Dzień dobry

A gdzie tam odpoczywam ... Złachany jak pies jestem.
Teraz czas coś zjeść i lecimy dalej.

Jakbyście Maslinkę spotkali, to powiedzcie, że Labirynt był mniamniuśny ...
oops, przepraszam, ale inaczej tego nie można ująć.
Wina się opiłem, a później przeczytałem, żeby nie pić ...

Maslinka, pamiętasz takie podświetlone schody z sylwetkami ludzkimi i krzyżem na górze?
Wleźliśmy tam z dzieckiem, zacząłem łapać ostrość i nam się dwie rzeźby podniosły i zaczęły coś szwargotać.
O mało się nie sfajdaliśmy
Jakieś dwie jełopy sobie tam w ciemności przysiadły i się nie ruszały

Na razie ...

PS a pogoda, do zwiedzania, idealna

Witam ...dziń dobry....Piotrek szaleje ...a Ty Damian nie zazdrość.... bo zobaczysz jeszcze wyjdzie tak,że bedziesz miał najlepszą wyprawę....ostatni bedą pierwszymi

Fakt: Stomatolog - znieczulenie - oko mi jedno nie nadażąło za drugim - "czy pan sobie wyobraża, że oko jest jakoś powiązane z zębem?"
Jakoś nie było mi do śmiechu...

u stamotologa to chyba nikomu do śmiechu ni ma no chyba że gazem został potraktowany

Piotrek, pisz po naszemu bo mi się jó napot z jó estét
motlo


a tak wogóle to viszontlátásra i szia

Szia, szia ...

Wiecie, co jest gorszego, od faceta mówiącego po węgiersku?

Afromadziar mówiący po madziarsku
Poważnie. Myślałem, że mnie nic nie zaskoczy, a jednak ...

Cytadelą jestem zauroczony. W ramach rewanżu 860/235/28:



Leszek będzie wiedział ...

Lecimy dalej ...

PS Pisałem, że dziś to nawet 28 stopni mi termometr za oknem pokazał?

Jak nie mówiłem, to nie będę się chwalił, bo wy tam pewnie jesień macie ...

weldon napisał(a):Szia, szia ...

Wiecie, co jest gorszego, od faceta mówiącego po węgiersku?

Afromadziar mówiący po madziarsku
Poważnie. Myślałem, że mnie nic nie zaskoczy, a jednak ...

Cytadelą jestem zauroczony. W ramach rewanżu 860/235/28:



Leszek będzie wiedział ...

Lecimy dalej ...



PS Pisałem, że dziś to nawet 28 stopni mi termometr za oknem pokazał?

Jak nie mówiłem, to nie będę się chwalił, bo wy tam pewnie jesień macie ...

Widzę, że rewanż jest słodki! Teraz ja zaczynam się skręcać z zazdrości.


Ps. Jak wiesz Węęęgrów przerabiałem.

Pozdrawiam.

Szerokości.

smoki3

Na dzień dobry, a właściwie na pożegnanie



Oczywiście Budapesztu

Niestety. Wyląduję dziś gdzieś w tym dzikim kraju, do którego nie powinniśmy
w ogóle jeździć, a już na pewno - wracać

Niestety - komórki są tam drogie, a netu tyle, co kot napłakał,
więc pewnie się odezwę jak znów do cywilizacji wrócę ...

No, chyba, że o czymś nie wiem i znów mnie życie zaskoczy ...

weldon napisał(a):Na dzień dobry, a właściwie na pożegnanie


Oczywiście Budapesztu

Niestety. Wyląduję dziś gdzieś w tym dzikim kraju, do którego nie powinniśmy
w ogóle jeździć, a już na pewno - wracać

Niestety - komórki są tam drogie, a netu tyle, co kot napłakał,
więc pewnie się odezwę jak znów do cywilizacji wrócę ...

No, chyba, że o czymś nie wiem i znów mnie życie zaskoczy ...

Dzień dobry!

Czekamy na wiadomości. Napewno gdzieś dorwiesz się do klawiatury.

Pozdrawiam.


smoki3

weldon napisał(a):A gdzie tam odpoczywam ... Złachany jak pies jestem.

Dzień dobry!

Weldon zwolnij, zwolnij.... ponoć na wakacjach jesteś!
A na wakacjach pośpiech niewskazany

Zdjęcia tego nocnego Budapesztu - cudne...

Ja się tam nie znam ale zaczynam podejrzewać, że Ty tam jeszcze statyw ze sobą targasz

weldon napisał(a): W ramach rewanżu 860/235/28:

czyli z Wwy do Budapesztu jest 860km,
235m npm/28mm
powodzenia

I dzień dobry oczywiście.

W Poznaniu słońce

Dzień dobry

smoki3 napisał(a):... Napewno gdzieś dorwiesz się do klawiatury...

...na jakiejś kasie fiskalnej ....

Hura POL 1-0 UKR

Kurcze 1-1

Sobota, sobota, skończona robota
a tu co taka cisza
wyjechali na wycieczkę wszyscy moi przyjaciele .... taka piosenka była
No to nic też lecę ....



(może nie lecę tylko idę i nie na wycieczkę tylko do ......łóżka )

aaaaaaaaaa bo zapomniałam Dzień Dobry na wieczór

a nie mówiłam Budapeszt nocą MIODZIO