Dzień dobry

weldon napisał(a):Odpowiem tak: czego to ja ze sobą i na sobie nie miałem

Bocian napisał(a):A czemu nie pomyślisz w kierunku, czemu jakieś zjeby to ciągle palą i palą? Ile kasy już przez nich poszło?

Blaugrana napisał(a):Odbudowywać do us.anej. Excusez le mot, ale inaczej nie mogłam.

Bocian napisał(a):I kosztami odbudowy obarczać tych zjebów od podpalania.

maniust napisał(a): (...) ta tęcza miała być symbolem przymierza, miłości, pokoju i nadziei (...)

PabloX napisał(a):Nie wiedziałem, że LGBT = przymierze, miłość, pokój i nadzieja

Pewnie, ze nie, bo symbolem miłości i pokoju jest krzyż celtycki i wygolona czacha

Symbole LGBT można sobie na Litewskiej obejrzeć i sprawdzić, na ile przypominają tęczę.
Zwłaszcza tę z wydawnictw katolickich

weldon napisał(a):symbolem miłości i pokoju jest krzyż celtycki i wygolona czacha

maniust napisał(a):A czemu myślisz , że nie myślę ?

weldon napisał(a):

PabloX napisał(a):Nie wiedziałem, że LGBT = przymierze, miłość, pokój i nadzieja

Pewnie, ze nie, bo symbolem miłości i pokoju jest krzyż celtycki i wygolona czacha

weldon napisał(a):Symbole LGBT można sobie na Litewskiej obejrzeć i sprawdzić, na ile przypominają tęczę.
Zwłaszcza tę z wydawnictw katolickich

maniust napisał(a):Dasz gwarancję że ...........

Bocian napisał(a): Co do podatków to ja bym nie chciał aby szły na Kościół i jego urzędników. Tylko jakoś wyłącznie moje chciejstwo

maniust napisał(a):

weldon napisał(a):symbolem miłości i pokoju jest krzyż celtycki i wygolona czacha

Bo widzisz, najgorzej, jak komuś się wszystko kojarzy

Dla mnie to wydarzenie znaczy tyle, że pijane łachudry robią burdy i niszczą, cokolwiek, ławki w parku, rzeźby, świeżo pomalowane mury czy instalacje artystyczne, ale zawsze znajdzie się ktoś, kto do takiego aktu wandalizmu dorobi ideologię.

Jakby ci na ścianie domu naprzeciwko malowali obraźliwe hasła, które pewnie kiedyś przeczyta twój wnuk to byłbyś za wydaniem publicznych pieniędzy, żeby zamalować ten napis, czy odpuściłbyś?

Mostek na Książecem jest w tęczę pomalowany i jakoś do dziś nikomu się nie skojarzył - czemu?
Bo tam kamery nie jeżdżą?

Takich miejsc i symboli które mogą się komuś skojarzyć są dziesiątki: swastyki, meandry, kulosy, bukariony, konchy, putta, biusty, rzygacze i wiele innych i jakoś to nikogo nie rusza. A nie rusza przede wszystkim dlatego, że jest zbyt skomplikowane.
Zbyt skomplikowane, póki ktoś takiej pijanej łachudry nie napuści na coś, z pozoru niewinnego, co dla tamtego będzie stanowiło obrazę i póki ta pijaczyna nie zacznie robić z siebie bohatera i męczennika za sprawę.

Jak odpuścimy, to niedługo nie będziesz miał wokół siebie nic, co się może komuś z czymś skojarzyć, a mi to nie pasuje i nie widzę powodu, żeby poddawać się terrorowi niedouczonych gnoi, nawet, jakby to miało kosztować. To nie jest kwestia tylko tej tęczy - w ten sposób niszczone jest wszystko, tylko nie do wszystkiego dorabiana jest ideologia, a prawda jest taka, że motłoch chce się na czymś wyżyć i tyle.