Dzień dobry

Im więcej jeżdżę po mieście tym bardziej się martwię o najbliższych i tyle.

weldon napisał(a):No i skomentowałaś ...

nie.... odpowiedziałam Tobie....

Obawiam się, Jacku, że w tym szaleństwie jest, o ile już mi się udało Beatę poznać, jakaś metoda

w swoim życiu robiłam i robię nadal wiele szalonych rzeczy
znam wielu szalonych ludzi... jest coś takiego jak rozsądek.... to się bardzo przydaje

Weź pod uwagę, że ona ma gdzie, po tych swoich halach i lotniskach, jeździć tym sprzętem,
więc nie musi wyjeżdżać na nasze drogi, żeby się tym nacieszyć ...

dlatego uparłam się na takiego sprzęta

szybko i bardzo szybko jeżdżę samochodem, w momencie posadzenia tyłka na moto - wyrastają mi takie wielkie białe skrzydła no aniol spokojny i zrównoważony ze mnie się robi - muszę o tym z psychologiem pogadać

Beata, a masz skórę?

Nie ale mam kurteczkę motocyklową z protektorami gdzie się da

sroczka66 napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):

sroczka66 napisał(a): 4 stopnie tylko

A wczoraj w telewizorni straszyli, że u Was +19.
Łotry.

Teraz w onecie straszą, że +17

Dudek2222 napisał(a):
Późno dzisiaj wstałem, więc nie wiem co z ptaszkami.

A wiecie wy, dzieci,
O czym ptaszek śpiewa,
Kiedy wiosną leci
Między nasze drzewa?

Oj, śpiewa on wtedy
Piosenkę radosną:
"Przeminęły biedy,
Gaj się okrył wiosną!"

Oj, śpiewa on sobie
Z tej wielkiej uciechy,
Że do gniazda wraca,
Do swej miłej strzechy.

Latał on za góry,
Latał on za morza...
Za nim ciężkie chmury,
Przed nim złota zorza.

Teraz się zmieniła
Pogoda na świecie;
Nasza wiosna miła
Odziała się w kwiecie...

Tak i dola nasza,
Choć nam się zasmuci,
Wróci nam z piosenką,
Z słoneczkiem nam wróci!...

No dobra, poddaję się.
Co ze słoneczkiem ?

Jacek S napisał(a):Im więcej jeżdżę po mieście tym bardziej się martwię o najbliższych i tyle.

to jest normalna reakcja myślącego człowieka, mam dzieci - też się o nie martwię, o męża tak samo, nie żyję od wczoraj, olej w głowie mam, nie zacznę latać znowu, bo mimo, iż to jest bardzo bezpieczny sport zmieniło mi się podejście do niektórych spraw, ale z drugiej strony nie można dać się zwariować....

Beatko, cos mi się widzi, że Oni po prostu Ci" zazdraszczają" tego motocyngla?

BeJur napisał(a): mam kurteczkę motocyklową z protektorami gdzie się da

To "gdzie się da" mocno zadziałało na moja wyobraźnię ...

Cóż, jak skojarzenia, to skojarzenia

ADAMOS II napisał(a):Beatko, cos mi się widzi, że Oni po prostu Ci" zazdraszczają" tego motocyngla?

pierwszy i jedyny w tym tonie odezwał się Jacek :) z motocyklem w avatarze

różne rzeczy przerabiałam - wiele szaleństw mi odradzano
muszę z tym żyć ...

weldon napisał(a):

BeJur napisał(a): mam kurteczkę motocyklową z protektorami gdzie się da

To "gdzie się da" mocno zadziałało na moja wyobraźnię ...

Cóż, jak skojarzenia, to skojarzenia

w Twoim przypadku - klasyka

BeJur napisał(a):

weldon napisał(a):

BeJur napisał(a): mam kurteczkę motocyklową z protektorami gdzie się da

To "gdzie się da" mocno zadziałało na moja wyobraźnię ...

Cóż, jak skojarzenia, to skojarzenia

w Twoim przypadku - klasyka

Sam sobie znalazłem ...

Teraz tylko powiedz, która z tych pań ma "protektory"

1


2


... bo ja się nie znam ... Nie mam motocykla w avatarku

Mogę sobie, co najwyżej, rower wstawić

ta druga to breloczek, na dodatek taki sobie - jakby to powiedział Ani - szału ni ma
i na dodatek usiadła tyłem do przodu........masakra

Oj tam, ja tylko dla przykładu dałem ... Jeszcze nam tu brakowało "Nieprzyzwoitych w skórach motocyklistek ... "

weldon napisał(a):Oj tam, ja tylko dla przykładu dałem ... Jeszcze nam tu brakowało "Nieprzyzwoitych w skórach motocyklistek ... "

i właśnie z takim wyobrażeniem należy walczyć.... szlag mnie trafia, jak widze zdjęcia z wystaw motocykli z tymi porozbieranymi panienkami wdzięczącymi się do uślinionych facetów...

co tak cicho?
coś niestosownego napisałam?

BeJur napisał(a):

weldon napisał(a):Oj tam, ja tylko dla przykładu dałem ... Jeszcze nam tu brakowało "Nieprzyzwoitych w skórach motocyklistek ... "

i właśnie z takim wyobrażeniem należy walczyć.... szlag mnie trafia, jak widze zdjęcia z wystaw motocykli z tymi porozbieranymi panienkami wdzięczącymi się do uślinionych facetów...

mnie tez.... gdzie ci porozbierani panowie?!

i tak mi Beata "zawróciła w głowie", że się nie przywitałam


Dzień dobry z nieśmiałym słonkiem