Dzień dobry

napisał(a) **ASIULA HK** » 10.05.2013 19:06

Znowu zawiozłeś żonę i córkę na zakupy :wink:

napisał(a) **weldon** » 10.05.2013 20:31

Z basha:

<kowal> Robotnik wykonuje swoją pracę w 4 dni i 5 godzin. Pijany robotnik tą samą pracę w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotników i 1 majster nadzorujący. Majster przychodzi trzeźwy na budowę co 3 dzień, a do sklepu monopolowego jest 13 minut biegiem.
Oblicz zysk sklepu monopolowego, gdy budowany jest dom dwukondygnacyjny?
<miodek> czy jest obok toy toy?
<kowal> nie, tylko krzaczki
<miodek> a duże liście do podcierania tyłka?
<kowal> średnie
<miodek> hmmm....
<miodek> obliczając elastyczność łukową dla danego środowiska naturalnego, wzrost popytu konsumentów na papier, nie jest równoznaczny z podażą producenta. Jeśli uwzględnić wzrost cen produktów średnio o 5 % - będzie to kolidować z imperatywami założonymi przez nowoczesną społeczność konsumentów. Dlatego też wnoszę że nie da obliczyć się zysku marginalnego i kosztów alternatywnych dla przedstawionej mi sytuacji
<kowal> spierdalaj

napisał(a) **auto_gt** » 10.05.2013 21:15

Dobry wieczór

Kupiłem środek owadobójczy na coś co nazywa się przędziorek , wewnątrz korony tui jest brązowo , sprzedawca mówił że przy okazji populację komarów wybiję .

Po tym rozkładam basen :wink:

jeszcze pojadę po 80 kg soli kuchennej .

napisał(a) **krakuscity** » 11.05.2013 06:08

Dzień Dobry.

Za godzinę zaczynamy pierwszy etap wakacji (1/3)

W Krakowie pochmurno, zimniej.
Nie przeszkadzało to w nocy studentom, balowali i nie dali spać , od piątku są Juvenalia.
:papa:

napisał(a) **Jacek 206** » 11.05.2013 06:35

krakuscity napisał(a):Dzień Dobry.

Za godzinę zaczynamy pierwszy etap wakacji (1/3)

W Krakowie pochmurno, zimniej.
Nie przeszkadzało to w nocy studentom, balowali i nie dali spać , od piątku są Juvenalia.

Udanej pierwszej części urlopu. Bawcie się dobrze

U nas też Juvenalia, ale ja nie spałem z innego powodu :wink:

... bólu głowy :cry:

Dzień dobry.

napisał(a) **ASIULA HK** » 11.05.2013 06:40

krakuscity napisał(a):Dzień Dobry.

Za godzinę zaczynamy pierwszy etap wakacji (1/3)

W Krakowie pochmurno, zimniej.
Nie przeszkadzało to w nocy studentom, balowali i nie dali spać , od piątku są Juvenalia.

Udanego wyjazdu i wracajcie szczęśliwie naladowani pozytywną energią

Popaduje, brak slonka......

Dzień dobry

napisał(a) **auto_gt** » 11.05.2013 07:34

dzień dobry.

już wakacje ? to nie fer :wink:

udanego urlopu ...

napisał(a) **kukris** » 11.05.2013 08:24

Dzień dobry.
Słonko świeci. Piwo się chłodzi. Trawnik czeka

napisał(a) **kleeberg** » 11.05.2013 08:33

kukris napisał(a):Dzień dobry.
Słonko świeci. Piwo się chłodzi. Trawnik czeka

No nie.......żeby trawnik piwem podlewać :?:

Dzień dobry

Miłego dnia wszystkim życzę.

napisał(a) **Rafał78** » 11.05.2013 08:59

kukris napisał(a):Słonko świeci. Piwo się chłodzi. Trawnik czeka.

Z tych trzech u mnie to tylko piwo sie chłodzi i raczej dziś się już nie zagrzeje.
Trawnik załatwiłem wczoraj i chyba dobrze bo dziś pokropuje.

Dzień dobry

Pozdsrawiam

napisał(a) **termondar** » 11.05.2013 10:05

Dzień dobry

napisał(a) **longtom** » 11.05.2013 10:15

Rafles278 napisał(a):...dziś pokropuje.

dzień dobry :wink:

napisał(a) **16dzik** » 11.05.2013 11:57

Dzień Dobry.
Jak wolny weekend to musi padać :evil:

napisał(a) **auto_gt** » 11.05.2013 12:42

Dzień dobry ...

Kurczę ale mi się tekst nawiną po komentarzem juwenalii w Krakowie :
:lol:

nie zmieniam formy ani błędów w tym oryginale :lol:

oto on:

"krakofska inteligencja sie bawi, he he he
Juz dawno temu pewien król zorientowal sie, ze tam mieszkaja tylko zadufani w sobie dusigrosze i potomkowie rzezników i kosynierów, wiec przeniósl swa siedzibe i nazwal Stolica Polski inne miasto. Nie mial juz gdzie zakopywac trupów, oraz dosc mial juz imprez, gdzie goscie zaczynali sie zarzynac juz po pierwszej barylce taniego wina dla plebsu.
W Warszawie mógl król Zygmunt dostac w ryja, ale przynajmniej mial pewnosc, ze nikt z nozem po ulicy raczej nie chodzi, co w Krakowie jest codziennoscia wsród mlodziezy, niestety..."

napisał(a) **weldon** » 11.05.2013 13:44

W ryja też nie mógł dostać, bo po tem, jak mu jeden sandomierski raptus próbował czekanikiem facjate przefasonować, git ganeczek mu na Kanonie postawili, że do katedry pod dachem, jak nasze piłkarze z szatni na boisko niby rękawem i pod dachem chodził

Po tem wydarzeniu, to następny zapłacić musiał, żeby go nasze mojraki porwać chcieli, ale i tak, po drodze, wykruszyli sie i król sam musiał sie porwać i uwolnić i liegende tego uwolnienia wymyśleć, żeby lipnemu porwaniu ajlibi poważności dać.

Dzień dobry