Dolomity - skalne twierdze

napisał(a) **Franz** » 08.01.2015 01:42

Potem zaczyna się strome zejście. W szczerbinie dostrzegam przez moment jeszcze czerwony dach biwaku.

napisał(a) **mariusz-w** » 08.01.2015 11:05

Ostatnia trasa "spaceru" mimo, że wyjątkowo (jak u Ciebie) z dużą ilością wędrujących, to jednak jak dla nas zbyt forsowna.

Nie przeszkadza to jednak, by wirtualnie zachwycać się przedstawionymi przez Ciebie widokami.

Cudnie !!! ...

... a za oknem szaruga :cry:

... i gór brak.

pozdrawiam.

napisał(a) **Franz** » 08.01.2015 15:35

mariusz-w napisał(a):Cudnie !!! ...

... a za oknem szaruga ... i gór brak.

Gór za oknem wprawdzie nie mam, ale pogodę dzisiaj na ogół słoneczną.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 08.01.2015 19:35

Ferrata na tym odcinku nie przedstawia większych trudności, ale daje już znać o sobie narastające zmęczenie.

napisał(a) **plavac** » 09.01.2015 00:30

Franz napisał(a):Ferrata na tym odcinku nie przedstawia większych rudności, ale daje już znać o sobie narastające zmęczenie.

Głośno tego nie mów, bo wywołasz niepotrzebne zamieszanie! :idea:

Jeszcze czytający pomyślą, że te ferraty to zbyt duży wysiłek... :wink:

Pozdrawiam!
Piotrek

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 01:11

plavac napisał(a):Jeszcze czytający pomyślą, że te ferraty to zbyt duży wysiłek...

Jedna z najdłuższych ferrat w Dolomitach...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 09.01.2015 01:15

Przepraszam za mały off topic :roll:

Franz, czy byłeś na Sass Pordoi :?:

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 01:40

Lednice napisał(a):Franz, czy byłeś na Sass Pordoi

Schodziłem z Forcella Pordoi do szosy.
Planujesz wjazd kolejką? Widoki stamtąd są przyzwoite.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 02:49

A przy tym muszę się poruszać na tyle ostrożnie, by nie zrzucić żadnego kamyka na głowy znajdujących się poniżej Włochów.

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 17:29

Po kolejnym zakosie, przechodzę poniżej wymytej w rynienki skalnej płyty - formacji występującej również w chorwackim Velebicie - a następnie przytrzymując się stalowej liny, schodzę właśnie taką płytą.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 09.01.2015 18:10

Franz napisał(a):
Lednice napisał(a):Franz, czy byłeś na Sass Pordoi

Schodziłem z Forcella Pordoi do szosy.
Planujesz wjazd kolejką? Widoki stamtąd są przyzwoite.

No, chodzą mi te widoki po głowie :wink:

Zobaczymy
Nauczony doświadczeniem Schroniska Wrocławskiego wolę niczego nie planować na 100% :wink:

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 18:17

Lednice napisał(a):No, chodzą mi te widoki po głowie

Z innych punktów w grupie Sella już trochę tych widoków się w tym wątku uzbierało.

Lednice napisał(a):Nauczony doświadczeniem Schroniska Wrocławskiego wolę niczego nie planować na 100%

Ano, od pogody tak wiele zależy...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 09.01.2015 19:14

Przez chwilę ferrata kieruje się w czeluść żlebu, jednak przed kolejnym zaciskiem wytrawersowuje ponownie w prawo.

napisał(a) **plavac** » 09.01.2015 23:18

Franz napisał(a):
plavac napisał(a):Jeszcze czytający pomyślą, że te ferraty to zbyt duży wysiłek...

Jedna z najdłuższych ferrat w Dolomitach...

I dobrze sobie to uzmysłowić przed wejściem w skałę.

Franz napisał(a):Po kolejnym zakosie, przechodzę poniżej wymytej w rynienki skalnej płyty - formacji występującej również w chorwackim Velebicie - a następnie przytrzymując się stalowej liny, schodzę właśnie taką płytą.

To się chyba nazywa żłobkowanie? Tomku, dobrze czy nie do końca?

Pozdrawiam!
P.

napisał(a) **Franz** » 10.01.2015 16:16

plavac napisał(a):To się chyba nazywa żłobkowanie?

Ładnie się nazywa.

Pozdrawiam,
Wojtek