napisał(a) kaszubskiexpress » 14.03.2014 08:39
Dzięki, że się o mnie tak zamartwiacie, ale nie pojechałem do tego Ciechocinka.
To miał być tydzień na planie jakiejś reklamy, od rana do wieczora z ciągłą zmianą plenerów a ja zgodnie z prawem muszę mieć 11 godzin w ciągu doby bez pracy, tzw odpoczynek dobowy, więc poinformowałem zleceniodawcę, że musi sobie zorganizować sprzęt bez konieczności korzystania przez kierowcę z tachografu.
Tym właśnie sposobem zostałem w domu, nie wiem tylko, czy żona się ucieszy
Wczoraj wysłałem do mojego gospodarza maila z zapytaniem o wolne terminy, dołączając zdjęcie z zaznaczonymi pokojami. W pierwszej kolejności "1", bo tam byliśmy 3 razy i mamy duży sentyment, w drugiej kolejności "2" a jak nie będą wolne, to cokolwiek, już mi potwierdził, że "1" jest nasza na 5 dni.
Mimo, że z "2" jest lepszy widok, to w "1" mam cień nad głową.
To będą ostatnie dni przed powrotem do domu.
Dzień dobry Państwu.,
