Dzień dobry

W Chorwacji ( na pewno na Istrii) bardzo często w mięsnych sklepach panowie ekspedienci doskonale porcjują i przygotowują mięso.
W taki sposób, że jest gotowe już do obróbki termicznej na grillu lub inaczej.

Szczególnie wołowinę doskonale przygotowują. Na przykład cienkie plastry, które wystarczy grillować góra 1,5 do 2 minut z każdej strony .

Mięso w naszych sklepach, przy chorwackiej kulturze i sztuce porcjowania mięsa to wygląda tak, jakby zwierzę na minę weszło .

mariusz-w napisał(a):W Chorwacji ( na pewno na Istrii) bardzo często w mięsnych sklepach panowie ekspedienci doskonale porcjują i przygotowują mięso.
W taki sposób, że jest gotowe już do obróbki termicznej na grillu lub inaczej.

Szczególnie wołowinę doskonale przygotowują. Na przykład cienkie plastry, które wystarczy grillować góra 1,5 do 2 minut z każdej strony .

Mięso w naszych sklepach, przy chorwackiej kulturze i sztuce porcjowania mięsa to wygląda tak, jakby zwierzę na minę weszło .

He?

A po polsku to jak to będzie?

Nie no, dam jakoś radę, w końcu sałatkę potrafię zrobić,
a najwyżej będą warunki do zadzierzgnięcia bliższych stosunków z gospodarzami
Wezmę to, na czym się znam najlepiej i co już wiem, że lubią
Zresztą z dzieckiem będziemy się mogli bliżej poznać.
Może ją mama jakoś przygotuje do podróży

Zawsze możemy kruh kupować. Codziennie inny. Albo w innej pekarnicy.
Będzie jakieś urozmaicenie

Wróciliśmy z górecków Hej
piknie było ino pogoda troche już ostygła


Czantoria
odwertowac nie mogę tyle stron widac że nasza Olka wróciła
Cześc Ola
dzisiaj zapukała do mnie odrobinka Chorwacji bardzo,bardzo dziękuję powrót miałaś całkiem całkiem ale dzielna jesteś kobietka i dałaś rade buziolki,cmokaski

Witam Wszystkich Pozdrawiam

a wczoraj jeszcze .......... byliśmy TUtaj


Chorzów ZOO

Bry!
W końcu mam neta :>
Także... powracam i znów będę "kierownikować" !
Pozdrówka

No tak, wakacje się kończą, wszyscy się zjeżdżają ...

Tylko najwytrwalsi jeszcze nie wyjechali

Damy radę

weldon napisał(a):No tak, wakacje się kończą, wszyscy się zjeżdżają ...

Tylko najwytrwalsi jeszcze nie wyjechali

Damy radę

Twardziel z ciebie dasz rade a co by nie

u mnie już pewne że Ni Ci l-4 Grzesia na dzień dzisiejszy to do 9 września rehabilitacja od 6 września na co najmniej 10 dni więc
a miało byc tak pięknie

Ja się tu zamartwiam a Jolusia wypad górski zaliczyła
Oj jak sie ciesze , że wszystkich nas przybywa;)

Strach się bać, cieszyć ...
Dziwne te wakacje się jakieś zrobiły.

Jolka, a gotować umiesz?

Chociaż, nie, głupi pomysł, to by mogły być moje ostatnie wakacje.
Za dobrze znam swoją

Idę sobie jakiś film obejrzę, bo potem to nie wiadomo kiedy co się trafi

Muliness napisał(a):Ja się tu zamartwiam a Jolusia wypad górski zaliczyła
Oj jak sie ciesze , że wszystkich nas przybywa;)

Cześc Olusia to.........śmy się wzajemnie o siebie zamartwiały
pooddychaliśmy świeżym luftem ( nie palimy ) fajnie było a wczoraj jeszcze w ZOO byliśmy małpy postraszyc

weldon napisał(a):
Jolka, a gotować umiesz?

Chociaż, nie, głupi pomysł, to by mogły być moje ostatnie wakacje.
Za dobrze znam swoją

taaaaaaaaaa grzybki


życzę smacznego
Pozdrów Bożenkę ode mnie

a tak na poważnie to kiedy wybywacie bo jeszcze nie doczytałam wszystkiego fajnie że chociaż wam się uda chociaż ty już znasz te widoki a ja jeszcze nie i nie dane nam na razie zobaczyc

weldon napisał(a):Strach się bać, cieszyć ...
Dziwne te wakacje się jakieś zrobiły.

Jolka, a gotować umiesz?

Umie umie i to znakomicie;)
a wakacje są bardzo dziwne .... nic nie piszę bo ludziska są przed wyjazdami

Jola ciesze się , że jeździcie , zwiedzacie
Kartka z Cro póki co doszła tylko do Ciebie Rozbestwiłas sie ze zdjęciami jestem z Ciebie dumna
Jak Grześ?

Muliness napisał(a):

weldon napisał(a):Strach się bać, cieszyć ...
Dziwne te wakacje się jakieś zrobiły.

Jolka, a gotować umiesz?

Umie umie i to znakomicie;)
a wakacje są bardzo dziwne .... nic nie piszę bo ludziska są przed wyjazdami

Jola ciesze się , że jeździcie , zwiedzacie
Kartka z Cro póki co doszła tylko do Ciebie Rozbestwiłas sie ze zdjęciami jestem z Ciebie dumna
Jak Grześ?

Dzięki Ola kartka miodzio Grzesiek dziękuje nadal l-4 chyba jeszcze długo pobędzie a co do zdjęc muszę coś robic Ola fajory poszły w odstawke to ręce muszą byc zajęte no i do CRO w tym roku nie pojedziemy to innymi widoczkami musimy się nasycic
coś mi gg nie pali

uuuuuuu ale nowin jedne smutne drugie mniej
Jola nie martw się Chorwacja nóg nie ma i nigdzie nie ucieknie . Będzie stała i czekała na Was . Świat jest wielki i wiele w nim pięknych miejsc . Wykurujecie się i na spokojnie pojedziecie .
Przynajmniej zaoszczędzisz nie zapłacisz mandatu nie utopisz aparatu i nie rozwali Ci się samochód
Jak coś moje gg działa

Bajer, że nie palisz

Film mi się urwał. Małżonka jednak zdecydowała się już położyć.
Co ona zrobi jak my wyjedziemy?
I tak wstaje bladym świtem.

Na wyjeździe jakoś obgadamy z Kaśką strategie tego zimowego wypadu do Cro,
bo mnie korci ...

Muliness napisał(a): Przynajmniej zaoszczędzisz nie zapłacisz mandatu nie utopisz aparatu i nie rozwali Ci się samochód
Jak coś moje gg działa

Coraz więcej "wakacyjnych wydarzeń" ...relację to pewnie po powrocie dopiero poczytam !

Już w piątek wyjazd a wracamy pod koniec września ... to pewnie poczytam w całości .