Dzień dobry

hajduczek napisał(a):no właśnie Weldon w kwestii avatarków w tempie ich wymiany chyba już nawet Dallas pobiłeś

A wymieniaj sobie...wymieniaj ...przynajmniej jest o czym gadać

kobieta zmienną jest ,szybko sie nudze

Muliness napisał(a):Brak temperatury co oznacza , że widzę co tu wogóle piszecie.

Sprawdzę,

No, nie wiem

weldon napisał(a):Sprawdzę,

No, nie wiem

tylko troszkę heheheh Lekkie przekłamanie ale ja piłam jak dotąd herbatę:)

I malinki. A herbatę, to czerwoną pij. Z cytrynką. Dużo lepsza niż te czarne, brrr ....

Muliness napisał(a):

mariusz-w napisał(a):
...jak zdrówko ?

Dziękuję , że pytasz:)
Sytuacja w miarę umiarkowana . Brak temperatury co oznacza , że widzę co tu wogóle piszecie. Katar tylko ale może w końcu przejdzie;)

Renatka a ty jak tam ze zdrówkiem?

Wiola Zapłać babie miej dobre serce Będzie tak rozgoryczona

A dziękuję, całkiem nieźle
Ale pracować mi się nie chce , chyba wezmę sobie wolny piątek, a co nie mogę

Witam!
Szaro-buro no tak ale to już chyba norma
Stoje od rana przy desce do prasowania i ćwicze swoją silną wolę, aby od niej nie uciec Tez tak "lubicie" to zajęcie jak ja?

ANITA:) napisał(a):Witam!
Szaro-buro no tak ale to już chyba norma
Stoje od rana przy desce do prasowania i ćwicze swoją silną wolę, aby od niej nie uciec Tez tak "lubicie" to zajęcie jak ja?

WRRRRRR

Wczoraj pracowałam, ale po selekcji, połowę zostawiłam na ...nie wiem na kiedy

ANITA:) napisał(a):Witam!
.....
Stoje od rana przy desce do prasowania i ćwicze swoją silną wolę, aby od niej nie uciec Tez tak "lubicie" to zajęcie jak ja?

...też... wtedy wychodzę z domu... prawie niezauważony.

witaj Anito...

wręcz "uwielbiamy" przynajmniej ja, chodziaż wolę już prasować niż zmywać

a żeby nie było tak szar buro i ponuro to czytam sobię relację z podróży na wyspę również moich marzeń może wrzucisz jeszcze jakieś fotki na "ocieplenie"

twister07 napisał(a):witaj Anito...

wręcz "uwielbiamy" przynajmniej ja, chodziaż wolę już prasować niż zmywać

a żeby nie było tak szar buro i ponuro to czytam sobię relację z podróży na wyspę również moich marzeń może wrzucisz jeszcze jakieś fotki na "ocieplenie"

Chęci i weny nie było przez choróbsko aby dokończyć relację, ale czas wziąść się do roboty i spróbowac choć fotkami przywołać ciepełko jak dziatwa pozwoli to może wieczorkiem

mariusz-w napisał(a):

ANITA:) napisał(a):Witam!
.....
Stoje od rana przy desce do prasowania i ćwicze swoją silną wolę, aby od niej nie uciec Tez tak "lubicie" to zajęcie jak ja?

...też... wtedy wychodzę z domu... prawie niezauważony.

hmmmm to tak jak mój mąż to chyba taka jakaś męska przypadłość

ja wole zmywać niz prasować

dallas napisał(a):ja wole zmywać niz prasować

No popatrz, odkąd kupiłem zmywarkę, to ja też

Ide się położyć . Pilnujcie forum idę zdrowieć

uwierzycie! żelazko mi sie zepsuło jakieś czary mary