Dzień dobry

napisał(a) **Arek** » 02.12.2010 09:00

weldon napisał(a): Zdjęcia będą?

Udokumentuję do konkursu "Nieszczęście tygodnia"

AAaaa... zapomniałem. Jeszcze poducha pod silnikiem. Znowu pęknie parę złociszy

napisał(a) **weldon** » 02.12.2010 09:04

Arek napisał(a):
weldon napisał(a): Zdjęcia będą?

Udokumentuję do konkursu "Nieszczęście tygodnia"

AAaaa... zapomniałem. Jeszcze poducha pod silnikiem. Znowu pęknie parę złociszy

No to silnik masz już zaliczony ... Co tam jeszcze zostało? :lol:

napisał(a) **mariusz-w** » 02.12.2010 09:05

Arek napisał(a):
AAaaa... zapomniałem. Jeszcze poducha pod silnikiem. Znowu pęknie parę złociszy

Zmień samochód ... będzie taniej !

napisał(a) **weldon** » 02.12.2010 09:07

mariusz-w napisał(a):
Arek napisał(a):
AAaaa... zapomniałem. Jeszcze poducha pod silnikiem. Znowu pęknie parę złociszy

Zmień samochód ... będzie taniej !

Nie szalej. Oli proponowaliśmy, żeby zmieniła samochód, to zniknęła

napisał(a) **mariusz-w** » 02.12.2010 09:12

weldon napisał(a):
mariusz-w napisał(a):
Arek napisał(a):
AAaaa... zapomniałem. Jeszcze poducha pod silnikiem. Znowu pęknie parę złociszy

Zmień samochód ... będzie taniej !

Nie szalej. Oli proponowaliśmy, żeby zmieniła samochód, to zniknęła

To by za duża strata była !

Ok ... Arek naprawiaj !

napisał(a) **twister07** » 02.12.2010 09:27

Dzień dobry, fajne macie przygody

ehhh jak patrzę na ten śnieg to Wam czasami zazdroszczę, że macie z nim do czynienia

ja od piątku utknęłam w domu (rozchorowałam się razem z małym) i końca nie widać....

napisał(a) **renatalato** » 02.12.2010 09:38

twister07 napisał(a):Dzień dobry, fajne macie przygody

ehhh jak patrzę na ten śnieg to Wam czasami zazdroszczę, że macie z nim do czynienia ja od piątku utknęłam w domu (rozchorowałam się razem z małym) i końca nie widać....

Nie masz czego zazdrościć :cry:

Ale masz jakiegoś dostawcę żywności :wink:

do domku

Zdrówka Wam życzę

napisał(a) **weldon** » 02.12.2010 09:41

twister07 napisał(a):... i końca nie widać.

Niektóre panie to by się ucieszyły ... :wink:

Zdrówciejcie jak najszybciej, bo zaraz Mikołaj, zaraz święta ...

napisał(a) **darek1** » 02.12.2010 09:43

Niewidzialna ręka - ORMO Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej.

Zrobi zakupy i obroni

napisał(a) **weldon** » 02.12.2010 09:47

darek1 napisał(a):Niewidzialna ręka - ORMO Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej.

Zrobi zakupy i obroni

Ty czasami czytasz gdzie i co piszesz?

napisał(a) **darek1** » 02.12.2010 10:05

weldon napisał(a):
darek1 napisał(a):Niewidzialna ręka - ORMO Ochotnicza Rezerwa Milicji Obywatelskiej.

Zrobi zakupy i obroni

Ty czasami czytasz gdzie i co piszesz?

Czasami czytam. generalnie to zgaduję.

napisał(a) **twister07** » 02.12.2010 10:11

renatalato napisał(a):Nie masz czego zazdrościć

Ale masz jakiegoś dostawcę żywności do domku

Zdrówka Wam życzę

mam, mam

spokojna głowa- tylko listy robię i wszystko mam

Dzięki, staram się. Jutro kontrola z Olkiem i zobaczymy co dalej, ale ten jego kaszel jest okropny. Na szczęście dziś bez gorączki...

napisał(a) **twister07** » 02.12.2010 10:13

weldon napisał(a):
twister07 napisał(a):... i końca nie widać.

Niektóre panie to by się ucieszyły ...

Zdrówciejcie jak najszybciej, bo zaraz Mikołaj, zaraz święta ...

tiaaa

ale to w innym przypadku, nie w tym

napisał(a) **Arek** » 02.12.2010 10:17

twister07 napisał(a):kaszel...

U Ciebie dziecko, a u mnie pies eeee... znaczy suka kaszlu dostała

Jakieś takie charczenie, rzężenie, co dziwne w dzień nie ma, koncert zaczyna się wieczorem. Na forum labków wyczytałem, że jest teraz jakiś psi wirus powodujący taki stan. Dzisiaj pojedziemy z nią do weta.

napisał(a) **matula** » 02.12.2010 10:22

Witam wszystkich!
wczoraj miałam tę "przyjemność" wracać do domu akurat w momencie zawieruchy - odcinek, który pokonuję w 20-25 minut (w zależności od iloście czerwonych świateł po drodze) męczyłam 75 minut :evil:

widoczność minimalna, padający śnieg zgarniałam wycieraczkami, a ten cholernik mi na wycieraczkach zamarzał :cry:

dojechałam pod dom, wyczyściłam sobie szybę i wycieraczki do sucha, a rano, co widzę???? 20cm śniegu nasypało :evil:

wszystko fajnie, do pracy dojechałam, ale niech już nie pada przynajmniej do soboty - w sobotę autem jeździ małżonek :twisted:

Miłego Dnia!