz z danymi kontaktowymi... Takim sam ma to sens

Już nie wspominając, że mnóstwo ludzi "bije się" o to, kto ma więcej znajomych, których w rzeczywistości na oczy nie widział, nie ma z nimi kontaktu lub nie mówi sobie nawet "dzień dobry" jak się widzi...
Wszystko to na pokaz... A gdzie więzi rodzinne itp? Rozmowa z żoną i dziećmi przez fejsa?
Żal...

Miłego dzionka życzę

Na fejsie jest grupa cromaniacka prowadzona przez Agę2 i Adama. Jest tam wiele osób z cropli. Sądzisz, że ci ludzie nie mają swojego życia? Wiem, że Aga ma swoje życie i to bardzo ciekawe i intensywne.
Czy tu na cropli ludzie w jakimś zakresie nie przechwalają sie gdzie to oni byli, co jedli, co widzieli, ile wydali?
A czy rozmowa przez gg czy skype Cie nie dziwi?

Eunike1984 napisał(a):Byle z rozsądkiem i umiarem

I właśnie o to chodzi, gdziekolwiek w sieci

Bocian napisał(a):

walp napisał(a):U mnie z załapywaniem jest różnie, więc wolę kiedy pytanie jest nieskomplikowane i zadane wprost.

Ok. Walp, ile jest dwa razy dwa?

E, z tym sobie poradzę, jako tako potrafię obsługiwać excell'a.

Bocian napisał(a):A sądzisz, że cropla nie generuje takich przekierowań?

Nie wiem.
Tego typu zdarzenia, wynikają z dwóch powodów: ignorancji, np. niezamierzonych błędów w samej witrynie www, słabej administracji serwerem www itp., albo są to działania zamierzone.
Te zamierzone tym trudniej wykryć, im większe nakłady przeznacza się na te cele. I domowymi sposobami się tego nie stwierdzi.
Facebook z racji popularności jest pod obstrzałem licznych agencji i serwisów zajmujących się kwestiami bezpieczeństwa i z ich raportów można się o tych sprawach dowiedzieć. A Pan Mark nie zaprzeczał, ale przepraszał.

Te pierwsze są do wykrycia dość łatwo. Ostatnio szukaliśmy lokalu w Bydgoszczy na spotkanie. Wchodzę na stronę lokalu, a tu przekierowanie na znaną i bardzo niebezpieczną stronę w domenie *ru.

To jest bardzo skomplikowany i poważny problem. Inwestycje dotyczące bezpieczeństwa w sieci pochłaniają ogromne kwoty.
Gdybym Tobie powiedział ile wydał pewien bank w Bydgoszczy na sprzęt do monitoringu
sieci, mógłbyś nie uwierzyć.

Bocian napisał(a):

Eunike1984 napisał(a):Dzień dobry

Widzę temat - rzeka
FB - moim zdaniem dla tych, co nie mają swojego życia i lubią żyć życiem innych

Niczemu ten portal dobremu nie służy. Ludzie przechwalają się co mają, gdzie byli, co zobaczyli itp. Równie dobrze mogliby te zdjęcia wywiesić na drzewie wraz z danymi kontaktowymi... Takim sam ma to sens

Już nie wspominając, że mnóstwo ludzi "bije się" o to, kto ma więcej znajomych, których w rzeczywistości na oczy nie widział, nie ma z nimi kontaktu lub nie mówi sobie nawet "dzień dobry" jak się widzi...
Wszystko to na pokaz... A gdzie więzi rodzinne itp? Rozmowa z żoną i dziećmi przez fejsa?
Żal...

Miłego dzionka życzę

Na fejsie jest grupa cromaniacka prowadzona przez Agę2 i Adama. Jest tam wiele osób z cropli. Sądzisz, że ci ludzie nie mają swojego życia? Wiem, że Aga ma swoje życie i to bardzo ciekawe i intensywne.
Czy tu na cropli ludzie w jakimś zakresie nie przechwalają sie gdzie to oni byli, co jedli, co widzieli, ile wydali?
A czy rozmowa przez gg czy skype Cie nie dziwi?

Bez przesady. Nie mówię, że każdy kto ma FB jest w nim zatracony. Ale sporo ludzi niestety tak. Wiele osób, które znam - mające rodziny - żyje tylko fejsem. Gry i inwestowanie w to nawet pieniędzy, kontakty z dalekimi znajomymi, rozmowy z nimi pochłaniające dużo czasu itp. A dzieci i współmałżonkowie są pozostawieni sami sobie... Przykre Ale to ich życie.
Sami decydują jak je przeżyją. Nic mi do tego. Wypowiedziałam się tylko, co ja o tym myślę.

Miałam kiedyś FB - przez 2 m-ce i widząc co moi "znajomi" tam wyprawiają, stwierdziłam, że szkoda czasu i nerwów, by na to patrzeć. Nic FB w moje życie nie wniósł, więc go skasowałam i też żyję i istnieję.

A sądzisz, że nie można się i od tego uzależnić? Sporo osób szuka w ten sposób jakiegoś zapomnienia, pocieszenia itp.

A cro? Owszem, i tu są ludzie, którzy wieloma rzeczami się chwalą i często głównie takie foty załączają i piszą w taki sposób, żeby się pokazać jacy to oni nie są "och" i "ach"... I czego to oni nie mają i nie widzieli...

Ale nie wszyscy. Wiele osób opisuje i zamieszcza zdjęcia z rozsądkiem. Podchodzi do tego typowo turystycznie i podaje bardzo dużo informacji, z których można skorzystać podczas swoich wakacji. Nie są tutaj po to, by się popisać, tylko żeby udzielić praktycznych wskazówek i zachęcić do zwiedzenia danego miejsca.

Wszystko zależy od podejścia

Internet ogólnie może uzależnić Bez względu na to, na jakiej stronie, portalu czy forum jesteśmy

Eunike1984 napisał(a):
Wszystko zależy od podejścia

Internet ogólnie może uzależnić Bez względu na to, na jakiej stronie, portalu czy forum jesteśmy

I tak samo jest z fejsem czy innymi portalami społecznościowymi. Zależy co chcemy uzyskać posiadając konto i jak z niego korzystamy. A uzależnić sie w necie można od wszystkiego. Od fejsa, od stron porno, od gier...
Co do rodziny to nie potrzeba mieć fejsa aby sie od niej oddalić. A można mieć konto i mieć rodzinę ok. Po prostu nie ma co uogólniać. A, że fejs jest zjawiskiem generującym także złe doświadczenie , wiadomo nie od dziś...

walp napisał(a):Facebook z racji popularności jest pod obstrzałem licznych agencji i serwisów zajmujących się kwestiami bezpieczeństwa....

Cropla to promil fejsa ale sądzisz, że ona nie jest?

Bocian napisał(a):

Blaugrana napisał(a):Mam, ale nie używam

Dla mnie to bez sensu. Po co mieć coś czego sie nie używa? Moda? Kiedyś miałem konto na NK, znudziło mnie, nie używałem i skasowałem.

Po co ?
Czasami ma się rzeczy których się nie używa. Wszystko obligatoryjnie musi mieć sens?
Są strony w necie do których żeby mieć dostęp trzeba mieć konto na fejsie.
Dla mnie więc ma taki sens.