mariusz-w napisał(a):Jolanda napisał(a):nie wiem tak mam wpojone że skoro rodzice nami się opiekowali to również my mamy takie zobowiązanie wobec nich ...
Odpowiem Tobie w takim razie w ten sposób.
Gosia i dzieci wiedzą, że gdyby "nie daj co" się złego ze mną stało ... to nie życzę sobie być ciężarem ... natychmiast dobry dom (opieki) i jak będę "świadom" to chcę widywać ich uśmiechnięte, a nie zmęczone pyski.
A kumpli to ja sobie tam znajdę !
a moja mama na słowo szpital w płacz....ok ....rozumiem szpital...ale kiedy byliśmy z Martą w Cro to była 7 dni u jednej siostry...i resztę u drugiej ( żadna z nich nie pałała entuzjazmem

.png)
.png)
.png)
