napisał(a) weldon » 28.11.2011 06:15
Strasznie mnie woziło na odkrytym terenie.
Liście, gałęzie latają, kilka drzew się zwaliło, a jedno, dość przykro, na samochód, jak widziałem po drodze.
Aż strach pomyśleć, co się dzieje w takim razie na Pomorzu.
Dziewczyny, chłopaki
3majta barryuajta i się nie dajcie.
Puśćcie sygnał, że wszystko OKi.
Pozdrawiam i, mimo wszystko, spokojnego dnia życzę.
Pozdrawiam
... no i dziń dybry
