Dania bezglutenowe w Chorwacji

gusia-s napisał(a):A bo to wiadomo czym oni pasą swoje zwierzaki??? albo czym posypują marchewkę.

Najpewniej tym samym co u nas.
Poza tym podejrzewam, że chorwacki kurczak jest najprawdopodobniej polskim kurczakiem bo sami Chorwaci hodują ich jakieś śladowe ilości.

demi-duox napisał(a):

gusia-s napisał(a):A bo to wiadomo czym oni pasą swoje zwierzaki??? albo czym posypują marchewkę.

Najpewniej tym samym co u nas.
Poza tym podejrzewam, że chorwacki kurczak jest najprawdopodobniej polskim kurczakiem bo sami Chorwaci hodują ich jakieś śladowe ilości.

Oj raczej nie, kupiłam udka i były bardziej jak z naszej wiejskiej kurki takie żółte a nie blade jak nasze kurczaki. Mięso też miało bardziej zwartą konsystencję

Mięsa o chorwackich smakach w RP nie uświadczysz.
W Pakostane jest prawdziwy rzeźniczy sklep z rozbiorem mięsa na miejscu.
To jest poezja smaków. Młoda, rzeźna wołowina, a nie krowy, jak w Polsce, po oddaniu hektolitrów mleka i wieku wskazującego na narodzenie w początkach 20 wieku.

Współczuję choroby u dziecka, ale wiesz przynajmniej, że choroba to nie wyrok i jakoś się da

A piwo, o którym pisałam bywa z Delimie. W promocji jest po ok. 3,50, a bez promocji ponad 7 zł za butelczynę 300 czy 330 ml Szału nie ma, ale upalnym latem lepsze to niż nic

Na diecie poczujesz, że żyjesz - naprawdę szybko, byle bez wpadek dietetycznych

W Orebicu jest pięknie Koniecznie idźcie na lody do Oazy - mają w kubeczkach plastikowych/papierowych i większość smaków jest ok (wiadomo, żadne "ciasteczkowe", tiramisu i tym podobne ) -przynajmniej ja ich nie odchorowałam, a jestem wrażliwa nawet na skrobię pszenną bezglutenową :/

Na lody pewnie nie pójdę, nie mogę też laktozy ale może sorbety będą.

Uczę się powoli gotowania dla siebie, przygotowałam nawet babkę i sernik ( bez sera ).

Będę tylko musiała uważać w restauracjach przy wyborze dań.

Mam nadzieję, ze w Orebicu będzie super.

Natko napisz proszę gdzie warto plażować? Mamy dwie 8 letnie dziewczynki. Czy na Trstenicy można odpocząć czy lepiej od razu pojechać gdzieś dalej? Ja lubię spokojne miejsca ale duża część grupy, z którą będę spędzać wakacje nie znosi ciszy i spokoju. Musiałam wybrać coś pomiędzy metropolią a zadupiem .

[quote="Natko_"]Rafi - a długo jesteś na diecie?

Bo jest piwo bg, owszem, ale parafrazując znaną reklamę, to każde bg smakuje PRAWIE jak piwo. i to prawie robi wielka różnicę

Wiadomo, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi co się ma
Estrella Damn Daura jest jeszcze ok,

Ja jestem na diecie od 2006 roku. Jeśli chodzi o jedzenie to ja i moja rodzinka już sie przestawiliśmy na jedzonko bg. Co do piwka to najczęściej daura, lub tańsza czeska Celia. Jednak z alkoholi zdecydowanie wolę Metaxe
Pozdrawiam

... Jednak z alkoholi zdecydowanie wolę Metaxe

napiszcie proszę co można pić oprócz wina i bg piw? Cieszę się że przeczytałam o metaxie .
Co prawda piję rzadko ale chciałabym wiedzieć jakie trunki nie są zabronione.

Witaj.
Można spokojnie wódzie zrobioną z ziemniaczków np Palace czy Luksusowa, oprócz tego koniaki i rum, czy brandy. Zabronione whisky.
Da się żyć
Pozdrawiam

P.s. polecam www.celiakia.pl tam jest wszystko dokładnie opisane.

@Ewo

w Orebicu polecam plaże między Trstenicą, a centrum Orebica (portem).
Wzdłuż wybrzeża jest promenada betonowa, z jednej strony plaże - mniejsze, podzielone betonowymi wypustami w morze i kamolami, a z drugiej strony knajpki Bliżej stadionu (wlot do Orebica) znajdziesz nawet trochę krzaczków na cień
Trstenica zupełni nie w naszym stylu - byliśmy raz, w pochmurny dzień, żeby mieć więcej miejsca, bo wcześniej, przy pogodzie, to tłumy

Zaczep mnie na mail, to Ci podeślę fotki z "naszej" ulubionej plaży i dla porównania z Trstenicy


A co do "wklejonego" do nas fragmentu rozmowy campingowców-alergików - ja tam wolę sprawdzone żarełko zabrać, a jak trafię na sklep z tym, co dla nas dobre, to chętnie do domu jeszcze nakupię.
Niestety nasza dieta jest specyficzna i jeśli ktoś nie decyduje się na zupełne wywalenie z życia takich dobroci jak chleb czy makaron, to musi znaleźć zamienniki bg, o które niestety łatwo nie jest Znaczy jest coraz lepiej, ale ja tam wole nie ryzykować na wakacjach i nie chcę przez połowę pobytu wyszukiwać wzrokiem znajomych sieci sklepów, w których wiem, że coś dla mnie powinno być

Tak w temacie sklepów, to "poreklamuję" Inter Marche - maja dużo mięsnych wyrobów (kiełbasy, wędliny) z przekreślonym kłosem, ale i dobrze zaopatrzone stoisko stricte bezglutenowe - mąki, makarony, słodycze... I mąka uniwersalna Schar jest tańsza niż w Carrefourze

Dziękuję za rady.

Natko , napisałam na PW

Okazało się, że w Orebiču ( w sklepie w pobliżu wynajętego domu) można kupić produkty bezglutenowe i bezlaktozowe. Taką informację otrzymałam dziś od Pani z biura turystycznego, które pośredniczy w wynajmie domu.

My co prawda nie chorujemy na celiakię, ale glutenu, a zwłaszcza tego pszenicznego unikamy. Ogólnie nie jemy śmieciowego żarcia więc z żywieniem na wakacjach jest trochę zachodu.
Dlatego zawsze wybieramy kwaterę z kuchnią, w której można samemu, przynajmniej częściowo się żywić w ciągu dnia, i staramy się zabrać zapas własnych np. jajek na śniadania, makaronów (bezglutenowych oczywiście ) kasz, czy powekowanych innych rzeczy. Na mieście zazwyczaj owoce morza z grila z jakąś surówą, ewentualnie kawa. Jadąc samochodem naprawdę można zabrać porządnego jedzenia na cały urlop.

Potwierdzam to, co pisała Ewa wyżej o sklepie w Orebicu i bezglutenowym jedzeniu.
Konzum na wlocie ma swoje własne pieczywo bezglutenowe - świeże, przepyszne... Szkoda, ze cena z kosmosu, ale mimo wszystko warto

Poza tym na trasie z i do Chorwacji, dla jadących objazdem słoweńskiej autostrady przez Lenart - Ptuj, polecam pizzerię z pizzą bezglutenową!
http://www.primici.com/index.html
Trzeba wcześniej zamówić, ale wystarczy mail dzień wcześniej wysłać Sprawdzone
Pizza rewelacyjna..... mmmmmm, objadłam się jak bąk

Jaka szkoda, że nie jadę w tym roku przez Słowenię ! Zjadłabym taką pizzę!

W piątek wyjeżdżam przez Słowację i Węgry. Może zna ktoś miejsce, gdzie można zjeść bg posiłek wzdłuż trasy nr 7 z Krakowa do Budapesztu lub wzdłuż autostrady węgierskiej ?

2 lata minęło odkąd jestem na diecie bg. Chorwacka kuchnia bardzo sprzyja ludziom takim jak my. W miarę naturalne mięso, ryby, owoce morza to coś co uwielbiam.

Witam, czy wie ktoś o jakimś sklepie bezglutenowym w okolicach Makarskiej? Znalazłam jedynie informację o jakiejś aptece, w której można się zaopatrzyć w takie produkty. I jak z restauracjami? Pozdrawiam