napisał(a) plavac » 27.02.2017 21:26
Najprawdziwsze dolomitowe makaroniki. Takie, jak będąc dzieckiem, robiłem z piasku nad Bałtykiem. Kto wtedy przypuszczał, że tworzę góry, które istnieją!
Pozdrawiam.
Piotrek
P.S. Jak los będzie łaskawy, pójdę kiedyś tą trasą. Urocza.